Dodam tylko że zasuwałem ciężko, nie miałem jedynie czasu na wpisy.
Obwody i waga spadły mi dość mocno, forma fizyczna dość dobra.
Ważę teraz 80kg (-5kg),
w pasie mam 88cm (-3cm),
bicek spadł do 38cm (-3cm)
dupa 98cm (-4cm)
klata - 107cm (-3cm)
Najwięcej schodzi mi z opony, liczę na to, że jeszcze z 4-5cm mi zejdzie. Najbardziej opornie z klaty, tam jeszcze jest ciężko.
Wieczorem może jakieś zdjęcie zrobię.
I jeszcze coś dopiszę. Zmagam się dalej ze stawami, ale tym razem wysiadają mi łokcie. Rano jak wstaję, to prawym ledwo ruszam, lewy jeszcze daje radę. W ciągu dnia sytuacja poprawia się na tyle, że mogę jakieś podciągnięcia robić. Praca na budowie i treningi albo mnie zabiją albo wzmocnią na tyle, że pozbędę się problemów raz na zawsze
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-10-28 10:55:34