Dziennik dawid7737

Wzrost: 175 cm
Waga: 75,2 kg
Kark ( szyja ): 36 cm
Klatka: 102 cm
Biceps: 36 cm
Przedramię: 30 cm
Obwód nad pępkiem: 85 cm
Obwód na wysokości pępka: 89 cm
Obwód pod pępkiem na biodrach: 86,5 cm
Udo: 61 cm
Łydka: 40 cm
Cel na najbliższe miesiące: przez ok.4-6tygodni dokończę redukcje , a od razu po zakończeniu MASA

Wzrost: 175 cm
Waga: 75,2 kg / 70,2 kg / 73 kg
Kark ( szyja ): 36 cm / bez zmian raczej
Klatka: 102 cm / 96 cm / 97,5 cm
Biceps: 36 cm / 35 cm / 36,5 cm
Przedramię: 30 cm / 29 cm / 30 cm
Obwód nad pępkiem: 85 cm / 79 cm / 82 cm
Obwód na wysokości pępka: 89 cm / 83 cm / 84,5 cm
Obwód pod pępkiem na biodrach: 86,5 cm / 84 cm / 85 cm
Udo: 61 cm / 56 cm / 58 cm
Łydka: 40 cm / 38 cm / 38,5 cm

Ogólnie tak średnio mi to teraz poszło ,przez te fotki cały efekt spieprzony ,ale niestety padł mi aparat i musiałem robić zdjęcia jakąś starą cyfrówką dodaje je po to aby nie być wykluczonym z konkursu jak tyle wytrwałem ,zawsze mogło być lepiej ,ale teraz na masie miałem problemy z dokładnym trzymaniem diety w dnt ,no cóż człowiek uczy się na błędach ...

Witam i zapraszam do śledzenia dziennika

2.08.2012(czwartek)-DT



I posiłek:
3 jaja, 6 kromek pieczywa chrupkiego(razowego)

II posiłek:
120g piersi, 80g makaronu durum, oliwa z oliwek 10g, orzechy włoskie

III posiłek:
120g piersi, 80g makaronu durum, oliwa z oliwek 10g
+1 kaps. omegi3 ,2 kaps witamin

-15g BCAA
TRENING
-15g BCAA
-30g WPC

IV posiłek:
puszka tuńczyka(120g)



Dzisiaj były barki i triceps.

1. Wyciskanie sztangi za kark 12/10/8/6
2. Wyciskanie sztangielek 12/10/8/6
3. Unoszenie sztangielek w siadzie na boki 12/10/10
4. Unoszenie sztangielek w przód 12/10/8/6
5. Wyciskanie francuskie 12/10/8/6
6. Francuz zza glowy siedząc 12/10/10




Dzisiaj niestety wypadł mi jeden posiłek w związku z robotą na budowie. Ale od przyszłego tygodnia już będzie lepiej bo ide gdzie indziej robić
Twaróg musiałem zastąpić tuńczykiem bo mi się skończył, jutro już kupie.
Ogólnie spoko dzień fajnie mi się dzisiaj robiło trening co dziwne bo było ponad 30 stopni, ale niestety mam zjarane całe plecy




Zmieniony przez - dawid7737 w dniu 2012-08-02 21:38:38

Ciśnij

po trenie nie dawaj już bcaa, lepiej rozpuść w wodize i popijaj podczas, po trenie wrzucaj węgle koniecznie, i tuńczyka dawaj tylko od czasu do czasu

ser po trenie tez sie nie nadaje, daj mięcho+wegle+warzywa, nie szkodzi że to ostatni posiłek, ale taki koniecznie po to po trenie

Zmieniony przez - PK_Kaczor w dniu 2012-08-02 22:10:28

Będę wpadać, powodzenia! :)

PS.: Fajny pomysł na nagłówki :D

Zmieniony przez - Luxuria w dniu 2012-08-02 22:49:52

Dzięki
Tuńczyk mało kiedy jem (bo ceny mnie przerażają za puszkę 5-6zł )jutro pojadę i kupie sobie twarogu na pare dni, właśnie dzisiaj mi tak wyszło że po treningu miałem już tylko puchę tuńczyka ,ogólnie zawsze przed i po treningu idzie kura z makaronem/ryżem.
Co do bcaa to dzięki za radę

dawid7737 w biedronie z tego co wiem tuna cos koło 2,5 chodzi. Nie wiem jak jest obecnie bo nie jem od dłuższego czasu

Powodzenia, zapraszam do siebie

Tuna względnie wychodzi drogo. Nie lepeij po prostu mięsko?

Powodzenia

Ogólnie tune kupuje raz na jakiś czas ,bo dużo bardziej mi smakuje pierś
Dzięki i nawzajem

Zmieniony przez - dawid7737 w dniu 2012-08-03 15:29:07

3.08.2012(piątek)-DT



I posiłek:
3 jaja, 6 kromek pieczywa chrupkiego(razowego)

II posiłek:
100g piersi, 100g makaronu durum, oliwa z oliwek 10g, orzechy włoskie

III posiłek:
100g piersi, 100g makaronu durum, oliwa z oliwek 10g
+1 kaps. omegi3 ,2 kaps witamin

-15g BCAA
TRENING
-30g WPC

IV posiłek:
twaróg półtlusty 125g



Dzisiaj były nogi

1. Przysiady tylne 12/10/8/6
2. Wspięcia na jednej nodze z sztangielką 12/10/8/6
3. Wykroki ze sztangielkami 12/10/10
4. Syzyfki 12/10/8/6




Dzisiejsz dzień był dość męczący ,głównie przez bardzo wysoką temperaturę, popołudniu zaczeła mnie boleć głowa ,niestety zanim zrobiłem trening, ale myślę że było to spowodowane przebywaniem dość długo w słońcu :/
Zrobiłem także aero 45minut. Jutro DNT także trochę bardziej lajtowy dzień.

Męczący dzień - to prawda, było duszno, gorąco i podczas treningu nie było czym oddychać.