Suple dla żółtodzioba

Drodzy Użytkownicy tytułem wstępu użyłem szukajki i nie znalazłem nic co usatysfakcjonowałoby moją ciekawość.

Mam następujący problem; przez ok. 6 miechów nie robiłem nic prócz sporadycznej jazdy na rowerze, doszło do tego pożegnanie się z dymkiem i na efekty nie trzeba było czekać długo...

Wiem, że bez diety zbyt wiele nie zdziałam, aczkolwiek nie oczekuje cudów, ograniczyłem cukry i tłuszcze do minimum, z alko jest niestety trochę ciężej, bo mam dużą słabość do złocistego napoju.
Po nowym roku zaczynam pierwszą w życiu przygodę z suplami i chciałbym zacząć od kreatyny dlatego zwracam się z prośbą do was Drodzy Użytkownicy, czy kreatyna mono z Olimpu 1250 jest dobra na pierwszą przygodę z tą odżywką? Chcę to połączyć z jakimś aminokwasem np. AAKG również z Olimpu.

A oto mój plan: podczas suplementacji abstynencja, nie oczekuje cudownych spadków czy przyrostów, chcę w stabilnym tempie pozbyć się tkanki tłuszczowej z brzucha, biegam 2x w tygodniu, na treningi siłowe chodzę 4x, więc tłuszcz może spalać się w tle.

O mnie: wiek 24 lata, 176cm, 85kg wagi, otyłość na brzuchu i boki, wcześniej uprawiałem lekką, więc tłuszcz z mięśniami wymieszany.

Proszę o wyrozumiałość. :)

jak chcesz trwałych efektow musisz wprowadzic zdrowe nawyki na stałe a nie tylko na jakis czas, a pozniej powrot do "normalnosci,
wtedy nawet nia ma co zaczynac,
nie musisz jesc tylko i wyłacznie gotowanego jedzenia, masz pieczenie, duszenie, mozna podsmazyc cos na teflonie, ewentualnie na malej ilosci tluszczu itd.
zajrzyj sobie do tego dzialu
https://www.sfd.pl/Kuchnia_SFD-f356.html

a zobaczysz ile jest mozliwosci zjedzenia smacznie i zdrowo

wypelnij ankiete na poczatek
https://www.sfd.pl/REGULAMIN_DZIAŁU__ANKIETA-t569834.html 

1) obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył); ewentualnie opis: bf, typ budowy ciała
2) wiek
3) waga/wzrost
4) staż treningowy
5) cel cyklu
6) stosowane już wcześniej suplementy
7) stosowane wcześniej spalacze
8) suplement stosowane przez ostatnie 60 dni wolnych od
9) ilość dni wolnych od kreatyny
10) informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie)
11)przewidziane finanse na cykl
12) uwagi i sugestie

wypelnij ;)

Wcisnął mi się enter. :D
Otyłość brzuszna, 5 lat lekkiej: sprint + skok w dal
wiek 24
85kg/176cm
staż: różnie z tym bywało, w siłowni duże przerwy, ciężko określić
cel: powolna redukcja tkanki + przyrost siły, ogólny rozwój
stosowane już wcześniej suplementy: brak
stosowane wcześniej spalacze: brak
dieta: brak i nie jest przewidziana
przewidziane finanse na cykl: póki co badam grunt, więc jestem otwarty na propozycje.

Zmieniony przez - xeroboi w dniu 2012-12-14 00:23:50

Zmieniony przez - xeroboi w dniu 2012-12-14 00:28:34

Olimp jest przereklamowany troszku wydajesz za firme, polecam mono z Vitalmaxa . Jak masz otylosc brzuszna to nie powinienes pic napoju bogow ,bo brzuszek od cukru rosnie ;d

Z tym piwem to mnie zawsze trener gonił, ale niestety pokusa była zbyt wielka i przez nią przerwałem przygodę z lekką, aczkolwiek ostatnio postanowiłem zerwać z tym wszystkim, rzuciłem fajki z dnia na dzień (paląc po 2 paki dziennie), zaczęło się jedzenie fast foodów i innych śmieci, popijanie słodkim i aspartamem, brak wysiłku i niestety skończyło się na przybraniu masy o jakieś ok. 10kg w 6 miesięcy...

xeroboi

cel: powolna redukcja tkanki + przyrost siły, ogólny rozwój

dieta: brak i nie jest przewidziana

raz ze nierealny cel sobie obrałes

dwa ze jezeli mowa jest o redukcji to nie moze byc przypadku w sprawie diety,
nie zadbasz o to to nie bedzie efektu nie wiadomo jakich supli bys nie uzywał

zapomnialem dopisac j/w ze bez dietki to Ty nic nie zdzialasz

Dieta wygląda u mnie w ten sposób, że nie wcinam syfu, jem ciemne pieczywo, ograniczyłem do minimum tłuszcze i cukry, piję jedynie mineralną, nie chcę wcinać kurczaka, tuńczyka i indyka, bo odbiera to całą przyjemność z jedzenia. Jak już mówiłem Panowie, ja nie oczekuję cudów, jestem przygotowany na długotrwałe oczekiwanie na rezultaty, lepiej robić cokolwiek niż siedzieć i gnić w domu.

Chcę trenować i jeżeli uda się coś spalić w tle to będę szczęśliwy, tak jak mówiłem, nie oczekuję zbyt wiele.

nie jedzenie syfu czy cukru sprawy nie załatwia i nic nie znaczy,
ograniczanie tłuszczy do minimum tez dobrym zabiegiem nie jest,
bialko/wegle/tluszcz sa w diecie rownie wazne,

odpowiednia dieta, czyli jedzienie kurczaka, tunczyka , indyka nie musi wcale odbierac przyjomnosci z jedzenia jak to napisałes, jest wiele ciekawych przepisów na dietetyczne dania ze nawet nie czułbys ze na diecie jestes,
jest tez wiele innych zrodel bialka, to samo z weglami czy tluszczami, nie smakuje Ci jedno , wybierasz drugie,

to nie Ty masz dostosowac sie do diety a diete dopasowac pod siebie, swoje mozliwosci finansowe, czasowe, pod preferencje kulinarne,
we wszystkim da sie znalezc jakis kompromis zeby bylo zdrowo, smacznie i zgodnie z celem jaki sobie załozyłes