Dieta redukcyjna do oceny 82 kg

I tak chyba nie powinieneś zastępować posiłku białkiem serwatkowym

wiesz kulturystą nie jestem, a do smaku na placki dodaję Trzeba mieć troszkę przyjemności z tego życia

Zmieniony przez - TarczaND w dniu 2012-11-06 16:59:31

Oto fotki w jakości takiej jakiej są lepszej nie dam rady ogarnąć ponieważ tylko aparat w fonie posiadam.Typ budowy to typowy ENDO.Mam zamiar jeszcze 2-3 tyg max pociągnąć tą redukcję i zacząć masę.1,5 miesiąca(ogólny staż po dwuletniej przerwie i pracy w holandii, bez diety) pracy za mną z wagi 94 na 82:









Zmieniony przez - TarczaND w dniu 2012-11-07 18:21:12

Kościec i kształt sylwetki nie wskazuje na endo a raczej na mezo z elementami endo (patrząc np. na talię, która nie jest szeroka mocno).

kdelook

Kościec i kształt sylwetki nie wskazuje na endo a raczej na mezo z elementami endo (patrząc np. na talię, która nie jest szeroka mocno).

Sądzę jednak że jestem typowym endo, w miesiąc nieróbstwa i nie trzymania diety potrafiłem nawet 10kg przytyć.Przy wadze około 94 miałem 98 w pasie.Wziełem się ostro za siebie w te 1,5 miesiąca i robiłem 6x w tyg aeroby więc sądzę że dlatego takie efekty są.Co o tym sądzisz?

To, że w cholerę przytyłeś to właśnie jak sam napisałeś nieróbstwo i jedzenie byle jakie. Raczej nie znajdziesz osoby, która ma elementy tylko 1 typu genetycznego stąd stwierdzam, że masz kościec podchodzący pod mezo, i skołonności do podlewania tłuszczem zaczerpnięte od endo

Ok, dzięki.Zobacz na tą fotkę bo jej nie dałem, a powtórzyłem razy 2 inną przez pomyłkę.

Barki wizualnie nie są wąskie, fota pleców także wskazuje na elementy mezo. Talia przeciętna ale nie jakaś w cholerę szeroka. Endo czysty ma o wiele szerszą talię. Nogi ćwiczysz? Takie wtrącenie, bo na te focie wyglądają jakbyś siadów nigdy nie robił. Dotniesz się do końca, boczki zejdą to zobaczysz, że typ sylwetki jest fajny tylko nie wolno jej zaniedbywać.

Robię nogi tylko nie na każdym treningu zazwyczaj 2 razy w tyg, a nie 3 bo przy takiej ilości aerobów nie regenerują mi się na czas zawsze.

Jakim treningiem lecisz?