cwicze na silce od kilku ladnych lat z przerwami...niestety jak wiekszosc zaniedbalem od samego poczatku nogi...do tego teraz jesteM bardzo wysoki i mam bardzo dlugie te nogi, POZA tym genetycnie mam je chudsze od tlowia...po ojcu kotry co prawda nie cwiczy na silce ale dysporoprcje u niego widac gory w porwaniu do dolu,brat ma to samo z tym ze on jest chudy ale w udzie to ma mniej niz ja w lapie a U MNIE jezeli jeszcze cwicze i mam naprawde gore rozbudowana na bardzo wysokim poziomie to nogi od razu rzucaja sie w oczy;/ kiedys byl okres ze cwiuczylem ciezko na nogi jednka to byly treningi na wyskok poniewaz gralem w koszykowke i jakiejs tam masy nog specjalnie nie nabralem a cwiczylem z rok. do teog jeszcze boje sie o plecy bo jestem wysoki i przysiady z duzym ciezaram nie za bardzo mi podchodza;/ jeszcze jak gralem na po0wazne w koszykowke to mi to nie przeszkadzalo bo tam szczuple nogi bardzo pomagaja i nie liczy sie ich masa i objetosc (patrz koszykarze NBA) ale teraz juz nie gram i wstyd mi sie pokazac na plazy czy na basenie tym bardziej ze gore naprawde porzadnie rozbudowalem lacznie z kostkami na brzuchu
CZY JEST tu ktos z podbym problemem ?? ze mial bardzo chude nogi plus bardzo dlugie i udalo mu sie jakos je rozbudowac ? MI chodzi o to zeby po prostu byly grubsze bo rzezba jakas ich tam jest ALE NIE O TO MI chodzi. w udzie mam 61 cm a w lapie 46 ;/ o lydkach juz nie wspomne przy takim wrzocie bedzie je ciezko rozbudowac ;/ w lydce mam UWAGA 39 CM HAHAHAHAHA
PROSZE O PORADY JAK NAJLEPIEJ CWICZYC NA MASE NOGI.