15.09...
jakoś zmobilizowałam się na 2 godzinki fitnessu, żeby zrobić cokolwiek a za ciężary nie dałabym rady złapać.
W niedziele calkiem odpuściłam trening, stwierdziłam, że chyba mój organizm potrzebuje małej regeneracji, żeby złapać siły na następny tydzień. Więc tylko spacerek, bo usiedzieć w domu cięzko za dużo pokus gdy się człowiek nudzi.
Co zrobić jak czuję straszną potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego, np. po popoludniowej drzemce? Banan, orzechy tylko to czy macie jakieś bezpieczne zamienniki którymi można oszukać trochę głowę?