Dos Santos vs. Velasquez II

Niepotrzebnie JDS wchodzi w takie słowne przepychanki z Overeem'em, wygra z nim i to wystarczy

"Niepotrzebnie JDS wchodzi w takie słowne przepychanki z Overeem'em, wygra z nim i to wystarczy" nie wygra

Gdyby nie ta szczęka Reema to bym jakoś łatwiej mógł w to uwierzyć

W takim razie Saki,Bonjasky,Spong czy Aerts mają watę w łapie bo nie mogli go znokautować mimo jego niby szklanej szczęki....

Ja nie wiem co ludzie z ta szczeka Reema... Przeciez jak byl w LHW to padal dopiero jak kardio siadalo, a w walce z Harim wyłapał kopa i przeciez jeszcze sie trzymal na nogach. Fakt ze byl lekko zamroczony, ale imo troche za wczesnie przerwali ta walke.

jw. W tym temacie też się dowiedziałem, że Cain ma słabą szczękę a przecież JDS trafił w ucho a nie w szczękę Niektórzy to mają niezłe schizy albo coś... Słabą szczękę to ma Arlovski już nie mówie o bombach od Fedora czy ostrzale Rogersa tylko o Kharitonovie, który fakt faktem bije mocno, ale te ciosy nie miały prawa znokautować a co dopiero w taki sposób.

"Dana White: Junior dos Santos vs. Cain Velasquez Will Happen in December " - http://ht.ly/cUs9G 

czyli 29 grudnia Dos Santos vs Velasquez II

I gitara

e tam lipa... Ali dopiero co w MMA uncensored powiedzial, ze stara sie o licencje i za miesiac ma komisje...