Dos Santos vs. Velasquez II

bedzie powtórka z rozrywki JDS via ko

A z kim takim dobrym wygrał Russow, że niby po wygranej z nim Werdum miałby nagle tak pójść w górę?
Co do walki Caina z JDS, zgadzam się, znowu będzie KO.

Miałem na myśli, że Wuerdum wygrywa z Russowem, potem zestawiają go z Mirem i po ew. wygranej TS

Mira po porażce w sumie na eliminatora od razu, wątpię... Kolejka do TS (Cain,Reem,Cormier) jest bardzo duża w ciężkiej i tu nikt nie będzie się śpieszył z TS...

Rory vs BJ Penn!

Wygląda na to, że chcą hype train MacDonalda już na maks napędzić wygrana z taką legendą będzie dla niego w tym momencie kariery idealna.

Co do main eventu, to JDS by KO może nie tak szybko jak ostatnio ale wynik bez zmian.

Rory zabije Penna a'propos JDS to teżmyśle, że powinien spokojnie dać radę chociaż jeśli Cain obali to może być różnie a trafić go trzeba solidnie bo np Kongo od razu go nie ubił i przeyebał ale nie ma co Cheicka do JDS'a porównywać

Rory jak Penna nie sprowadzi at will to będzie miał wpjerdol aż się patrzy. Mnie tam bardziej podnieca ten drugi MacDonald z BW - lepszy jest.

A tak btw. ładnie tam kokszą z Żorżem chyba - dawno nie widziałem kogoś w tym wieku z taką ilością pryszczy na ryju, Żorż powinien mu zasunąć swoje kosmetyki



Zmieniony przez - lord raV w dniu 2012-06-11 00:43:18

No właśnie czemu aż tak wszyscy deklasujecie Penna? Rory to Rory tamto.

A ja na przekór stawiam na BJ. Wg mnie jak będzie w formie to ładnie pociśnie młodego

W stójce Rori nie ma szukać niczego oprócz wcirów Trza Gnp. A Penn odporny jest. Może go capnąć, MacDonald to nie jest taki specmajster od LNP jak FIsz, ani taki atleta jak GSP, żeby zdominować Pena fizycznie - ciekawa walka może być A z resztą nie wiem co takie ciśnienie na MacDonalda na title shota jest - teraz po posusze w WW jest w chooj kandydatów, a z up-and-comersów jeden mi się bardziej widzi niż Rory, to jest Eric Silva Więc niech se czeka

Ja bym chciał Hathawaya zobaczyć w walce z Rorym albo Pennem.