Jaki trening ?

Cześć, szukam dla siebie odpowiedniego treningu w domowych warunkach. Przedtem ćwiczyłem na siłowni, ale teraz jakoś szkoda mi kasy wydawać, chociaż nie będę ukrywał, jeżeli okaże się że trening z sprzętem siłowym jest efektywniejszy to postaram się uskrobać te kilkanaście złotych na karnet. Celem treningowym do tej pory była masa, w tej chwili ważę 90kg przy wzroście 185cm. Teraz obrałem sobie za cel treningowy siłę funkcjonalną i odrobinę rzeźby. Mam do was pytanie, co radzicie robić patrzyłem plan Mawashiego w domowych warunkach,lafaya i nagiego wojownika, czy lepiej coś ułożyć na sprzęcie ? Jakie macie opinie na temat tych planów treningowych ?

Raczej nie. Narazie wszystko jest ok, odnotowuje stały progres wiec lepiej nic nie zmieniać. Póki odnotowuje progres nie będę niczego ruszał, jak będę miał zastój to zacznę się martwić. Trochę głupio, że nie robię L-sita, bo to podstawowe ćwiczenie, ale jest to chyba jedno z tych ćwiczeń które idzie mi strasznie opornie. Myślę, że jak się nauczę trudniejszych wersji innych ćwiczeń to L-sit też podskoczy. W każdym razie dzięki za pomoc i naprowadzenie na forum trenera. Dałem soga, ale chyba nie weszło.

Zmieniony przez - Marekspd w dniu 2012-09-16 09:38:19

Trening z wlasnym ciezarem ciala zasadniczo jest funkcjonalny, tylko nie wiadomo do czego mialby ci sluzyc. Przypakowac juz wiecej raczej nie przypakujesz. Chcesz bardziej isc w kierunku siły to trening gimnastyczny, chcesz wytrzymalosciowo to lafay. gimnastyczny jest mozolny ale najwieksze przelozenie bedzie mial dla sportowca.

Moim celem jest teraz siła, ale funkcjonalna. Nie chce mieć siły bezużytecznej. Także mam pytanie aby nabyć taką siłę lepiej jest ćwiczyć ciężarem własnego ciała(np nagi wojownik) czy na obciążeniu (jakieś specjalne FBW czy coś)

trening jest funkcjonalny jesli sa w nim cwiczenia zlozone. takie sa zarowno w bodyweight jak cwiczeniach ze sztanga.

co to znaczy uzyteczna nieuzyteczna? pytanie brzmi do czego chcesz uzywac tej sily. chcesz nosic beczki to cwicz noszenie beczek.

W takim razie proponuję taki mix gimnastyki sportowej z ćwiczeniami ze sztangą na dół ciała. Na mięśnie górnej części robisz pompki na poręczach (również z ciężarem, na kółkach etc.), podciągania (jak wcześniej), pompki jednorącz, a na dół wszelkiego rodzaju przysiady, martwy ciąg, good morning, zarzuty, rwania, high pulle. Do tego nauka pozycji statycznych. Sądzę, że gdyby to wszystko sensownie poukładać, mógłby wyjść całkiem ciekawy i funkcjonalny trening. Chociaż jeżeli zależy Ci na funkcjonalności, to statyki możesz odpuścić

Zmieniony przez - ToBeBetter w dniu 2012-05-08 23:35:47

Na pewno nie chce używać tej siły do bicia niewinnych przechodni. Kiedyś wierzyłem w mity, że jak będę podnosił np 120kg na klatę to będę tak silny, że sam szafę wniosę na drugie piętro. Chce trenować to po to żeby nie było takich sytuacji, że nie dam rady przenieść chociażby biurka itp. Raczej trudno by mi było ćwiczyć nosząc worek z kartoflami po pokoju.


@ToBeBetter
To co zaproponowałeś jest bardzo ciekawe, problem w tym że jestem początkującym i lepiej nie będę się zabierał za tworzenie planów, ale z tego co pamiętam rok temu użytkownik tego forum z nickiem Massabit ćwiczył jakimś planem na siłę funkcjonalną, fajnie by było gdyby napisał plan no i jakie osiągnął wyniki.

Może na rozruszanie taka podstawa:
1.
Power clean and jerk 6x2
Przysiad trójbojowy 5x5
Pompki na poręczach 5x5
Podciąganie 5x5
2.
Pompki z klaśnięciem 6x2
Rwanie 6x2
Przysiad klasyczny 5x5
Pompki na kółkach 5x5
Podciąganie na kółkach 5x5
Ten trening bardziej pasowałby pod wszelkiego rodzaju sporty, ale mam nadzieję, że Ci się spodoba. Progresja: 2,5 kg na zaliczenie, również do pompek i podciągań. Plan to moja koncepcja, zapraszam do dyskusji, jak go ulepszyć jeszcze bardziej.

Problem w tym, że na siłowni nie ma takiego sprzętu jak kółka.


@EDIT
To może określę swój cel treningowy. Nie wiem jak się nazywa ten rodzaj siły, ale chce mniej więcej ćwiczyć w tym kierunku aby robić takie rzeczy













Doskonale sobie zdaje sprawę, że to nie przychodzi raz dwa. Mam nadzieje, że mając siłę na robienie takich rzeczy przekłada się to też na siłę potrzebna w różnych codziennych czynnościach.


Zmieniony przez - Marekspd w dniu 2012-05-10 22:06:14

to sie nazywa gimnastyka sportowa, albo raczej wstep kondycyjny do niej i ci ja tutaj caly czas proponujemy.

ksiazka dla ciebie :

Gymnastic Bodies

jest do sciagniecia w necie, jest tez watek na forum

Do tego uzupełnij trening przysiadami ze sztangą i martwymi ciągami, to są ćwiczenia chyba najlepiej wpływające na siłę przydatną w życiu codziennym. I wcale nie kłócą się z gimnastyką sportową, czytałem kiedyś o gimnastyku, który robił właśnie przysiady ze sztangą, aby uzupełnić swój trening.

Dokładnie o to mi chodziło. Przeczytałem temat Freda85
https://www.sfd.pl/Building_the_Gymnastic_Body_ebook-t558483-s1.html
i trochę książki. Forma treningu mi się podoba. Wziąłem ćwiczenia podstawowe siłowe z książki ponieważ mi odpowiadają



Ćwiczenia podstawowe siłowe:

1. Press - pompki większość jest na poręczach więc chyba dam dipsy( zapewne dips negative)
2. Pull - podciąganie(zapewne negative)
3. Core - unoszenie nóg do drążka.(HHL tuck half)
4. Legs - przysiady. (Deck squats jumping)

Chciałem dać do podstawowych ćwiczeń siłowych przysiady ze sztangą i martwy ciąg, ale jakoś mi to nie pasuje. Porobię różne warianty przysiadów tak aby stały się one trudne, nawet wtedy kiedy będę ćwiczył tylko na własnej masie.

Problem mam z ćwiczeniami statycznymi. Moim celem treningowym jest wykonanie planche, jednak ja nie zrobię nawet 3 sekund najłatwiejszej wersji planche czyli frog stand. Zdecydowałem się na
handstand przy ścianie
l-sit (PB low)

Rozumiem, że progresji wogóle nie robić, tylko po zakończeniu danego cyklu(tak jak to robi MojeImie)?