Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
to taki dodatek przy treningu wyskoku ale nie o tym mowa tutaj
...
Napisał(a)
Rozciąganie też powinno pomóc, wtedy przy wypuszczaniu kolan w przód kolega będzie w stanie wciąż utrzymywać ciężar ciała na pięcie
...
Napisał(a)
Poszerzanie pozycji odpada, bo chłopaki ćwiczą pod sport, a żaden sport nie wymaga pozycji power czy sumo squatu.
Tak jak poprzednicy- fronty i przysiady z pauzą.Wrzuć mu fronty jako główne ćw do 5/3/1, potem pause squaty tylnie, good morning siedząc/stojąc (5x10 60-100kg) i na koniec Ab wheel (5x10 z kolan, albo 3-4x5 ze stojki).
A jak potrzebujecie bardziej minimalistyczny plan to tylko fronty+ab wheel.
Tak jak poprzednicy- fronty i przysiady z pauzą.Wrzuć mu fronty jako główne ćw do 5/3/1, potem pause squaty tylnie, good morning siedząc/stojąc (5x10 60-100kg) i na koniec Ab wheel (5x10 z kolan, albo 3-4x5 ze stojki).
A jak potrzebujecie bardziej minimalistyczny plan to tylko fronty+ab wheel.
mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot
Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski
...
Napisał(a)
my wlasnie jedziemy planem 5/3/1, na razie jest tylni jako cwiczenie glowne, fronty i wykroki asystujace i ab wheel na koniec...
szkoda teraz zmienic cwiczenia glowne, z reszta wendler nie polecal frontow jako glowe cwiczenie...
szkoda teraz zmienic cwiczenia glowne, z reszta wendler nie polecal frontow jako glowe cwiczenie...
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
sluchajcie no ja nie wiem co robic, kolega ogolnie ma problem chyba z utrzymaniem poprawnej sylwetki nawet z sama sztanga, jak go rozciagac? Przy samej ziemii "podwija ogon" wstaje jak przy good morning...Jak go rozciagac by wstal z tych piet wyprostowany, zeby sie nie pochylal? Przy frontach wystepuje podobny problem...Gdzie tu moze byc przykurcz?
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
A jak z jego dwugłowym? Sprawdź żurawiami i poziomem obciążenia na maszynie do uginania.
...
Napisał(a)
dwuglowe raczej sa ok jesli chodzi o sile, problemem byc moze jest mobilnosc? chociaz ta nie jest taka straszna....Ciekawostka jest fakt ze przy cwiczeniu typu glute bridge czy hip thrust lapia go skurcze dwuglowych a nie napina sie dupa, wiec aktywacja posladkowych napewno lezy i kwiczy...byc moze wlasnie to ma cos wspolnego z tym:
http://www.sbcoachescollege.com/articles/HamstringDominance.html
Zmieniony przez - soltys88 w dniu 2012-09-28 22:50:49
http://www.sbcoachescollege.com/articles/HamstringDominance.html
Zmieniony przez - soltys88 w dniu 2012-09-28 22:50:49
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
też mam prawie identyczny problem ale zawsze myślałem że mnie tak łamie bo mam wadę kręgosłupa plus dochodzi do tego wzrost 190cm i długie nogi i ogólnie bardzo ciężko trzymać prostą postawę nawet bez obciążenia bo przechyla mnie do tyłu. Osobiście robię tak że szerzej rozstawiam nogi i cały czas patrze w górę i tylko myślę aby trzymać plecy i mi się spinają przez co miewam bóle pleców po tym.
...
Napisał(a)
Szkoda, że nie wrzuciłeś też filmików z przodu i z tyłu. Bo na tych nie widać jak ułożony jest gryf i na barkach i na karku - a to ma duży w pływ na garby itp. rzeczy. Druga rzecz nie widać jak są ułożone dłonie na gryfie, a to też często przekłada się na pozycję w czasie przysiadów no i czy odpowiednio spięte są mięśnie czworoboczne..
Skoro to jest wysoka osoba to bym mu polecił nauczenie się przysiadów na pusto (z samym gryfem) lub z małym ciężarem. Fajnie też uczy właściwej postawy przy przysiadach ćwiczenie stosowane przez ciężarowców - czyli przysiady ze sztangą trzymaną nad głową - jak w drugiej fazie rwania po tym jak już ciężar trzymamy nad głową. Tylko że dla takiego delikwenta to nie zalecałbym takich przysiadów z gryfem a z kijem od szczotki. Z kijem można próbować i w domu - a tu trzeba cierpliwości i wielu wielu prób. Jako pewne wyjście można spróbować zrobić to ćwiczenie na maszynie smitha - ale w tym przypadku istotne jest właściwe ustawienie stóp. Muszą one stać tak żeby pionowe prowadnice maszyny smitha i kostki delikwenta były w mniej więcej jednej linii lub w razie dyskomfortu można lekko cofnąć stopy tak że kostki będą lekko za linią tych prowadnic. Jeśli macie na siłowni klatkę do przysiadów to można to ćwiczenie robić też w klatce ale tak żeby gryf/kij trzymany nad głową był w odległości nie większej niż 5 cm od ramy klatki (stojąc twarzą w kierunku tej ramy) - tak żeby w razie czego uciekające dłonie z gryfem lub kijem od szczotki znalazły jakieś oparcie. Jeszcze dodam że przy takich przysiadach z ciężarem nad głową kluczowe jest zablokowanie ciężaru trzymanego w górze mięśniami pleców a nie trzymanie tego za pomocą barków (wtedy to nie ma sensu). Warto popatrzeć jak to robią ciężarowcy - wygooglować można full filmików pod hasłem snatch. Z tm że oczywiście on nie robi rwania a tylko jego górną fazę - czyli wyjście do pionu.
Druga rzecz, którą można zrobić to kazać delikwentowi robić kilka serii przysiadów (np. jako drugie ćwiczenie) na maszynie smitha) - i z przodu i z tyłu. Nie ma tu problemu równowagi i odważniej człowiek schodzi z ciężarem niżej. Niestety cześć maszyn smitha ma tak skonstruowane haki asekuracyjne że ciężko je samemu obrócić przy przysiadach - ale to zawsze ktoś może pomóc.
To co mi się jeszcze rzuciło w oczy z tych filmików to jak dla mnie za szeroko jednak ustawione stopy. Co prawda nie widać było dokładnie toru ruchu kolan ale i tak ja bym kazał mu stanąć odrobinę węziej - szczególnie przy przysiadzie z gryfem na karku. Kolejna sprawa - to za wysokie te podkładki pod stopy. Ja bym dał jednak mniejsze. Przy tak wysokich ciężko o równowagę i stabilność. To tyle co mi się rzuciło w oczy z tych filmików - może pomyśl nad dodaniem kolejnych z innej perspektywy, tak jak pisałem wcześniej.
Pozdrawiam
a tu jeszcze kilka wartościowych rzeczy - nie tylko dla ciężarowców:
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2012-12-19 15:23:53
Skoro to jest wysoka osoba to bym mu polecił nauczenie się przysiadów na pusto (z samym gryfem) lub z małym ciężarem. Fajnie też uczy właściwej postawy przy przysiadach ćwiczenie stosowane przez ciężarowców - czyli przysiady ze sztangą trzymaną nad głową - jak w drugiej fazie rwania po tym jak już ciężar trzymamy nad głową. Tylko że dla takiego delikwenta to nie zalecałbym takich przysiadów z gryfem a z kijem od szczotki. Z kijem można próbować i w domu - a tu trzeba cierpliwości i wielu wielu prób. Jako pewne wyjście można spróbować zrobić to ćwiczenie na maszynie smitha - ale w tym przypadku istotne jest właściwe ustawienie stóp. Muszą one stać tak żeby pionowe prowadnice maszyny smitha i kostki delikwenta były w mniej więcej jednej linii lub w razie dyskomfortu można lekko cofnąć stopy tak że kostki będą lekko za linią tych prowadnic. Jeśli macie na siłowni klatkę do przysiadów to można to ćwiczenie robić też w klatce ale tak żeby gryf/kij trzymany nad głową był w odległości nie większej niż 5 cm od ramy klatki (stojąc twarzą w kierunku tej ramy) - tak żeby w razie czego uciekające dłonie z gryfem lub kijem od szczotki znalazły jakieś oparcie. Jeszcze dodam że przy takich przysiadach z ciężarem nad głową kluczowe jest zablokowanie ciężaru trzymanego w górze mięśniami pleców a nie trzymanie tego za pomocą barków (wtedy to nie ma sensu). Warto popatrzeć jak to robią ciężarowcy - wygooglować można full filmików pod hasłem snatch. Z tm że oczywiście on nie robi rwania a tylko jego górną fazę - czyli wyjście do pionu.
Druga rzecz, którą można zrobić to kazać delikwentowi robić kilka serii przysiadów (np. jako drugie ćwiczenie) na maszynie smitha) - i z przodu i z tyłu. Nie ma tu problemu równowagi i odważniej człowiek schodzi z ciężarem niżej. Niestety cześć maszyn smitha ma tak skonstruowane haki asekuracyjne że ciężko je samemu obrócić przy przysiadach - ale to zawsze ktoś może pomóc.
To co mi się jeszcze rzuciło w oczy z tych filmików to jak dla mnie za szeroko jednak ustawione stopy. Co prawda nie widać było dokładnie toru ruchu kolan ale i tak ja bym kazał mu stanąć odrobinę węziej - szczególnie przy przysiadzie z gryfem na karku. Kolejna sprawa - to za wysokie te podkładki pod stopy. Ja bym dał jednak mniejsze. Przy tak wysokich ciężko o równowagę i stabilność. To tyle co mi się rzuciło w oczy z tych filmików - może pomyśl nad dodaniem kolejnych z innej perspektywy, tak jak pisałem wcześniej.
Pozdrawiam
a tu jeszcze kilka wartościowych rzeczy - nie tylko dla ciężarowców:
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2012-12-19 15:23:53
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
dzieki za odpowiedz. Robimy przysiady ze sztanga nad glowa (na rozgrzewke przed rwaniem) i o dziwo koledze wychodza dosc dobrze. Napewno lepiej niz ze sztanga na karku czy fronty.
Kolega ma problem z chwytem - nie da rady zlapac wasko sztangi, dodatkowo slabo rozciagniete nadgarstki i nie da rady robic frontow chwytem ciezarowym...
Co do podkladek to nie wydaja mi sie za wysokie, maja moze 1cm takze tyle co zwykle buty do podnoszenia ciezarow.
Ogolnie w MC bierze 2x wiecej niz w siadzie wiec wydaje mi sie ze czworki tez musi miec bardzo slabe...
Maszyny smitha niestety nie mamy....
Kolega ma problem z chwytem - nie da rady zlapac wasko sztangi, dodatkowo slabo rozciagniete nadgarstki i nie da rady robic frontow chwytem ciezarowym...
Co do podkladek to nie wydaja mi sie za wysokie, maja moze 1cm takze tyle co zwykle buty do podnoszenia ciezarow.
Ogolnie w MC bierze 2x wiecej niz w siadzie wiec wydaje mi sie ze czworki tez musi miec bardzo slabe...
Maszyny smitha niestety nie mamy....
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
Polecane artykuły