trening z uszkodzonym kregosłupem

Witam nawiazuje do rozmowy telefonicznej w ktorej chciałem sie dowiedziec cos o treningu z tematu powyzej.
Trenuje juz od kilku lat mam 37 wiosen i uzaleznienie wespół z czekolada o nazwie siłownia oraz zwiazana z nia pompa.Niestety pewnego razu kregosłup ledzwiowy odmowił posłuszenstwa w tej chwili jestem juz po zabiegach i zamierzam dalej cwiczyc.Z tym ,ze teraz priorytetem bedzie wzmocnienie i obudowanie go silnymi miesniami,by nigdy sie to juz nie powtorzyło :)

Moje pytanie jest nastepujace jakie cwiczenia by Pan polecił?Czego mam sie wystrzegac?

W tej chwili z cwiczen które wykonywałem od razu kategorycznie musze porzucic
1.brzuszki na skosnej ławce
2.przyciaganie linki do tułowia w siadzie
3.unoszenie sztangi do tułowia
4.martwy ciag rzadko wykonuje jednak to cwiczenie chyba całkowicie odrzucic!
5.CWICZENIA NA STOJACO z DUZYM CIEZAREM (z małym jescze potrafie bez bolu)np.wycskanie sztangi nad głowe,uginanie ramion z gryfem prostym ,łamanym
Czy podnoszenia na drazku(nie za czesto robie) zrekompensuje mi powyzsze cwiczenia ?
Co mam jeszccze dorzucic by kregosłup wzmocnic a nie uszkodzic do reszty?
Czy zakup glukozaminy na bolace rece rozwiaze problem(po intensywnym treningu bola mnie nawet 2 dni:(

p.s.pozdrawiam wszystkich cwiczacych
POMPA JEST DLA NAS WSZYSTKIM,POMPA NAS PRZENIKA,SPAJA A PRZEDE WSZYSTKIM WYPEŁNIA :)

markos

Witam nawiazuje do rozmowy telefonicznej w ktorej chciałem sie dowiedziec cos o treningu z tematu powyzej

z kim prowadzona byla owa rozmowa ?

rozmawiałem z Piotrem Kaczką,miałem dopisac powyzej ,zapomniałem

w takim razie lepiej to pytanie zadac w watku prowadzonym przez Piotra

https://www.sfd.pl/Piotr_Kaczka_specjalista_ds._badawczo_rozwojow__odpowiada_na_Wasze_pytania_!_!_!-t643291.html 

ok,to gdzi to mam wysłac ,by doszło bo chyba zle to zrobiłem...???

kliknij na link podany wyzej i wpisz tam swoje pytanie

markos-bravo ze sie nie poddajesz!!

Stary ćwiczenia to podstawa,ja mam odwapnienie dysków lędźwiowych,mało przyjemna sprawa,czasem jak mnie połamało to za przeproszeniem tyłka nie mogłem podetrzeć :(. Przeczytałem kiedyś fajny artykuł,w jednej z gazet o starszym gościu który miał mieć operację,nie mógł podnieść 2 kg. Zaczął ćwiczyć za namową kolegi martwy ciąg, teraz ma ponad 60 lat i jest czołowym polskim trójboista jeżeli się nie mylę,mam ten artykuł w domu. Mięśnie brzucha podstawa, do tego robię martwy ciąg z tym że wolę ze sztangielkami ( nie obciążam tak barków ), wymiennie z ławką rzymską. Suplementacja to Arthroblock forte, witamina D3 i produkty bogate w wapń. Odpukać, nie boli mnie bardziej niż zdrowych po treningu. Ortopeda u którego byłem na badaniach powiedział,.......,panie Tomku,nie boli bo trening i siła mięśni trzyma wszystko w kupie,........,i to jest fakt.
Powodzenia :).

Wiem jestem juz stary wiec musze cos robic by było lepiej niz gorzej.Nie moge sie poddawac.Dzieki za odpowiedz.W jaki sposob wykonujesz martwy ciag ze sztangielkami z wykrokiem do przodu?Jakie masz cwiczenia w swoim repertuarze na brzuch?
pozdrawiam Tomku

Ty stary ;), to co ja mam powiedzieć :). Nie robię żadnego wypadu do przodu,ponieważ to nie wykroki na mięśnie ud tylko klasyczny martwy ciąg tyle że ze sztangielkami. Przy sztangielkach zachowujesz naturalne ułożenie dłoni i wtedy nie obciążasz barków tak jak przy martwym ze sztangą. Prawdopodobnie a nawet na pewno nie weźmiesz też takiego ciężaru jak przy sztandze,ale tutaj najważniejsza jest technika i nie ciężar,zwłaszcza przy bólu pleców jest najważniejszy. Ja obecnie robię to ćwiczenie ze sztangielkami 40 kg, niedługo zapewne będę musiał zakładać paski w celu wzmocnienia chwytu,bo mocy w grzbiecie coraz więcej.
Jednak skup się na technice i od siebie poleciłbym co drugi trening zmieniać na wyprosty na ławce rzymskiej 3 serie po 15 powtórzeń na początek z ciężarem własnego ciała,powoli i dokładnie w pełnym zakresie ruchu. jest to świetne ćwiczenie polecane nawet ludziom ze schorzeniami kręgosłupa, zwłaszcza w odcinku lędźwiowym. pytasz co robię na brzuch,.........,na treningu gdy wypada mi brzuch robię 2 ćwiczenia 4-6 serii, w przedziale 20-30 powtórzeń, jednak czasami robię siłowo z obciążeniem i wtedy robię w przedziale 10-15 powtórzeń. Zawsze jest to jedno ćwiczenie na górę typu spięcia w leżeniu,spięcia na maszynie i jedno na dół,podciągani kolan do klatki w siadzie, i unoszenie nóg i bioder do góry w leżeniu na ławce płaskiej lub na podłodze. Co trening mieszam te ćwiczenia, czasem wykonuję je jako osobne , a czasem jako super serię.
Pamiętaj także o rozciąganiu, po treningu pleców polecam zwis swobodny na drążku, dwie serie 30 sekundowe z minutową przerwą w środku,.............,mnie to rozluźnia maksymalnie. Nie jestem trenerem,ale skoro mi to pomaga to może i Tobie przyniesie ulgę.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Tomek.

.