Boks i piłka nożna

Witam mam 26 lat od tygodnia chodze na boks a od pieciu lat gram w noge z kumplami na hali raz w tygodniu w piątek i akurat w piatek mam tez trening bokserski . Boks mam na godz 17:30 do 19:30 a hale z pilka nozna na godz 20:00 do 21:30 czy moge po boksie chodzic na noge mam taki zamiar ale niektorzy mi mowia ze sie zajade i takie tam ale w pilke tez lubie popykac z kumplami . Jeżeli ktos tak robi z gory dzieki za informacje czy moge smialo chodzic czy jednak lepiej sobie odpuscic ?

Jeśli dasz radę to chodź, a jak nie będziesz dawał rady to z czegoś zrezygnuj na jakiś czas.

Raczej nie bedzie problemu bo tylko w piatek bedziesz mial zwiekszony wysilek, smialo dawaj

Idź i zobacz jak będziesz się czuł. Większych problemów nie powinno być ale wiadomo na obydwu treningach w piątek nie będziesz dawał z siebie 110%. W piłkę też można sobie pochodzić na boisku bo przez całą grę się nie biega, są pewne momenty w których człowiek odpoczywa więc nie powinno być tak źle. To tylko raz w tygodniu. Pilnuj michy i pamiętaj by sobie coś zjeść porządnie po tym treningu boksu żeby nie iść na głodniaka na tą piłkę nożną.

na początku może być ciężko.bo tydzień chodzenia na boks to tak jak byś staż zerowy nie wiadomo jak organizm zareaguje więc się pilnuj

Własnie wiem boje sie troche ze moge sobie cos zrobic z nogami jakas kontuzja czy cos , ale sprobuje chodzilem jeszcze na siatke na hale raz w tygodniu ale wole chodzic na boks 3 razy w tygodniu do tego tez 3 razy w tygodniu silka i w niedziele basen i sauna . Zrobie tak jak piszecie pujde i sprobuje .

zaczynasz dopiero boks 3x w tyg i już chcesz siłownie 3x dorzucić?z góry mogę powiedzieć,że się przetrenujesz.sam boks to na początku duże obciążenie będzie,chodzisz dopiero tydzień więc skup się na technice.technika=siła.po pół roku/rok możesz zacząć myśleć o siłowni

Chce to niech robi. Nie odradzaj wszystkiego każdemu. to, że ty nie robisz nie znaczy, że każdy ma tego nie robić. Może da radę? Wpływa na to mnóstwo czynników. Przede wszystkim dieta, rozciąganie, intensywność treningów. Takie rzeczy trzeba obejrzeć i rozplanować a nie skończyć nie rób bo się przetrenujesz. 3 razy boksu to jest mało szczególnie dla kogoś kto chce coś robić. Siłownia i inne aktywności jak najbardziej wskazane ale musi być wszystko według pewnego schematu intensywności. Przy 100% na każdym treningu na pewno ten ktoś się przetrenuje ale przy 100% boksu a 70% siłowni już szansę są o wiele mniejsze. Na początek i sam boks by wystarczył ale ludzie mają aspirację i muszą robić więcej. Więcej nie znaczy wcale lepiej ale to również nie oznacza by się ograniczać do 1-2 treningów w tygodniu. Co do takiego planu.. problemy mogą być. Ja np przy intensywnych treningach nie mogę biegać. Musze mieć do tego specjalne buty bo bez tego mam później straszne bóle.. więc zaprzestałem grać po prostu w piłkę nożną. Nogi możesz mieć wymęczone po takim tygodniu i będą cię po prostu bolały albo się nabawisz kontuzji. Wiek robi też swoje. Dorzuć do wszystkiego rozciąganie. Rozpisz swoją dietę i treningi jeśli chcesz robić aż tyle i się coś z tego uciupa byś zmniejszył ryzyko przetrenowania. Może sam po czasie dojdziesz, że nie potrzeba aż tak dużo by "coś osiągnąć". Człowiek uczy się na swoich błędach. Nie wiadomo co ma na celu autor.

chłopak chodzi tydzień na boks.nie umie jeszcze trzymać dobrze gardy i poruszać się w pozycji walki więc po co ta siłownia teraz?piszesz 100% boksu i 70%siłowni.albo dajesz z siebie wszystko i trenujesz na 100% albo sobie odpuść.nie widzę innego sensu.w ten sposób tylko samych siebie oszukujemy.

Garde i podstawy znam wczesniej chodzilem kilka lat na karate potem na mma i tez sporo sam trenuje mam worek i gruche , walka z cieniem i to co moge . Na silke chodze od 5 lat z przerwami w sumie to boks dorzucilem teraz do tego wszystkiego i nie powiem w boksie treningi mam najbardziej intensywne co mi sie bardzo podoba :) . Na silowni cwiczylem na mase do tej pory wiec teraz zaczynam robic rzezbe zmniejsze ciezar i bede robic wiecej powtorzen mam 180cm i waze 87kg . Wyglada to u mnie tak
Poniedzialek - boks
wtorek - silownia
sroda - boks
czwartek - silownia
piatek - boks i po boksie chcialbym dorzucic pilke
sobota - silownia
niedziela - odpoczynek i basen bardziej taka regeneracja masarze , sauna

to mogłeś od razu tak pisać.to obraca sytuację.jak ćwiczyłeś na masę to zapewne kulturystycznie.po co rzeźba?nie lepiej typowo pod wytrzymałość/wydolność trenować?przy okazji i tak się wyrzeźbisz.podaj swój plan którym trenujesz na siłowni.pamiętaj o diecie i regeneracji.również suplementacja się przyda.