SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Linomag - Redukcja rozłożona w czasie 122cm -> 90cm

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15663

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
alucard79
daget7 spróbuj ponownie. pysznie smakuje z resztą wiesz:) 200ml piwa nawet na redukcji nic nie zmienia tym bardziej że większość odparuje albo będzie wylane(piwo z ziołami to już nie to)


jednak węgle z piwa nie odparują. xD ale taka ilość to nic.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Tydzień 10

Waga: 106,4kg
Obwód pasa: 113,5cm


Przez dwa ostatnie tygodnie sporo się działo. W pierwszym z nich zacząłem HIIT-a, pierwszy trening poszedł, drugiego nie dokończyłem. Kondycja jest jeszcze za słaba. Robiąc 4 interwał na rowerku mięśnie odmówiły posłuszeństwa i pomimo nacisku z całej k***a siły na pedały one się dalej kręcić nie chciały. Możliwe, że chciałem zrobić to zbyt hardcorowo, ale przecież taki powinien być HIIT! Po tym treningu wróciłem ponownie do zwykłego dnia aerobowego. Na HIIT przyjdzie jeszcze czas, jak kondycja się poprawi i sadła więcej spadnie:)

W 9 tygodniu było ok, standardowy spadek 1kg/tydz. Tydzień 10 niestety już nie poszedł po myśli. Od wtorku do piątku - zawał w robocie, a weekend - trzydniowy wieczór kawalerski kumpla. I waga stoi. Ale obwody jakimś cudem poszły w dół (pas).

Dziś micha również odpuszczona, wróciłem wczoraj w nocy, nie było kiedy i z czego pichcić. Zaraz zbieram się na siłkę, zobaczymy jakie będą efekty.

Niestety ostatnimi czasy cheet day zmienił się w cheet weekend:D A kolejne nie zapowiadają się lepiej. Za tydzień kolejny wieczór kawalerski, za dwa tygodnie wesele.

Jeżeli chodzi o trening to nie robię jeszcze FBW, nie wiem czy można go ułożyć poprawnie na maszyny.

Poniżej graficzne zilustrowanie diety.



Zrobiłem jeszcze badania biochemii krwi (cholesterolu) i wyniki są dość motywujące. Pierwsze badanie było robione przed startem z dietą i treningiem. Drugie w tygodniu 9 redukcji. I tak:

Cholesterol całkowity (była masakra):
- norma: 3.1 - 5.2 mmol/l
- przed dietą: 7.2 mmol/l
- w 9 tygodniu: 5.4 mmol/l

HDL:
- norma: 0.9 - 1.8 mmol/l
- przed dietą: 0.9 mmol/l
- w 9 tygodniu: 0.93 mmol/l

LDL:
- norma: do 3.50 mmol/l
- przed dietą: 4.71 mmol/l
- w 9 tygodniu: 3.78 mmol/l

Trójglicerydy (była masakra i tragedia):
- norma: 0.45 - 1.82 mmol/l
- przed dietą: 3.50 mmol/l
- w 9 tygodniu: 1.52 mmol/l

Glukoza:
- norma: 3.4 - 5.5 mmol/l
- przed dietą: 4.88 mmol/l
- w 9 tygodniu: 4.58 mmol/l


Odnośnie cholesterolu (przed redukcją) lekarz mówił, że takiego poziomu się nie zbije bez leków. Brawo za wiedzę. Leków nie wykupiłem bo alkohol i reszta wystarczająco niszczą wątrobę. Zacząłem za*******ać i efekty są. Także drodzy koledzy jak macie problemy z cholesterolem - bagnet w dłoń i do boju, bez chemii też się da.

Zmieniony przez - Linomag w dniu 2012-09-17 18:35:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Tydzień 11

Waga: 105,2kg (-10,8kg od tygodnia 0)
Obwód pasa: 113,0cm (8cm od tygodnia 0)


Kolejny tydzień znów zleciał pracowicie. Standardowe treningi PN, ŚR, PT siłowe, WT, CZW, SB aerobowe. Miska trzymana na 80%. Spadek wagi całkiem dobry - 1,2kg w ciągu tego tygodnia. W pasie ubyło ok. 0,5cm w stosunku do poprzedniego tygodnia. Wagi i obwodów nie porównuje przeważnie do poprzedniego tygodnia, bo wyniki te w tak krótkim czasie nie zaliczają się do najdokładniejszych i zależne są od zbyt wielu zmiennych. Całościowo nie jest źle, już prawie 11kg w dół z wagą i 8cm w pasie. Liczyłem powiem szczerze, iż obwód będzie szybciej leciał niż waga. A tu psikus i na odwrót. Ale źle nie jest, robię się co raz mniejszy, a przecież o to właśnie chodzi. Lepsze 113 niż 121cm w pasie:)

W tym tygodniu czeka mnie sporo roboty w pracy i poza nią, zobaczymy jak pójdzie. Od czwartku do przyszłego poniedziałku współtowarzysze przyszłemu Panu Młodemu jako jego świadek - a wiecie czym to się kończy:) Zobaczymy ile to człowiek jest w stanie przytyć w 5 dni:D:D

Od ubiegłego treningu siłowego zacząłem planowany przeze mnie FBW. Rozpiska standardowa, tylko delikatnie zwiększyłem ilość serii w klacie i plecach. Teraz wygląda to tak:

Nogi: Przysiady ze sztangą na barkach (3 serie)
Plecy: Wiosłowanie sztangą (3 serie)
Plecy: Przyciąganie linki wyciągu (3 serie)
Klatka: Wyciskanie sztangi - skos górny (3 serie)
Klatka: Rozpiętki siedząc (3 serie)
Barki: Wyciskanie sztangi z za głowy (2 serie)
Biceps: Uginanie ramion ze sztangielkami (3 serie)
Triceps: Francuz (3 serie)
Brzuch: Brzuszki proste (2 serie) + skośne (2 serie)

Ogólnie po pierwszym FBW czuje się bardzo dobrze. Wreszcie poczułem się prawdopodobnie tak jak powinienem po treningu:)

Poniżej wklejam standardowy graf wyników mojej pracy.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Po raz pierwszy po 2 miesiącach mam zakwasy... Widać FBW dało rade. Jaki z tego morał - te same ćwiczenia robione na maszynach (trenujące tą samą partię mięśni, w ten sam sposób) dają sporo słabszy efekt w porównaniu z ćwiczeniami wykonanymi "na żywo". Od ubiegłego tygodnia FBW zaczyna gościć na stałe w moim planie treningowym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Niestety w tym tygodniu ciężko będzie o trzymanie miski i treningów. Nie mam kiedy sobie ugotować, nie mam kiedy zjeść, na treningi również czasu nie starcza. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w przyszły wtorek (czas się powinien unormować). Będę starał się jeść w miarę regularnie i w miarę zdrowe jedzenie. Koniec tygodnia to bankowo masa węgli i alkoholu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Tydzień 12

Waga: 104kg (-12kg od tygodnia 0)
OBwód pasa: 113,5cm (-7,5cm od tygodnia 0)


Tydzień zleciał pod tytułem przygotowań do wesela kumpla. Resztkę wolnego czasu zżerała praca...


Tydzień 13

Waga: 107,1kg (-8,9kg od tygodnia 0)
Obwód pasa: 114cm (-7cm od tygodnia 0)


W tym tygodniu już wszystko poszło w górę. Tydzień poweselny to był wielki kac (poniedziałek), przeziębienie (od środy do dziś) oraz remont w biurze (czw-pt). Ćwiczenia 0, micha 0. Waga ponad 3kg, obwód kolejne pół cm w górę. Mam nadzieje, że to głównie woda i po tym tygodniu sporo tego spadnie. Jakby nie było, to 2 tygodnie było wszystko odpuszczone. No nic zobaczymy co będzie za tydzień...

Trening na ten tydzień standardowy - FBW (opisywany wcześniej), jednak zmienią się dni. Pn, Sr, Pt - Aeroby, Wt, Czw, Sb - FBW. Ciekawe czy pojawią się zakwasy po 2 tygodniach nieobecności na siłce.

Pod wpływem dość sporej dawki weselnej założyłem się z Panem młodym o dość pokaźną nagrodę. Celem zakładu jest moja waga. Motywacja wzrasta:D Zakład polega na zrzuceniu mojego ciężaru do poziomu 85kg. Zakład trwa do końca maja 2013 roku. A więc z tego co liczę mamy jeszcze 8 miesięcy i na dzień dzisiejszy 22kg do zrzucenia. Więc do dzieła.

W ogóle dziś pierwszy dzień rzucania palenia.

Powiem Wam, że ostatnio bardzo ambitnie do wszystkiego podchodzę, mam nadzieję, że poziom się utrzyma:)



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1643 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 19133
Mam podobnie, brałem cywilny, cały tydzień wakacji, kolejny sporo odwiedzin ,alkoholu i zakąsek i teraz trzeba to redukować.
ALE DAMY RADE! pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Tydzień 21

Waga: 103,7kg (-12,3kg od tygodnia 0)
OBwód pasa: 112cm (-9cm od tygodnia 0)

Tygodnie 14-21 zleciały tak szybko, że nawet tego nie zauważyłem. Niestety na parę tygodni odpuściłem dietę (taki cheet month). Spadek wagi w porównaniu do września mały (znikomy rzekłbym), obwodów także.

Napiszcie jak wiecie, jak takie lecenie w kulki wpływa na metabolizm? Wiem, że źle, więc komentarze w stylu tylko "kiepsko" sobie odpuśćcie. Jak ktoś ma jakieś konkretne informacje na ten temat to bardzo proszę












...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 488 Wiek 38 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9820
Ładnie idzie ! Gratuluję !

The race is long... and in the end it's only with yourself...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 143 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3051
Napiszcie jak wiecie, jak przerwy w dietach/treningach 1-2 miesięczne wpływają na metabolizm? Wiem, że źle, więc komentarze w stylu tylko "kiepsko" sobie odpuśćcie. Jak ktoś ma jakieś konkretne informacje na ten temat to bardzo proszę.

Swoją drogą, czy zejście w 6 miesięcy do wagi 85kg jest realne (jeszcze 19kg w dół)? Domyślam się, iż utrzymując plany treningowe troszkę masa mięśniowa przybędzie na wadze, więc pytanie jest takie, czy da redę o tyle więcej spalić tłuszczu, aby te 85 osiągnąć w pół roku.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na rzeźbe

Następny temat

FBW 3, 4 razy w tygodniu do oceny

WHEY premium