...
Napisał(a)
ty lepiej wez zestaw AiB rób go na zmiane i zacznij od 3serii 12 powtorzen Za 4 tygodnie będziesz gotowa na cos z dodatkami
...
Napisał(a)
Zaległe miski z bieżącego tygodnia, przy czym wczorajsza nie liczona, więc zrzutu nie ma.
W tygodniu w zasadzie żadnego treningu nie robiłam, za to się wybroniłam od kompletnie zapalonego gardła i innych atrakcji Aczkolwiek liczę, że po dzisiejszym dniu pojawi się też jakaś wypiska z treningu. Interwały przez jakiś czas poświęcę na rzecz ogarnięcia się z ergometrem. Na wioślarskie interwały jestem jeszcze technicznie za cienka w uszach, więc robię aero, żeby dociągnąć technikę. Cały czas mam jeszcze w kieszeni domowe GPP - więc będę miksować.
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-19 10:32:01
W tygodniu w zasadzie żadnego treningu nie robiłam, za to się wybroniłam od kompletnie zapalonego gardła i innych atrakcji Aczkolwiek liczę, że po dzisiejszym dniu pojawi się też jakaś wypiska z treningu. Interwały przez jakiś czas poświęcę na rzecz ogarnięcia się z ergometrem. Na wioślarskie interwały jestem jeszcze technicznie za cienka w uszach, więc robię aero, żeby dociągnąć technikę. Cały czas mam jeszcze w kieszeni domowe GPP - więc będę miksować.
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-19 10:32:01
...
Napisał(a)
19.01.13
DT
1. wykroki
3x8kg; 10,5
2. przysiady
2x8; 2x10,5
3. MC
8; 10,5; 15,5; 18
4. przywodzenie
55, 3x60
5. odwodzenie
55, 60, 2x65
6. wspięcia na maszynie
6,5; 8,5; 12; 15
2. miałam bardzo duży zapas. I tego zapasu też wcale nie miałam. Stojak okupowany, więc sztanga montowana na podłodze i ciężar musiał być taki, jaki spokojnie podniosę nad głowę, umoszczę na plecach, podniosę nad głową, przemontuję na glebie...
3. MC też jakiś żenujący, bo tak na prawdę mogłam od tych 18kg dopiero iść w górę.
6. i też spory zapas
Słowem - wczoraj odbyło się żenujące spotkanie ze sztangą, po którym chociaż tyłek boli. Na przysiady muszę wszystkich wypędzać od stojaka, bo długo nie pociągnę machając za każdym razem sztangą nad głową - ewentualnie zawsze ową sztangą mogę przepędzić okupantów stojaka W MC zdecydowanie muszę zwiększyć ciężar, ale niezależnie od zawartości sztangi uwielbiam się gapić w lustro i podziwiać idealnie proste plecy - tego zjawiska dawno nie grali
Do wczoraj myślałam, że w tym moim przybytku żelastwa nikt nie robi przysiadów - byłam w błędzie. Państwo robią przysiady, ale bunkrują się w jakiejś maszynie z szynami na sztangę. Po krótkiej rozkminie tego ustrojstwa doszłam do wniosku, że trajektoria owej szyno-sztangi jedynie pokazałaby mi, że z grawitacją nie wygram i finał byłby i śmieszny, i straszny.
DT
1. wykroki
3x8kg; 10,5
2. przysiady
2x8; 2x10,5
3. MC
8; 10,5; 15,5; 18
4. przywodzenie
55, 3x60
5. odwodzenie
55, 60, 2x65
6. wspięcia na maszynie
6,5; 8,5; 12; 15
2. miałam bardzo duży zapas. I tego zapasu też wcale nie miałam. Stojak okupowany, więc sztanga montowana na podłodze i ciężar musiał być taki, jaki spokojnie podniosę nad głowę, umoszczę na plecach, podniosę nad głową, przemontuję na glebie...
3. MC też jakiś żenujący, bo tak na prawdę mogłam od tych 18kg dopiero iść w górę.
6. i też spory zapas
Słowem - wczoraj odbyło się żenujące spotkanie ze sztangą, po którym chociaż tyłek boli. Na przysiady muszę wszystkich wypędzać od stojaka, bo długo nie pociągnę machając za każdym razem sztangą nad głową - ewentualnie zawsze ową sztangą mogę przepędzić okupantów stojaka W MC zdecydowanie muszę zwiększyć ciężar, ale niezależnie od zawartości sztangi uwielbiam się gapić w lustro i podziwiać idealnie proste plecy - tego zjawiska dawno nie grali
Do wczoraj myślałam, że w tym moim przybytku żelastwa nikt nie robi przysiadów - byłam w błędzie. Państwo robią przysiady, ale bunkrują się w jakiejś maszynie z szynami na sztangę. Po krótkiej rozkminie tego ustrojstwa doszłam do wniosku, że trajektoria owej szyno-sztangi jedynie pokazałaby mi, że z grawitacją nie wygram i finał byłby i śmieszny, i straszny.
...
Napisał(a)
MC raz mam jako pierwsze, raz jako trzecie. Jeszcze sprawdzę, czy dobrze spisałam - bo sama mogłam namieszać. Jeżeli tak miało być, będę wyjaśniać.
Chyba, że chodzi nie tyle o kolejność ćwiczeń, co o to, że samo ćwiczenie tu nie pasuje. To może przyda się dopiska, że to jest MC na prostych nogach.
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-20 19:55:04
Chyba, że chodzi nie tyle o kolejność ćwiczeń, co o to, że samo ćwiczenie tu nie pasuje. To może przyda się dopiska, że to jest MC na prostych nogach.
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-20 19:55:04
...
Napisał(a)
21.01.13.
DT
Wypiska z treningu... zapomniałam notować, także lepiocha z pamięci. Początkowe i końcowe obciążenia pamiętam, środek może się mijać z prawdą. Robiłam po jakieś 12 powtórzeń, w ostatnich seriach wyciskania pewnie z 7-8.
1. pompki (męskie)
2. wyciskanie skos
10; 15; 17,5; 20
3. wyciskanie płasko
10; 12,5; 15; 15
4. rozpiętki ławka
2; 2; 2; 3
5. wyciskanie sztangi stojąc
10; 10; 12,5; 12,5
6. unoszenie hantli do przodu
2; 2; 3; 3
7. unoszenie hantli do boku
2; 2; 3; 3
8. podciąganie sztangi do klatki
10; 10; 12,5; 12,5
9. francuskie
3; 3; 3; 4
10. prostowanie ramion w opadzie
3; 3; 4; 5
Trening niby długi, ale b. fajnie wchodzi.
Pompki - męskie, bo jestem w stanie kontrolować dobrą postawę, chociaż zakres ruchu nie był wczoraj jakiś powalający. Dopóki mi adrenalina nie skoczyła przy wyciskaniu na ławce, tak mnie bolała głowa, że już chciałam zawinąć do domu.
No i towarzystwo mnie wczoraj pogoniło, że jak chcę robić jakieś wyciskania, to mam robić na tej wesołej maszynie, co to sztanga po szynie jeździ, bo zwykłą sztangą to sobie krzywdę zrobię. Nie wiem. Nie ładuję na tę sztangę na wyrost, ale raczej tak żeby mieć mały zapas w razie problemów.
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-24 09:52:53
DT
Wypiska z treningu... zapomniałam notować, także lepiocha z pamięci. Początkowe i końcowe obciążenia pamiętam, środek może się mijać z prawdą. Robiłam po jakieś 12 powtórzeń, w ostatnich seriach wyciskania pewnie z 7-8.
1. pompki (męskie)
2. wyciskanie skos
10; 15; 17,5; 20
3. wyciskanie płasko
10; 12,5; 15; 15
4. rozpiętki ławka
2; 2; 2; 3
5. wyciskanie sztangi stojąc
10; 10; 12,5; 12,5
6. unoszenie hantli do przodu
2; 2; 3; 3
7. unoszenie hantli do boku
2; 2; 3; 3
8. podciąganie sztangi do klatki
10; 10; 12,5; 12,5
9. francuskie
3; 3; 3; 4
10. prostowanie ramion w opadzie
3; 3; 4; 5
Trening niby długi, ale b. fajnie wchodzi.
Pompki - męskie, bo jestem w stanie kontrolować dobrą postawę, chociaż zakres ruchu nie był wczoraj jakiś powalający. Dopóki mi adrenalina nie skoczyła przy wyciskaniu na ławce, tak mnie bolała głowa, że już chciałam zawinąć do domu.
No i towarzystwo mnie wczoraj pogoniło, że jak chcę robić jakieś wyciskania, to mam robić na tej wesołej maszynie, co to sztanga po szynie jeździ, bo zwykłą sztangą to sobie krzywdę zrobię. Nie wiem. Nie ładuję na tę sztangę na wyrost, ale raczej tak żeby mieć mały zapas w razie problemów.
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-24 09:52:53
...
Napisał(a)
23.01.13
DT
Trening:
1. MC
15; 17,5; 20; 22,5
2. wiosło sztangą
12,5; 12,5; 15; 17,5
3. ściąganie drążka do karku
20; 20; 25; 25
4. ławka rzymska
4x12
5. uginanie ramion z supinacją
4; 5; 5; 6/7p.
6. uginanie ramion sztanga
7; 7; 9; 9
1,3 - mogę więcej.
2 - brać mniej.
Miska:
Pytań kilka:
O miskę:
otóż, głodna nie chodzę, ale... między posiłkami mam napady zimna. Dopiero jak zjem jest okej. Czuję się dokładnie tak jak kiedyś, gdy w amoku przez cały dzień zapominałam o śniadaniu.
Co o tym myśleć? Co z tym zrobić? Zwalać na zimę, chorobę, która próbowała mnie dopaść, czy to faktycznie kwestie jedzeniowe są?
O ćwiczenia dla połamańców:
zarejestrowałam się u Saidy, ale pewnie dziewczyna cierpi na solidny niedoczas. Ja mam wrażenie, że coś mi nie heja w odcinku lędźwiowym - w związku z tym mogę sobie codziennie strzelić HIM/HAM? Pomoże, zaszkodzi, nic nie da?
O czekoladę
Czy gorzko-gorzka 99% może czasami trafiać do miski, czy to też jest jako słodycz i out?
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-24 10:05:22
DT
Trening:
1. MC
15; 17,5; 20; 22,5
2. wiosło sztangą
12,5; 12,5; 15; 17,5
3. ściąganie drążka do karku
20; 20; 25; 25
4. ławka rzymska
4x12
5. uginanie ramion z supinacją
4; 5; 5; 6/7p.
6. uginanie ramion sztanga
7; 7; 9; 9
1,3 - mogę więcej.
2 - brać mniej.
Miska:
Pytań kilka:
O miskę:
otóż, głodna nie chodzę, ale... między posiłkami mam napady zimna. Dopiero jak zjem jest okej. Czuję się dokładnie tak jak kiedyś, gdy w amoku przez cały dzień zapominałam o śniadaniu.
Co o tym myśleć? Co z tym zrobić? Zwalać na zimę, chorobę, która próbowała mnie dopaść, czy to faktycznie kwestie jedzeniowe są?
O ćwiczenia dla połamańców:
zarejestrowałam się u Saidy, ale pewnie dziewczyna cierpi na solidny niedoczas. Ja mam wrażenie, że coś mi nie heja w odcinku lędźwiowym - w związku z tym mogę sobie codziennie strzelić HIM/HAM? Pomoże, zaszkodzi, nic nie da?
O czekoladę
Czy gorzko-gorzka 99% może czasami trafiać do miski, czy to też jest jako słodycz i out?
Zmieniony przez - puma_ w dniu 2013-01-24 10:05:22
...
Napisał(a)
Nie rób ściąganie do karku jeżeli miły Ci żywot Twoich barków Ściągaj do klaty
HIM/HAM na pewno nie zaszkodzi, dodatkowo możesz robić rozciąganie z postu Mawashiego -> https://www.sfd.pl/Ból_kręgosłupa,_przykurcze__profilaktyka_i_działanie._Podstawy.-t911101.html
HIM/HAM na pewno nie zaszkodzi, dodatkowo możesz robić rozciąganie z postu Mawashiego -> https://www.sfd.pl/Ból_kręgosłupa,_przykurcze__profilaktyka_i_działanie._Podstawy.-t911101.html
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
...
Napisał(a)
Do klaty ściągam! Odkąd napisałyście, że barki mogą zginąć W sensie mój błąd w zapisie.
Jak nie zaszkodzi, a jeszcze można dołożyć - to, te rozciągania wrzucam do codziennego repertuaru.
Jak nie zaszkodzi, a jeszcze można dołożyć - to, te rozciągania wrzucam do codziennego repertuaru.
...
Napisał(a)
jak błąd w zapisie to wybaczam
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Poprzedni temat
Mishka - Niech moc bedzie ze mną !!
Następny temat
liqierek DT/podsum.str.21,34
Polecane artykuły