prośba o pomoc / hashimoto/ treningi/ zdrowy tryb życia

w zalaczniku micha na dzis.
nie wliczone ciasto fasolowe, dlatego troche mniej wegli.

wydaje mi sie ze nie do konca wiem jak dobrac te ciezary. wiec tak troche na chybil trafil je dokladam niestety.

co to za problem dołożyć 10kg i spróbować czy dasz radę? jak będziesz tak do tego podchodziła to nie licz na duże rezultaty bo 20kg w przysiadzie to nie jest duży wysiłek

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-12-29 17:12:47

Ha! najlepiej jak ktoś Ci nałoży i nie powie ile. Ja tak miałam się zdziwiłam pozytywnie oczywiście

no to niezla motywacja! jutro dorzuce 10 kg do martwego, zeby sie ze soba nie piescic :DD

fajnie ze moge liczyc na takie couchingowe podejście z Waszej strony, dzieki temu sie bardziej mobilizuje.

dziewczyny, idąc za Waszą radą dzis dołożyłam obciążenia w martwym:

dziewczyny, idąc za Waszą radą dzis dołożyłam obciążenia w martwym:


A. Martwy ciąg 25/30 kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc - 20 kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 25/30 kg
C1. wypady 5/6 kg
C2. uginanie nóg siedząc 35/40 kg
D. pompki 1 seria 7
+ 20 min na rowerze

zmokłam cała :D

no i dzisiejszy tfrening > dołożyłam sobie trochę, a co

2 obwody po 10
A. Przysiad ze sztanga na plecach 30/35 kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 20/22.5 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 30/36 kg druga seria taka slabiutka ale cisnelam
C1. prostowanie nóg w leżeniu 21/26 kg
C2. wznosy tułowia z opadu
D. plank 33 sek

+ 15 minut na orbiterku.
zobacze jak jutro sie po tym bede trzymać :D

dokładaj dokładaj

to jeszcze dzisiejsza miska.
w sumie chce calkiem wyeliminowac mleko i twaróg ale jakos się nie składa bo to najprostszy sposób na dołożenie białka :/