make_yourself_proud/rekomp

wyznanie grzechów: zjadłam dwa herbatniki
kara nastąpiła natychmiast: waga na siłowni jednak wskazuje, że nie schudłam 0,5 a przytyłam 1 kg

No to jeszcze zważ się wieczorem, wtedy pokaże jeszcze więcej.
Waż się rano, na czczo, po wizycie we wc i będziesz miała w miarę obiektywny wynik.

nie mam wagi, ważę się na siłowni, bo to kontrolowanie mogłoby mi się za bardzo spodobać a na siłowni jestem o różnych porach
przemyślę zakup wagi i trzymanie jej pod kluczem, oraz udostępnianie sobie jej raz w tygodniu

W ogóle możesz się nie ważyć, starczy mierzenie. Jak potrzebuję wskiknąć na wagę, to sobie ją na dwa dni pożyczam

No widzisz, spadki ładne, a tyle płaczu o węgle na początku było

na razie to raczej spadeczki malutkie ale to w świetle moich dotychczasowych wyobrażeń i tak cud
Saida, mam prośbę do Ciebie, jeśli mogłabyś zerknąć na moje zdjęcia i powiedzieć czy widzisz gdzieś jakiegoś "garba" do prostowania, byłabym wdzięczna jestem już po pierwszej wizycie u rehabilitanta, więc Pani potwierdziła, że mam asymetrycznie ustawiona miednicę, ja do tej pory myślałam że to fat układa mi się niesymetrycznie i krótsza nogę o ok. 1,5 cm, prawdopodobnie wynika to z dysplazji stawu biodrowego a to miałam zdiagnozowana jako bejbik, dlatego obciążam tą nogę mocniej i stąd wszystkie kontuzje w każdym razie dostałam skierowanie na rtg stawów biodrowych i zobaczymy co dalej, ale może Ty mi coś jeszcze podpowiesz

Jak masz diagnozę od kogoś, kto Cię widział i badał, to ja się dalej już nie mieszam Z prostego względu - ktoś, kto Cię może dotknąć i zobaczyć w ruchu może na temat Twoich wad i leczenia powiedzieć dużo więcej, niż ja na odległość ze zdjęcia.

no tak oczywiście rozumiem, dzięki, to brak zaufania przeze mnie przemawia czytałam dużo Twoich wypowiedzi o wadach postawy u dziewczyn i Tobie jakoś uwierzyłam właśnie na ich podstawie sama postawiłam sobie diagnozę, Pani ją tylko potwierdziła po prostu nie chciałabym, żeby coś było przeoczone, skoro już się za to zabrałam

dziś śniła mi się Ruda karcąca mnie za te dwa herbatniki z wczoraj, kazała mi trzymać dietę oraz oświadczyła, że takie wyskoki mogą zaprzepaścić jakiekolwiek efekty więc dziś herbatników nie planuję

hey, posyłam moc od ruchu antyczekoladoholików rozgrzeszonych fasolą hehehe kibucuję!!!