Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
377
Od połowy Kwietnia(tego roku) zacząłem się odchudzać, a od lutego chodzić na siłownię i do tej pory nie zwracałem raczej uwagi na obwód brzucha. Straciłem w pasie kilka dobrych CM, a waga ze 109kg spadła do 92kg lecz brzuch ten sam i właśnie to mnie najbardziej martwi. Codziennie jestem w ruchu, bieganie, siłownia, treningi, dieta niskowęglowodanowa i niskokaloryczna. Dobra odjechałem troszeczkę od tematu ale do czego zmierzam, mam 198cm wzrostu i wagę tak jak napisałem 92kg no czyli norma lecz moje nogi są umięśnione lecz obwód łydek to 40cm, co bardzo mi się nie podoba. Brzuch kiedy stoję naprawdę nie stwarza z pozorów dużego, ale przy np. siadaniu robią się fałdy co nie wygląda fajnie. I teraz moja prośba do profesjonalistów. Możecie mi napisać co jest nie tak, czy powinienem po prostu robić więcej ćwiczeń na brzuch, jakaś dieta może inna? Aha i co z tymi nogami biegam oczywiście bardzo wolno i długo ok. 50-60min, czyli przebiegam jakieś 12-14km. Prosiłbym o rady i pomoc ;)
Dzięki, pozdro
Zmieniony przez - tracha w dniu 2012-08-14 23:56:14
Szacuny
6
Napisanych postów
945
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17324
wklej zdjęcia do oceny i rozpisz swoją diete dokładnie oraz trening i zdecydowanie wypełnij ankietę tak moim zdaniem uzyskasz naj prędzej pomoc od kogoś:) pozdros
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
665
Masz nierównomierny rozkład komórek tłuszczowych . W praktyce u meżczyzn to norma że największe składowisko mamy wokół pępka . U niektórych jest to bardziej spotęgowane co potrafi irytować szczególnie osoby o szczupłej
sylwetce a dużym nagromadzeniu fatu w jednym punkcie.
Mogę Cię pocieszyć że idzie to załatwić . Zejście poniżej 10% bf , gwarantuje rozprawienie się w takimi nietypowym rozkładem.
Mogę jeszcze doradzić że przy takim nierównomiernym rozkładzie takie oporne miejsca znikają ostatnie , w końcowej fazie redukcji.
Ale jak dotrwasz do tego momentu to zmiany będą widoczne z dnia na dzień.
Czyli jesteś w połowie drogi do sześciopaka .
P.S Jak przebiegasz 14 km w godzinę - to naprawdę ładne tempo .
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
377
masto, to ładne tempo przypuszczam, że ironia ? ;) Ale nieważne... Żeby nie zakładać nowego tematu to zapytam tutaj. Mieliście kiedyś do czynienia z brzuszkami Dr. Tony Catersiano ? Chcę zacząć je wykonywać ale wypowiedzi osób, które je wykonują - pokazują, że efekty widać u jakichś 60% ludzi. Także jakbyście mogli się wypowiedzieć na ten temat to byłbym bardzo wdzięczny. Aha, masto łap soga.
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
665
Napisałem poważnie , 14 km w godzinę to spory wysiłek. Przy takim tempie , drugą część dystansu w całości pokonuje już powyżej progu tlenowego.
Czyli fabryka jedzie pełna parą.
Może masz jakieś predyspozycje a może ja nie jestem już taki szybki:)
Trenuj ciężko , jedz dobrze , śpij głęboko !
Powodzenia.