Praca nad sylwetka, tluszczykiem i poprawienie kondycji fizycznej/podsumowanie str. 39

Bo ja chodzę pływać rano
Codziennie wstaję o 6
To czekamy na nowy rurzany odcinek.

pewnie ze sie zdaza wypij mieszanke zilowa odwadniajaca i czekaj

Obli: okres już mam wreszcie, wypiłam w sobotę lampkę winka i w niedziele rano już był czym się trujesz tym się lecz Ale przez to dzisiaj trening mi poszedł tak na 75% wydajności bo przy @ zawsze jestem słaba

A w ogóle trejning:
Ściąganie drążka: 50 kg (miałam dokładać po 2,5 kg na tydzień, ale bloczki są po 5kg a już przy 55 pieprzyłam technicznie tak nieziemsko, że nie dałam rady)
Klatka: 37,5 kg
MC: 65kg (tu nie było jak dołożyć 2,5kg bo znalazłam tylko dwa i użyłam ich do sztangi na klatę, więc dołożyłam 5)
Jestem niezadowolona z siebie dzisiaj, szczególnie MC spokojnie 10 więcej mogła bym poszarpać ale okres i ukrop na nieklimatyzowanej siłowni obniża moje siły witalne. Aż się boję jutro robić aerobów bo hipertermia mnie zabije
I chciałam się pochwalić, że założyłam się z kumplem o obiad że po treningu dam jeszcze radę się 5 razy na drążku podciągnąć - wygrałam aczkolwiek nie powiem, że nie bolało Ale to będzie najdroższy obiad w jego życiu Głupi jest, bo widział że na rurze nawet jedną lewą ręką jestem w stanie się szarpnąć do góry
Micha:
trochę szał ale okres rządzi się swoimi prawami
Suple: joint health, cla, mazb, enzymy, probiotyk, zielsko, NoXplode
Warzywa: rzodkiewka, sałata, cebula, cukinia




Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-07-02 22:41:49

kurcze a ja sie tylko cos 6x neutralnym podciagne

Wracam do gry po 36h rekonwalescencji. We wtorek michy nie zapisałam ale czysta, w okolicach 150/100/70. Wczoraj micha do dupy bo puścili ze szpitala popołudniem wczesnym a jednak po takich rozrywkach jak wstrząs apetyt nie dopisuje więc zjadłam niewiele. Dzisiaj z miską już wracam Trening był:
obwodow: 6
Powtorzen s: 8
Push prss: 20
wioslo: 35
RDL: 50
Front squat: 35
Popieprzyło mi się dzisiaj, miałam dodać po jednym powtórzeniu do każdego ćwiczenia a zamiast tego dodałam cały jeden obwód więc zrobiłam 6 zamiast 5
Miska:
Chyba przegięłam dziś z mięchem.
Suple: zielsko, cla, mzb, enzymy, probiotyk, joint health
warzywa: rzepa, sałata, cebula, kapusta

Od tych paru exta gram bialka chyba nie umrzesz i pewnie na Hulka tez nie masz szansy Wszystko zjedzone ze smakiem jak mniemam

Nie, paskudne było - zmuszałam się

Takie poswiecenie dla sylwetki Dobrze, ze ci chlop nie zabrania

Ja jestem od zabraniania w tym domu...







K.urwa!