Waże 100kg, więc 100x 2g białka = 200g x 4kcal = 800 kcal białka
Dałem 100g ww na dzień, ale doczytałem, że na początku 30-50 to powinien być max.
Tak więc to co zostało to tłuszcze i tam poszła cała redukcja. Osobiście uważam, że białka brakuje i sądze, że będzie go więcej wychodzić niż te 800 kcal. Tak więc redukcje itd., to już dostosuje, jak ułoże diete, porównam sobie z posiłkami wcześniej itd. Jeśli się okaże, że jadłem 4,5-5k kalorii dziennie, to głupotą będzie zmniejszenie tego prawie o połowe.
Co do brzuchów, to już przyjąłem do wiadomości :) Wydawało mi się, że 600 brzuszków powiedzmy te 5x w tygodniu to nie jest tak dużo. Zwłaszcza jeśli rozłoże je na rano/popołudnie/wieczór po 200 :)