...
Napisał(a)
Też się nad tym zastanawiałam i zaczęłam szukać informacji na ten temat. Wyszukałam, że mogło być to spowodowane tym, że miałam "końcówkę" herbaty i jak ją odcedzałam po zaparzeniu to takie malutkie drobinki dostały się do pojemnika z grzybkiem... a grzybek nie lubi podobno żadnych "obcych" Teraz będę wiedzieć już na przyszłość.
...
Napisał(a)
Dzisiejszy dzień uważam za sukces. Jakieś ogólne osłabienie miałam.. ma to chyba związek ze zbliżającą się @ a mimo wszystko znalazłam w sobie siłę, by pójść ćwiczyć... powtarzałam sobie, że jak zacznę to po 10 minutach będę miała o wiele lepsze samopoczucie niż przed... i udało się, i faktycznie humor teraz mam znacznie lepszy...
Tabelka:
4. Ławka nadal próbuje mnie pokonać ale się nie dam
6. Tutaj ciągle mam problem z nadgarstkami.. nie mogę znaleźć dla nich właściwej pozycji aby je odciążyć...
Ogólne wrażenia super, widzę poprawę między 1 treningiem a np dzisiejszym.. i to jest fajne
Pytania dotyczące treningu:
Od piątku zaczynam 3 tydzień i w opisie treningu było napisane, że 3,4 tydzień po 3 obwody a od 5 tygodnia 4 obwody. I wszystko super.. ale... czy powtórzeń w serii też ma być po 15 czy mniej?
Warzywa:
- szpinak 150g
- papryka 150g
- marchew 200g
RAZEM: 500g
Dodatkowo:
- witamina C 1 tabletka
- drożdże piwne z wit A,C,E 2 razy po 2 tabletki
- olej z wiesiołka 2 razy po 1 kapsułce
- tran z wit A,D,E 2 kapsułki
Odczucia:
U mnie wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie
- Dzisiaj cera jakby lepsza.
- Nadgarstek nadal mniej daje znać o sobie.
- Wzdęć nie było.
- Uczulenie minimalnie mniejsze.
Grzechy:
Przyznaję się bez bicia, że dzisiaj troszkę zgrzeszyłam.
Jabłko zamiast po treningu zjadłam przed
Przed treningiem czułam ciągły głód więc praktycznie zjadłam wszystko z bilansu na dzień dzisiejszy ale i tak jak zawsze po treningu chce mi się jeść tak dzisiaj nic bym nie przełknęła (wiem, wiem powinnam - na szczęście pierwszy raz mi się zdarzyło nic nie zjeść PO)
Ogólnie chyba zbliża się znów ten czas 3 dni w miesiącu gdzie zjadłabym konia z kopytami Już się boję i mam nadzieję, że uda mi się nie ulec i nie przekraczać zbytnio bilansu.
No i micha:
Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-11-05 21:23:12
Tabelka:
4. Ławka nadal próbuje mnie pokonać ale się nie dam
6. Tutaj ciągle mam problem z nadgarstkami.. nie mogę znaleźć dla nich właściwej pozycji aby je odciążyć...
Ogólne wrażenia super, widzę poprawę między 1 treningiem a np dzisiejszym.. i to jest fajne
Pytania dotyczące treningu:
Od piątku zaczynam 3 tydzień i w opisie treningu było napisane, że 3,4 tydzień po 3 obwody a od 5 tygodnia 4 obwody. I wszystko super.. ale... czy powtórzeń w serii też ma być po 15 czy mniej?
Warzywa:
- szpinak 150g
- papryka 150g
- marchew 200g
RAZEM: 500g
Dodatkowo:
- witamina C 1 tabletka
- drożdże piwne z wit A,C,E 2 razy po 2 tabletki
- olej z wiesiołka 2 razy po 1 kapsułce
- tran z wit A,D,E 2 kapsułki
Odczucia:
U mnie wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie
- Dzisiaj cera jakby lepsza.
- Nadgarstek nadal mniej daje znać o sobie.
- Wzdęć nie było.
- Uczulenie minimalnie mniejsze.
Grzechy:
Przyznaję się bez bicia, że dzisiaj troszkę zgrzeszyłam.
Jabłko zamiast po treningu zjadłam przed
Przed treningiem czułam ciągły głód więc praktycznie zjadłam wszystko z bilansu na dzień dzisiejszy ale i tak jak zawsze po treningu chce mi się jeść tak dzisiaj nic bym nie przełknęła (wiem, wiem powinnam - na szczęście pierwszy raz mi się zdarzyło nic nie zjeść PO)
Ogólnie chyba zbliża się znów ten czas 3 dni w miesiącu gdzie zjadłabym konia z kopytami Już się boję i mam nadzieję, że uda mi się nie ulec i nie przekraczać zbytnio bilansu.
No i micha:
Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-11-05 21:23:12
...
Napisał(a)
ja bym juz od trzech obowdow zmiejszyla powtorzenia do 12 a 4 obowy do 10
nie szalej przed okresem to normalne ugouj sobei jajek i ususz miecha do lodowki
a cieciezyca to juz ok?
nie szalej przed okresem to normalne ugouj sobei jajek i ususz miecha do lodowki
a cieciezyca to juz ok?
...
Napisał(a)
Oki tak też zrobię ---> 3 obwody po 12 powtórzeń a 4 obwody po 10 zrobię
Będę walczyć z tym pożądaniem do jedzenia
A ciecierzyca: wczoraj jak zjadłam 200g to kucia nie było, gazy i wzdęcia trochę. A dzisiaj przy zjedzeniu 90g nie odczuwam żadnego dyskomfortu ale może dlatego, że zjadłam ją około 18 i to zmieloną jak bułkę tartą
Będę walczyć z tym pożądaniem do jedzenia
A ciecierzyca: wczoraj jak zjadłam 200g to kucia nie było, gazy i wzdęcia trochę. A dzisiaj przy zjedzeniu 90g nie odczuwam żadnego dyskomfortu ale może dlatego, że zjadłam ją około 18 i to zmieloną jak bułkę tartą
...
Napisał(a)
i dobre podejscie czesto takie rzeczy trzeba wyczuc ilosciowo... aaa nalewka si erobi na robale?
...
Napisał(a)
Zacznie się robić w środę, bo dopiero wtedy uda mi się zdążyć do sklepu z ziołami by je zakupić...
Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-11-05 21:49:38
Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-11-05 21:49:38
...
Napisał(a)
Dzisiaj u mnie bida w warzywach
- szpinak 220g ---> wstyd
Dodatkowo:
- witamina C 1 tabletka
- drożdże piwne z wit A,C,E 2 razy po 2 tabletki
- olej z wiesiołka 2 razy po 1 kapsułce
- tran z wit A,D,E 2 kapsułki
Oczywiście nadal 2 razy dziennie wapno.
Odczucia:
Dzisiaj czuję się napuchnięta... ale to pewnie wynik zbliżającej się @ (ostatnio wszystko zwalam na to )
Cera znacznie lepiej.
Nadgarstek do zniesienia (oczywiście pamiętam o gimnastykowaniu i masowaniu)
Uczulenie bez zmian - takie samo jak i wczoraj.
Micha:
- szpinak 220g ---> wstyd
Dodatkowo:
- witamina C 1 tabletka
- drożdże piwne z wit A,C,E 2 razy po 2 tabletki
- olej z wiesiołka 2 razy po 1 kapsułce
- tran z wit A,D,E 2 kapsułki
Oczywiście nadal 2 razy dziennie wapno.
Odczucia:
Dzisiaj czuję się napuchnięta... ale to pewnie wynik zbliżającej się @ (ostatnio wszystko zwalam na to )
Cera znacznie lepiej.
Nadgarstek do zniesienia (oczywiście pamiętam o gimnastykowaniu i masowaniu)
Uczulenie bez zmian - takie samo jak i wczoraj.
Micha:
...
Napisał(a)
Właśnie nie często, dlatego pomyślałam czy to nie od Kombuchy. Najpierw wyskoczyły mi dwie czerwone plamki (0,5-1 cm) na ręku w okolicy łokcia od wewnętrznej strony (były dość specyficzne, bo takie trochę jakby wypukłe, przypominające troszkę poparzenie pokrzywą tylko nie w formie "placka" a 2 plamek oddalonych od siebie o jakieś 10 cm) i wtedy jeszcze super problemu nie widziałam ale jak zauważyłam, że zaczynają mi wyskakiwać takie same plamki na brzuchu i plecach to już się zestresowałam
Na szczęście to wapno sporo pomogło, plamki zrobiły się dużo bledsze i już nie są wypukłe ale nadal je widać... mają odcień różowy ale żadne nowe już nie wyskoczyły... Kombuchę odstawiłam na wszelki wypadek...
Na szczęście to wapno sporo pomogło, plamki zrobiły się dużo bledsze i już nie są wypukłe ale nadal je widać... mają odcień różowy ale żadne nowe już nie wyskoczyły... Kombuchę odstawiłam na wszelki wypadek...
Poprzedni temat
Dieta !!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53
Następny temat
piersi
Polecane artykuły