SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/Mathilda

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 11533

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
a co si edzije, chora jestes?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
chora? pytasz o kręgosłup? jak tak, to krzyż dzisiaj coś mi o sobie przypomina (nie jakoś bardzo, ale czuję), tyle że u mnie to powody są różne. Albo przeciążony, albo przeziebiony (przegrywam z chłopakiem w nocy walkę o kołdrę i budzę się zazwyczaj dość zmarznięta, a potem mnie boli). Lenistwo też mój grzech, bo nie chce mi się szukać kapci i stoję z gołymi nogami na kafelkach. Muszę się do tego zmusić, bo na starość bedę klnąć pod nosem. Dziś boli bardziej z zimna, bo nie przeciążałam sie ostatnio, zwłaszcza, że ostatnie 3 dni odmóżdżam się w łóżku przy serialu, bo za dużo stresu mam i potrzebuję relaksu. Nadal czekam na wizytę u fizjo ale, z racji, że to publiczna służba zdrowia, to mogę sobie troche poczekać. Prędzej chyba doproszę się w Polsce.
Poza tym to nic się nie dzieje zdrowotnego.
woreczek żółciowy się uspokoił, po odstawieniu kilku produktów i zmniejszeniu ilości tłuszczy więc to mi już nie dokucza.
Barki są przeciążone, ale już wczoraj czułam się lepiej wiec mogę dalej trenować, ale rozważnie.
No i jedyne co... to ta ósemka nie może się przebić przez dziąsło, ale to nie jest przeciez problem
a zmęczenie... no cóż... treningi są wystarczająco energopijcze, żeby móc to czuć cały tydzień

Zmieniony przez - mathilda w dniu 2012-05-01 22:59:51

Zmieniony przez - mathilda w dniu 2012-05-01 23:00:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie o inne rzeczy ze zmeczona jestes..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Może troche za mało snu ostatnio było, bo dzisiaj już jest normalnie :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
DZIEŃ 17







warzywa: ogórek, kalafior, pieczarki, pomidor, ogrek kiszony

płyny: woda ok 2 litry, kawa, herbata

suplementy: omega 3, zma, nopalin, probiotyki, enzymy, skrzypovita, żeń-szeń




+ 800m sprintu

25 przysiadów

25 CurtisP -20kg

--------------------------

4x obwód

25 pompek (damskich)

25 Sumo DL Hi Pull - 16kg

--------------------------

25 CurtisP -20kg

25 przysiadów

800m sprintu

czas: 43:40 + 15 min orbitrek


Bałam się strasznie tego treningu, ale generalnie nie była to największa rzeź jaką przeszłam. Lekko nie było - to na pewno. Może po kolei. Sprint - na wioślarzu i nie wiem, czy można to nazwać sprintem, aczkolwiek nie obijałam się, przysiady - ok, curtisy - hmmm... przyjęłam to jako dobra okazja do ćwiczenia techniki zarzutu i tak się skupiałam na tym, żeby robić poprawnie, że pare razy pomyliłam się w liczeniu i zrobiłam pewnie więcej niż 25. Potem pompki - wciąż jestem leszczem i nie dam rady zrobić męskich w ciągu. Okropnie się meczę przy pompkach i prawda jest taka, że ostatnio tak dużo ich jest, że nie mam nawet kiedy od niech odpocząć. Nadgarstki strasznie mnie bolą i mało mocy w rękach. Najgorzej mi idzie prostowanie rąk. Nawet przy damskich dzisiaj miałam co 10-13 powtórzeń przerwę. SDHP - standardowy kettel - najcięższy jaki mamy na siłowni, ale kurcze też się z nim męczyłam. Serię robiłam na 2 razy. Dalej znowu Curtisy - sytuacja taka sama co na początku, ale szło chyba płynniej, mimo zmęczenia. Przysiady - no już nogi ładnie bolały i też przysiady troche na raty no i na koniec znowu wioślarz - nie wiem jak to dociągnęłam. No i zostało 15 min aero, jak wchodziłam na orbiego, to wiedziałam, że będzie ciężko. Nogi bolały, sapałam okropnie, cała czerwona, i tak się sama ze soba licytowałam, że może tylko 5 min, może 10... ale w głowie powtarzałam sobie - Magda, nie bądź cienias... i mimo, że ciało miało już dość, to dobiłam do tych 15 min i wykończona padłam na pysk.
Z treningu jestem zadowolona, chociaż wciąż te pompki to mnie dobijają, że przecież mogłam te męskie chodziaż troche, ale wiedziałam, że nie mam tyle siły i wciąż wchodzi mi to na ambicję.


Z pozostałych obserwacji, to paznokcie znowu mi się bardzo łamią, do tego kolor z włosów schodzi w zastraszająco szybkim tempie - co jest równoznaczne z wychodzącą siwizną (tak, tak 24 lata i siwe włosy - takie geny po tacie ) z resztą kondycja włosów też pozostawia wiele do życzenia. Nie mówie, że wcześniej nie miałam problemów z nimi, ale teraz to już niedługo łysa będę



Zmieniony przez - mathilda w dniu 2012-05-02 22:33:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Łokurde, ale czas w tym treningu.
Ile o3 łykasz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Magdo... czasem się nie sugeruj, bo przy moich damskich pompkach to nie jest miarodajne z Tobą

a Omege biorę jedną kapsułkę tak jak na opakowaniu jest napisane. Ja i tak jem dużo ryb i owoców morza, więc mi raczej niedobór nie grozi. A mam omegę Olimp Gold - ona z tego co pamietam ma chyba więcej tej omegi 3 niż inne kapsy. Nie znam się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 13783 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111973
powiem tak wolałabym mieć siwe włosy niż ich w ogóle nie mieć... jestem bliska temu ja to genetycznie mam rzadkie i cienkie
niezły wycisk! mnie jutro czeka zapyerdol

też biorę omega gold, ja jem mniej rybek niestety i biorę czasem po 2 kapsułki

what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪

PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html

PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mathilda, też biorę Gold Olimpu i łykam 4x dziennie (jedna ma 1000mg). Wiesz, te nasze ryby nie są tak bogate w o3 jak dzikie, więc chyba nie zaszkodzi, jeśli zwiększysz dawkę. No ale lepiej skonsultuj.
Mi się skóra i włosy polepszyły, jak zwiększyłam z 2g do 4g ed.

Zmieniony przez - MagdaK w dniu 2012-05-03 17:26:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Praktycznie każdy współczesny Kowalski ma niedobory o-3 i nie jest w stanie dostarczyć sensownych ilości z diety. Zapotrzebowanie na o-3 jest dodatkowo sporo większe u ludzi uprawiających sport niż u kanapowców.
Jeśli poczytacie na zagranicznych, poważnych forach np. na t-nation, to okaże się, że minimalna rekomendowana dawka to 2-3 gramy EPA/DHA (NIE oleju rybnego). O ile kojarzę, to 1 caps z Olimpa ma 600mg o-3, więc żeby uzyskać te 3g trzeba wszamać 5

Omega-3 nie dostarczysz z owoców morza i dorsza. O-3 to kwasy tłuszczowe, więc ryba musi być tłusta, jak np. grenlandzki czarny halibut. Hodowlane łososie o-3 praktycznie nie mają, bo karmione są paszami zawierającymi tanie oleje roślinne, a tym samym o-6. Te z kolei dokonują substytucji o-3 w tkance tłuszczowej ryby i w rezultacie to, co jesz, nijak ma się do źródła o-3.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-05-03 19:35:43

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-05-03 19:36:25
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pogubienie w diecie i wielka potrzeba pomocy

Następny temat

Chce się w końcu wziąść za siebie!

WHEY premium