mk127/start str.29

Od lipca bo się przeprowadzam i takie tam... więc jak wszystko sobie poukładam to kupię karnecik i będę działał.

Witam,
no i stało się nadszedł lipiec i zgodnie z moimi planami rozpoczynam wkońcu ćwiczenia jak również dziennik. Moim planem jest oczywiście redukcja. Przez ten czas dużo czytałem pytałem i w ogóle nie wiem na jakiej diecie mam tą redukcje zrobić. Padło chyba narazie na zbilansowaną bo nie mam zamiaru znowu paść się oliwą której nie lubię.

A więc dieta będzie wyglądała tak:

dni treningowe:

dni nietreningowe:







Przypomnę tylko że waga 90,8kg a obwóg pasa to 99cm...

Jeżeli chodzi o trening to w tym tygodniu będzie 3x obwodowy trening intuicyjny po tym tygodniu wrócę do poprzedniego planu czyli split 2x na tydzień partia.

A tu zdjęcie poglądowe żeby było co porównywać



Zmieniony przez - mk127 w dniu 2012-07-03 21:53:13




Zmieniony przez - mk127 w dniu 2012-07-03 21:58:12

Zmieniony przez - mk127 w dniu 2012-07-03 21:59:37

DZIEŃ 1


DZIEŃ NIETRENINGOWY

DIETA

- 3 jaja 60g, białeczka, 2 kromki chlebka, jabłko

- 200g kury, 100g makaronu, warzywa

- 200g twarogu, 20g orzechów


dziś pierwszy dzień dlatego też nie było wszystkich posiłków bo nie byłem na tyle głodny jutro trening więc myśle że załączy się ssanie.

DZIEŃ 2

DZIEŃ TRENINGOWY

Jak wspominałem zacznę treningiem obwodowym żeby się przyzwyczaić
A trening wyglądał tak:

przysiady - tu skończyłem na 70kgx10
wiosło hantlą - 12kgx12
WL- skończyłem 50kgx10
wyciskanie hantli- nie pamiętam
i na koniec triceps na wyciągu

DIETA
- białeczko,jabłko, chleb ciemny, ser gouda

- kura 200g, makaron, warzywa

- schabik 200g, ryż, warzywa

- twaróg + orzechy

Dzień udany pierwszy bez żadnych słodyczy choć wieczorem już ciężko było wytrzymać Trening niby takie nic a spociłem się jak świnia:P

DZIEŃ 3

DZIEŃ NIETRENINGOWY

DIETA

- 3 jaja, białeczko, chlebek, jabłko

- kotlet schabowy, ziemniaczki, surówka

- mielone z ryżem i papryką

- twaróg z orzechami

Dziś jako że były odwiedziny mamy pozwoliłem sobie zrobić dla nas schabowe i zjeść prawdziwy niedzielny obiad Dodatkowo wpadło małe conieco do kawy:P No i oczywiście dosyć mocno odczuwalne zakwasy praktycznie na całym ciele. Ale nie ma opier...nia się i jutro a raczej dzisiaj na siłownie.

DZIEŃ 4

DZIEŃ TRENINGOWY

TRENING

mc- skończyłem 60kg
plecki na wyciagu
klata skos- 30kg
unoszenie sztangielek bokiem
biceps hantelką tyrałem jeszcze

DIETA

- 2X grahamka, jabłko, ser gouda, białeczko

- 100ryżu, 200g kury, pieczary

będzie jeszcze
- 200g mielonego, 100g makaronu, pieczary

- twaróg, jogurt naturalny, orzechy

Dzień jak dla mnie zbyt upalny ale to chyba jak dla wszystkich. Ćwiczyło się ciężko bo zakwasy jeszcze z poprzedniego treningu. W ogóle chyba jakoś na nowej siłowni są cięższe sztangi bo strasznie mało podnosze i się męczę a nie sądzę że aż tak mi siła spadła

za wyciąg dał bym coś cięższego jakieś wiosło, gorąco jest ciężko ćwiczyć ale da się przyzwyczaić

wiosło było ostatnio czyli w środę. Od przyszłego tygodnia lecę planek split 2x partia w tygodniu wkleję w niedziele plan i od poniedziałku jedziemy na całego!

ok spoko , push pull też nim trenuje fajna metoda

DZIEŃ 5

DZIEŃ NIETRENINGOWY

Dziś z rana zrobiłem aero na czczo 10min

Zrobiłem kontrolny pomiar pasa i wyszło 97cm(-2)
A z racji tego że trochę zeszło kupiłem sobie lada wodnego i trochę malinek

A tak oprócz tego dieta będzie trzymana 100%