Prezes zdjęcia 1,3,6 str.

1.
mleko 0.5 L + płatki owsiane (ile gr nie wiem z 2 garści żeby nie było za gęste)

2.
2 bułki + 200gr wędliny + 2 pomidory/ogórki

3.
ryż 100gr + 200gr karczek/filet z kurczaka/łopatka + pomidory/ogórki/sałatki

4.
ryż 100gr + 200gr karczek/filet z kurczaka/łopatka + pomidory/ogórki/sałatki

5.
Jajecznica z 4-5 jaj z cebulą

Po treningu Carbo 60gr

To wszystko co jadałem, czasem nawet mijałem 4-ty posiłek, wszystko w zależności czy miałem czas jeść

Znawca

Zmieniony przez - TechAvi w dniu 2012-10-07 21:24:56

no nie wykazal sie ta "dieta" xd

Po pierwsze nie żadna bułka tylko czarne pieczywo razowe lub orkiszowe po drugie jak zaczynasz rozpisywać dietę to nie pisz sam ryż, bo dla każdego to oznacza biały, a taki jest tyle wart prawie co ziemniaki, ma być brązowy ryż, który ma całkiem odmienne właściwości od białego zwłaszcza przy redukcji, wędliny to może sobie w dietę wstawić drobna dziewczynka z fitness klubu. Zamiast wędliny robimy schab (który jest najchudszym mięsem wieprzowym, przygotowanie wcale takie czasochłonne nie jest, gotowy wstawiamy pokrojony do zamrażarki i mamy mięsa na 3 tygodnie) na wodzie i kroimy go grubymi kawałkami na kanapki zamiast wędliny. Na noc twaróg chudy, a nie białka albuminy, które wchłaniają się trochę szybciej. Kazeina to najwolniej wchłanialne białko. Jajecznice wstawiłbym na przemian z owsianką na początku dnia.

Zmieniony przez - onlypure w dniu 2012-10-10 14:04:32

ale chłopie co mnie to obchodzi co Ty jesz :) ja mu napisałem co ja jadłem bo chciał wiedzieć i tyle. Na mnie takie jedzenie działa skutecznie i to wystarczy.

onlypure

Możesz rozwinąć jakie właściwości ma ryż brązowy na redukcji?

Ziemniaki są dobrym źródłem ww, witamin i minerałów, a ponad to mają działanie alkalizujące w przeciwieństwie do ryżu.

Twaróg na noc i nocny katabolizm to mit już dawno obalony -> zobacz w dziale badania naukowe.

n3x1983 Chłopie to nie jest kwestia tego co jem, tylko tego, że to czytają inni ludzie, to że ty masz szybszy metabolizm i możesz popełniać grzechy dietetyczne to nie znaczy, że inni też mogą. Posta pisałeś nie pod siebie ale pod autora, więc nie wprowadzaj ludzi w błędy jakie ty popełniasz, nawet jeśli Twój metabolizm Ci na to pozwala.

Memek

Różnią się indeksem glikemicznym co jest ważne podczas odchudzania, węglowodany z ryżu brązowego dużo wolniej się wchłaniają, przez co jesz mniej, bo głód Cię później dopada. Oczywiście nie trzeba jeść non stop ryżu brązowego, dieta powinna być zróżnicowana i od czasu do czasu zamiast ryżu zjeść ziemniaki np. kiedy jesteśmy na masie. Co do twarogu chudego, to co chwile badania naukowe twierdzą co innego i każde badanie co innego sugeruje, a po 2 twarogiem chudym na noc przyśpieszymy metabolizm ze względu na dodatkowy posiłek podczas dnia, dodatkowo wzbogacimy kości wapniem (z silnymi mięśniami i kruchymi kośćmi daleko nie zajdziemy w rekordach siłowych), po 3 najwięcej rośniemy podczas snu, więc lepiej żeby organizm miał zawsze białko pod dostatkiem (anabolizm), a od tego na pewno nie przytyjemy w formie tłuszczu, więc nic nie ryzykujemy.

Zmieniony przez - onlypure w dniu 2012-10-10 15:42:34

Większa ilość posiłków nie przyśpiesza metabolizmu:) Katabolizm jest przedemonizowany, np na dietach IF nie jesz nic przez 16h+ i jakoś mięśnie nie znikają.
https://www.sfd.pl/Intermittent_fasting_IF_okresowy_post__konieczność_jedzenia_co_2_3h-t749241.html

Co do twarogu to nie jest on jedynym słusznym rozwiązaniem na noc, równie dobrze można zjeść jajka mięso lub jakąś rybę. Można się też przyczepić że twaróg/nabiał jest głównym źródłem estrogenów w naszej diecie.

Na redukcji najważniejszy jest ujemny bilans i dopóki jesteś na minusie to możesz redukować nawet na pączkach i pizzy, oczywiście nie będzie to zdrowe .

Jeżeli chodzi o sylwetkę autora tematu to ja bym redukował a dopiero później ruszał z masą.

No nie zgodzę się z Tobą. Ilość posiłków wpływa na metabolizm. Większość grubasów właśnie tak je te pączki lub pizze i myśli, że jak ominie śniadanie o i jeszcze kolacje to będę mógł sobie zjeść dużą pizze i na jednej pizzy potrafią przez cały dzień żyć. Spójrz na ektomorfików. Mogą wsuwać tysiące kalorii, a i tak nie przytyją jak endomorficy na dużo mniejszej liczbie kalorii spożywanej w ciągu dnia (mają wolniejszy metabolizm) Wniosek? Nie liczą się tylko kalorie, ale również tempo metabolizmu. Metabolizm możesz przyśpieszyć poprzez częstsza liczbę posiłków i wysiłek. Estrogeny wpływają bardzo pozytywnie na kości, nie patrz na wszystko z jednej strony medalu. Co do zjedzenia mięsa na noc to się z tym zgodzę :), ale i tak twaróg chudy ma najlepsze właściwości pod tym względem. Owszem, że ważny jest bilans, ale teoria i praktyka to są dwie różne rzeczy, zjedz pączka, a potem wytrzymaj cały dzień na głodzie, po parunastu minutach od zjedzenia pączka jesteś jeszcze bardziej głodny niż przed, więc logiczne, że zaczniesz jeść jeszcze więcej. Kolejna sprawa to, że nic nie pisałem o katabolizmie, a o anabolizmie co jest w ogóle odwrotną sprawą, więc nie wiem czemu piszesz o katabolizmie. Ta cała Twoja teoria, że liczy się tylko bilans kaloryczny to trzyma się tylko kobiet, bo w przypadku faceta to owszem :D jedząc jednego pączka na dzień, zredukuje się bardzo ładnie swoją wagę, ale też kosztem mięśni....

"kazeina trawi sie około 7-8h! Więc co do katabolizmu nocnego po 3h snu,po 4h od ostatniego posilku - jaki katabolizm ku**a?" cytat z Twojego artykułu

taki, że normalny człowiek powinien spać 7-8 godzin, a nie 3 godziny

Zmieniony przez - onlypure w dniu 2012-10-10 18:14:19

n3x1983 - znafca tematuf w esfede łahahaha widzisz i nie grzmisz Boże mój... autor, dla mnie to bez sensu się zalewać:)