Moderatorzy też trenują (czasami)- Obliques

obliques

No to wsiadłam na lodołamacz i powiosłowałam, właściwie nie wiem jak to zrobiłam bo jestem w zimowej formie przetrwalnikowej , ale pobiłam rekord na 15min.
3483m średnia moc 162W tetno max 182
3min 183W 28s/m t.170
6min 154W 22 167
9min 150W 25 168
12min 148W 26 169
15min 174W 23 182

I dobrze .
Nie skatowałaś się poprzednim razem, to dzisiaj lepiej Ci się pojechało. Uspokój jeszcze tempo popatrz- pierwszy odcinek popłynęłaś na świeżości 183 W. w tempie 28, a ostatni na maksymalnym zmęczeniu 174 W. w tempie 23. Czyli mogłaś spokojnie pojechać pierwsze 3 min. 180 W. na tempie 20, drugi, trzeci też na tym samym z mocą 155 W. Dopiero w czwartym i piątym pójść wyżej z tempem i mocą.
Jest taka zasada, jak za wysoko zaczniesz (tempo, moc) to nie będziesz miał z czego skończyć.
Iza, bądź tak miła i pojedź raz, te 15 min bez większego, początkowego, szaleństwa . W miarę równo pierwsze cztery odcinki z mocną końcówką. Start- 170 W. przez minutę w tempie 22, potem 10 min 155 W. w tempie 20, 2 min. 165 W. w tempie 24, i ostatnie 2 min ile fabryka dała. Zrób tak, a pojedziesz jeszcze lepiej.


Zmieniony przez - Darek59 w dniu 2012-12-22 21:58:17

Ha , może powiem cos dziwnego ale jako sprinterowi jest mi cholernie trudno robić coś poniżej moich aktualnych możliwości, tyle uczona byłam by jechać na maxa w danym momencie ze jadę, a ze dłuższe dystanse wymagają innego podejścia to wysiadam , ale będę probowac

Fakt, trudno się przestawić z czegoś co ma się zakodowane, i utrwalone latami.
Ale nie masz wyjścia.
"Z metabolizmu beztlenowego, organizm wioślarza może czerpać energię do pracy tylko w ciągu pierwszych i ostatnich 30-90 sekund biegu wioślarskiego. Pokrywa on w sumie 15-20 % zapotrzebowania energetycznego w trakcie pokonywania 2000 m."
(FISA course II )
Badania były wykonywane,na medalistach IO. Obiektywnie patrząc nie masz organizmu przygotowanego do tego typu wysiłku tak, jak tamte konie, więc Twoje procenty będą mniejsze
Swoje cotygodniowe wyścigi rozgrywasz na prawie dwukrotnie dłuższym dystansie, niż ten z badań, więc musisz bardzo ostrożnie dozować początkowy "max". Żeby nie płacić za niego w dalszej części biegu.

I jeszcze jedno przyszło mi do głowy. Dlaczego Ty się sprawdzasz na 15 min. Co Ci to daje ? poza tym, że wiesz jaki dystans potrafisz pokonać w tm czasie. Powiedzmy ( upraszczając) dowiadujesz się co, nie co, jak z Twoją wytrzymałością podstawową w wiosłowaniu.
Rób sobie sprawdziany na 1000 m. to będzie bliższe Twojemu treningowi podstawowemu. I coś Ci powie o wytrzymałości siłowej. Abo, wioślarski sprint-500 m. Myślę, że najbardziej zgodny z Twoją naturą, tu będziesz mogła iść na maxa, od początku do końca.
Na pięćsetce skatujesz się równo , ale to nie jest Ci obce w ostatnich seriach z żelastwem, więc będziesz miała to co lubisz.

P.S. nie edytuję bo mi się jakieś cuda dzieją z podwójnymi postami.

Darek, interwały i takie tam to ja oczywiście robię jak wejdę w rytm, te 15min to moje aero takie założenie by robić jak najmocniej 15min, ani za długo ani za krótko, tyle by stymulować organizm i tego sie będę trzymać jak się dobudzę po nieprzespanych nocach

obliques

te 15min to moje aero takie założenie by robić jak najmocniej 15min, ani za długo ani za krótko, tyle by stymulować organizm i tego sie będę trzymać jak się dobudzę po nieprzespanych nocach

Chyba co innego rozumiemy jako aero Według mnie to Ty ( patrząc na twoje tętno) połowę z tych 15 min. jedziesz w pracy mieszanej, a połowę w bez tlenie.
Pewnie, że to takie teoretyzowanie, bez Twoich badań, ale możesz zerknąć na badania dziewczyn. Przy jakich wartościach przekraczają próg tlenowy, i bez tlenowy. A w ich wieku ( porównanie dla dobra nauki ) HR, oraz przygotowanie do tego rodzaju wysiłku ( z racji specjalizacji ) mają wyższe od Twojego.
Trzymaj się mocno.
Trochę mnie skołowałaś tym aero.

łapiesz słowa: "to moje cardio" - czy lepiej brzmi? nie jest już naznaczone rodzajem pracy Nie obchodzi mnie tu tętno ono jest skutkiem ubocznym mojego wysiłku , obchodzi mnie by 15min przejechać za każdym razem poprawiając jakiś parametr, mogę robić 15min treningu interwałowego, ale wybrałam w tej chwili 15min jazdy na maxa, ale efekt metaboliczny jest ten sam
PS.
to taka opcja treningów intensywnych, bez rozbierania tego na czynniki pierwsze

Zmieniony przez - obliques w dniu 2012-12-27 11:08:45

obliques

to taka opcja treningów intensywnych, bez rozbierania tego na czynniki pierwsze

Tak też pomyślałem
Dlatego napisałem
"Trzymaj się mocno. "
W odpowiedzi na
" tyle by stymulować organizm i tego sie będę trzymać jak się dobudzę po nieprzespanych nocach "
A, że się trochę podroczyłem , to taka moja przywara.

ech jak przez trzy dni u smarkaczy temperatura trzyma sie powyżej 39 stopni to trudno dosypiać
wiem , wiem masz trenerskie spojrzenie jestem niereformowalna, bylebym nie padła w trakcie na serce chociaż prędzej nerwy mnie wykończa niż ćwiczenia

prędzej nerwy mnie wykończa niż ćwiczenia
Nie zgadzam się na żadną z tych opcji