...
Napisał(a)
chyba z ta poprawą podciągania z 10p do 30 p to troche za ambitny plan ? ale ja tam na cross ficie sie nie znam ,a nawet nie chcę się znac ,jakas szarpanina jak dla mnie,czasami jak patrze jak cross fitowcy sie podciągaja to mam wrazenie ,ze w tym chodzi o wyrawanie drązka ze sciany,a nie o podciąganie hihi
...
Napisał(a)
Rozumiem, że masz inne cele, ale czemu krytykujesz coś, czego nie znasz?
BTW, na razie robię dobre postępy. Czy plan jest zbyt ambitny to się okaże. Nie założyłem przecież kosmicznej daty, do której muszę się wyrobić. Podciągnięcia są miarą postępu i jeśli będę dokładał choć po jednym na 2 tygodnie to zawsze będzie postęp.
A co do podciągnięć crossfitowców, to ja Ci też mogę dać masę przykładów z siłowni, gdzie 90% ludzi nie potrafi przysiadu zrobić
BTW, na razie robię dobre postępy. Czy plan jest zbyt ambitny to się okaże. Nie założyłem przecież kosmicznej daty, do której muszę się wyrobić. Podciągnięcia są miarą postępu i jeśli będę dokładał choć po jednym na 2 tygodnie to zawsze będzie postęp.
A co do podciągnięć crossfitowców, to ja Ci też mogę dać masę przykładów z siłowni, gdzie 90% ludzi nie potrafi przysiadu zrobić
...
Napisał(a)
30p robi czołowka ,wiec proponawałbym takie ambitne plany sobie odpuscić ,no chyba ze mowimy o szarpaniu sie na drązku jak wegorz na haczyku tego nie wiem bo nawet patrzec na to nie moge
piszesz ,ze krytykuje ,a sie nie znam ,ale wytlumacz na czym tu trzeba sie znac -
na wskakiwaniu na skrzynke czy pompkach ,przysiadach i podciaganiu w komiczny sposob na drązku -bez odpoczynku
przesledzilem troche Twoj dziennik i moje zdanie jest nastepujace ,wez zapisz sie na konkretna silownie i zacznij cwiczyc jak nalezy ,a nie robic pomki i przysiady w tempie dziecka z ADHD i marnowac czas na szarpanine przenaczone dla młodzikow,do tego jakis norlmalny sport jak tenis ziemny ,rower czy nawet sztuki walki ,
dobra troche dopiprzyłem znowu jak to ja
ale jedno zawazyłem pozytywne w Twoich fotkach ,ładnie poprawiłes miesnie klatki i moje pytanie brzmi: czy to tylko od pompek?? ,bo jak tak to ja od jutra tez tylko pomki bede robil na klatę :)
piszesz ,ze krytykuje ,a sie nie znam ,ale wytlumacz na czym tu trzeba sie znac -
na wskakiwaniu na skrzynke czy pompkach ,przysiadach i podciaganiu w komiczny sposob na drązku -bez odpoczynku
przesledzilem troche Twoj dziennik i moje zdanie jest nastepujace ,wez zapisz sie na konkretna silownie i zacznij cwiczyc jak nalezy ,a nie robic pomki i przysiady w tempie dziecka z ADHD i marnowac czas na szarpanine przenaczone dla młodzikow,do tego jakis norlmalny sport jak tenis ziemny ,rower czy nawet sztuki walki ,
dobra troche dopiprzyłem znowu jak to ja
ale jedno zawazyłem pozytywne w Twoich fotkach ,ładnie poprawiłes miesnie klatki i moje pytanie brzmi: czy to tylko od pompek?? ,bo jak tak to ja od jutra tez tylko pomki bede robil na klatę :)
...
Napisał(a)
1,5 roku bez treningów, więc wyglądałem jak wyglądałem. Klatka teraz to niestety nie sam mięsień, część z tego jeszcze zleci i wtedy dopiero będzie można ocenić klatkę. Na razie jest zalana. Ale robię tylko pompki i nic więcej
Jeśli chodzi o moje treningi, to ja lubię CF i do tego, co chce zbudować jest dla mnie odpowiedni. Chcę być zdrowy, sprawny fizycznie, w miarę silny i wytrzymały. Lubię tak trenować, nie nudzą mnie takie rozpiski. Lubię zap*****lać po lesie. Ten trening sprawia mi największą przyjemność.
Co do podciągnięć, wrzucę niedługo film z tym co robię. Sam będziesz mógł ocenić. Dziś zrobiłem 21x, z czego 16 wydawało mi się całkiem poprawne, ostatnie 5 pracowałem całym ciałem by dociągnąć.
Niżej wrzucam trening jaki zrobiłem:
Trening z dnia 11.07.2012
21x podciągnięć
21x Thrusters z hantlami 2x20kg
15x podciągnięć
15x Thrusters
9x podciagnięć
9x Thrusters
Zrobienie 21 podciągnięć to dla mnie już zaj**isty wynik, nawet jęsli te 5 ostatnich robię z rozbujaniem ciała
Jeśli chodzi o moje treningi, to ja lubię CF i do tego, co chce zbudować jest dla mnie odpowiedni. Chcę być zdrowy, sprawny fizycznie, w miarę silny i wytrzymały. Lubię tak trenować, nie nudzą mnie takie rozpiski. Lubię zap*****lać po lesie. Ten trening sprawia mi największą przyjemność.
Co do podciągnięć, wrzucę niedługo film z tym co robię. Sam będziesz mógł ocenić. Dziś zrobiłem 21x, z czego 16 wydawało mi się całkiem poprawne, ostatnie 5 pracowałem całym ciałem by dociągnąć.
Niżej wrzucam trening jaki zrobiłem:
Trening z dnia 11.07.2012
21x podciągnięć
21x Thrusters z hantlami 2x20kg
15x podciągnięć
15x Thrusters
9x podciagnięć
9x Thrusters
Zrobienie 21 podciągnięć to dla mnie już zaj**isty wynik, nawet jęsli te 5 ostatnich robię z rozbujaniem ciała
...
Napisał(a)
Morales, zaczęłam śledzić Twój dziennik od dzisiaj, ładne zmiany poczyniłeś patrząc na fotki, chociaż na pewno wiesz, że może być lepiej i dobrze, że ciśniesz dalej
Mnie crossfit się podoba, z chęcią osobiście spróbuję, tak samo jak próbuję zwykłej siłki. Bieganie po lesie z elementami crossfitu jest na pewno świetne, zawsze mnie do tego ciągnęło, ale nie mam u mnie odpowiedniego lasu niestety, także zazdraszczam Ci takiego miejsca Najważniejsze to trenować to co się lubi, nie robić czegoś na siłę i jeszcze widzieć tego pozytywne efekty Podoba mi się Twój dziennik, będę wpadać na pewno
Mnie crossfit się podoba, z chęcią osobiście spróbuję, tak samo jak próbuję zwykłej siłki. Bieganie po lesie z elementami crossfitu jest na pewno świetne, zawsze mnie do tego ciągnęło, ale nie mam u mnie odpowiedniego lasu niestety, także zazdraszczam Ci takiego miejsca Najważniejsze to trenować to co się lubi, nie robić czegoś na siłę i jeszcze widzieć tego pozytywne efekty Podoba mi się Twój dziennik, będę wpadać na pewno
...
Napisał(a)
Oj tak, bieg po lesie jest jak narkotyk Mam to szczęście, że u mnie jest ścieżka zdrowia wybudowana jeszcze za czasów komuny. Korzystam z niej i z górek, więc treningi nie są nudne. Podbiegi połączone z podciągnięciami, pompkami czy burpees mordują. Ale uczucie zmęczenia po treningu - bezcenne
A co do efektów, to jeszcze nie skończyłem i cisnę dalej
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-07-11 18:15:40
A co do efektów, to jeszcze nie skończyłem i cisnę dalej
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-07-11 18:15:40
...
Napisał(a)
No to teraz to Ci jeszcze bardziej zazdroszczę Gdybym miała taką miejscówę to bym chyba tam zamieszkała Bieganie jest wspaniałe.
...
Napisał(a)
Oj tak, bieg po lesie jest jak narkotyk
Przebieżki zimą, ~3:00, kilkanaście cm śniegu... Widoczność wspaniała, golenie, okolice bioder i reszta do wymiany ale krajobraz wszystko rekompensuje
Przebieżki zimą, ~3:00, kilkanaście cm śniegu... Widoczność wspaniała, golenie, okolice bioder i reszta do wymiany ale krajobraz wszystko rekompensuje
...
Napisał(a)
Biegałem zimą. Amortyzacja lepsza bo śnieg odbiera część energii uderzenia o podłoże, więc można biegać nawet po chodnikach.
...
Napisał(a)
Widzę, że tu Chunga próbuje swoje porządki zaprowadzić, a ja nie rozumiem "po kiego grzyba"? Tak można by wpadać do każdego dziennika i pisać "a czemu ty chodzisz na siłkę zamiast biegać, to by było lepsze"itp. itd. Tu chodzi o znalezienie złotego środka, tak żeby były efekty i żeby było przyjemnie.
Morales cieszy mnie bardzo to, że robisz to co Cię bawi i jednocześnie przynosi efekt, bo oblanie się zmniejsza tak trzymaj, ja tu z przyczajki kibicuję
Fajna ta Twoja ściezka zdrowia, u mnie są tylko wały przeciwpowodziowe, ale to też cośRano jest cisza i spokój tylko, że trening rano mnie zabija
Morales cieszy mnie bardzo to, że robisz to co Cię bawi i jednocześnie przynosi efekt, bo oblanie się zmniejsza tak trzymaj, ja tu z przyczajki kibicuję
Fajna ta Twoja ściezka zdrowia, u mnie są tylko wały przeciwpowodziowe, ale to też cośRano jest cisza i spokój tylko, że trening rano mnie zabija
Polecane artykuły