mam duży problem

mam 15,5 lat i 161cm wzrostu . przez ostnie 1,5 roku rosmem ok 1cm /miesiąc od niedawna mam zarost pod pachami . otusz problem tki w tym że od 2 miechów nie rosne {może tak minimalnie } i najgorsze jest to żę muj brat bliźniak ma 180 . Co mam zrobić czy już nie urosne ,i czy jak będe brał hormon wzrostu to urosne ?

nie przeszkadzają a nawet pomagają, o ile nie bedzie robil martwych ciągów czy przysiadow z kiepską techniką i duzym ciezarem. Na to jak wysoki bedziesz nie masz wplywu, ale na to jaki bedziesz szeroki juz masz :) wiec trenuj i nie przejmuj się pierdołami :)

masz dopiero 15 lat, wszystko przed Tobą

Nie oriętuje się co to hormon wzrostu, ale nie wygląda to najlepiej. co na to twoi rodzice. może lekarz przypisze ci tabletki i po wszystkim. :) A może rzeczywiście wszystko przed tobą ;)

zadnego hormonu wzrostu :) masz jeszcze czas na wzrost, zresztą w tym wieku 161 to nie tragedia, a twoi rodzice i dziadkowie wyosocy są?

masz jeszcze kilka lat do rozwijania się. Tez miałem tak że raz rosłem aż mi się rozstępy zrobiły później nic i znowu kilka cm w góre

Moi rodzice są dosyć niscy bo 160 mama i 170 tata dziadkowie mieli coś koło 175 , ale wszyscy z mojej rodzinie z mojego pokolenia są wysocy ;/

Zmieniony przez - seba701 w dniu 2013-01-26 21:07:20

Nie jesteś aż tak niski żeby iść z tym do lekarza. Masz sporo czasu jeszcze na wzrost, nie przejmuj się tym

Za bardzo bierzesz to do serca :) Nie bier zadnego hormonu wzrostu, przed Toba 5 lat rosniecia. Jestes w wieku rozkwitania i masz burze hormonow. Pzdr!

tak jak koledzy mówią, wszystko przed tobą :) a tym że w rodzinie rodzice są niscy itp to się nie przejmuj... bo ja moich rodziców już dawno sporo przerosłem :D a mam dopiero 17 lat :)

Dokladnie to co napisal Sayann ! Geny mozesz przejac nawet do 7 pokolen wstecz takze nie masz co patrzec na rodzicow :)

dodam do tego że sporo ćwiczę mam 30cm w bicku czy ćwiczenia jakoś przeszkadzają ?