Szacuny
0
Napisanych postów
23
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
179
Siema mam 17 lat ważę nie całe 60 kg i ciężko mi zrobić jednego brzuszka ale jestem niepełnosprawny nie mam całkowitej władzy w nogach więc odpada ćwiczenie a6w itp jakie ćwiczenia radzi cię?
Dodam że nie mam żadnej ławki ani drążka do ćwiczeń
w grę wchodzą tylko ćwiczenia na podłodze
muszę poprawić mięśnie brzucha bo one podtrzymują całe ciało więc proszę potraktuj cie to poważnie z góry Dzięki!
Szacuny
1
Napisanych postów
230
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3175
Piotrek, napisz dokładnie co masz na myśli mowiąc o ograniczeniu sprawności nóg; co jest przyczyną ograniczenia i jak faktycznie ono wygląda. Napisz też jak do tej pory trenowałeś.
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
179
no a do tego co mi jest to dużo by pisać ale tak krótko to mam słabsze mięśnie nóg tzn mniej siły w nich mam i przykurczę w udach które co wieczór rozciągam
no i jeszcze jest taka sprawa że jak przekładam siłę na ręce tzn wezmę do rąk jakieś obciążenie 10 kg to trudno mi iść a bez obciążenia ide normalanie tzn tak jak ja chodzę
Szacuny
1
Napisanych postów
230
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3175
Ok, ale rozumiem że masz zdiagnozowaną dolegliwość, więc jak chcesz się dowiedzieć jak możesz ćwiczyć, to poprostu określ z nazwy swoją przypadłość. Bo ja w tej chwili nawet nie jestem w stanie zgadnąć czy to jest dysfunkcja od strony ośrodkowego, czy obwodowego un.
Poza tytm Hubert słusznie zapytał o rehabilitanta, a skoro mówisz, że jeździsz na jakieś turnusy to nie rozumiem dlaczego nie dostałeś konkretnych ćwiczeń od terapeuty.
Napisz jaka jest diagnoza, jak długo chorujesz i jaką terapie stosowałeś do tej pory. Aha... i tak dla upewnienia jeszcze wole zapytać, bo nie raz te pojęcia są mieszane, mówimy o przykurczach, a nie skurczach, tak?
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
179
chory jestem od małego miałem przeprost kolana ale z nim sobie poradziłem już go nie mam pózniej miałem operacje na ścięgna achillesa tzn miałem je nadcinane i teraz została rehabilitacja nic więcej lekarze nie mogą zrobić a to wszystko bo mam porażenie mózgowe ale ono naszczęście poszło w dolne partie czyli w nogi a nie w mózg