SpaMMA vol. 666

Neith24

właśnie wróciłam z siłowni i stwierdziłam, że nie rozumiem lasek
chodze sobie na typowo "babska" siłownie bo mam ja pod nosem a że nie moge jeszcze wiele robić z tym barkiem to stwierdziłam, że mi wystarczy:D
więc ogólnie nie ma tam trenera, więc 99% lasek jeśli już podejmuje się czegoś więcej niż rowerka lub bierzni to robi to źle ( bo skąd ma wiedzieć skoro nikt jej nie pokazał)
Jedna dziewczyna dziś już wyjątkowo źle wykonywała pewne ćwiczenie, a że jestem masażystką oczami wyobraźni widziałam już jak jutro bedzie umierać
no to podchodze do niej grzecznie, przepraszam że przeszkadzam, ale przypadkiem zobaczyłam, że źle wykonuje to ćwiczenie i może sobie zrobić krzywde i że moge jej pokazać jak sie je robi..
Na co dziewczyna powiedziała cytuje:
"a co sie k***a czepiasz? myślisz, że jak jestes chuda to wszystko Ci wolno? sp*****laj bo może i jesteś chuda, ale masz za to małe cycki"


od jutra przestaje być miła dla ludzi

lord raV

Czy ja wiem. Ostatnie co mnie rozbawiło na siłce (w tej dekadzie w ogóle), to gościu używający urządzenia do skłonów na bebzun.
Takie tam narzędzie tortur - zapinasz sobie klamry w okół kostek i obracasz się głową w dół - jak mu bebzon poleciał na twarz tak biedak już nic nie widział i spanikował