Brzuch niesamowity !

Witam Panowie :)

Nie znalazłem podobnego tematu na dwóch pierwszych stronach wyniku w wyszukiwarce... więc albo nie było, albo nie było dawno.
Kwestia jest tego typu... Jestem na drugim tygodniu A6W, jednakże wyczytałem na forum, że jest to g...no warte. ( choć ja osobiście efekty widzę )
Potrzebuje jakiś konkretny trening na brzuch w domowych warunkach. Żeby ostro dostał w ... mięsień ;)
Teraz tak:
-Na siłownie nie chodzę, gdyż nie za bardzo mam czas, poza tym, za dużo teścia ze mnie tak kipi, a szkoda mi włosów :)
-Wykonuje sobie w domku trening Mawashiego (https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących__foty_str._12-t359947.html) co drugi dzień, oprócz ćwiczenia na brzuch ( no bo robiłem weidera ), wiec potrzebuje jakichś ćwiczeń żeby to podpiąć pod ten trening, zamiast weidera.
-W domu nie za bardzo dysponuje sprzętem. Drążka nie posiadam, także ABSII z góry odpada z braku sprzętu. Posiadam hantle, lecz nie wiem czy to w tym przypadku coś pomoże. Nie za bardzo mam też gdzie zaprzeć nogi przy ćwiczeniach, no ale od biedy by się coś znalazło.

Any suggestions? ;)
Z góry dzięki, oczywiście za pomoc lecą SOG-i ;)

Na poczatku mozna robic same brzuszki po 3x20 pwotorzen, ale gdy to juz nie meczy zbytnio lepiej zmienic na unoszenie zgietych nog w zwsie na drazku i spiecia. A gdy to nie meczy dajemy proste unoszenie nog. A znow gdy to nie meczy do spiec dodac przytrzymania izometryczne, 3-5 sekud. Pozniej mozna jeszcze do unoszenia nog dodac zatrzymanie izometryczne.
Nie ma sensu dodawac powtorzen w nieskonczonosc gdzie na jednym treningu wykonujemy po 500 brzuszkow. To idiotyzm dla mnie.
Oczywiscie jezeli chodzi o trening bez sprzetu.

Witaj.

Oto jeden z programów treningowych, które ja stosowałem.

1. Skręty bioder - 4 serie, 70 powtórzeń
2. Skrętoskłony - 4 serie, 20 powtórzeń
3. Unoszenie nóg (maszyna lub zwis) - 4 serie, 20 powtórzeń
4. Skręty bioder w opadzie - 4 serie, 50 powtórzeń
5. Kopnięcie żaby - 4 serie po maksimum powtórzeń

Przerwa 30 min - w tym czasie lekkie rozciąganie brzucha, ewentualnie masaż (pas).

1. Brzuszki na krześle rzymskich - dobór wg. swoich ustaleń
2. Skłony w bok - wg. własnych ustaleń
3. Chorągiewka
4. Wygięcia w tył - końcowe ćwiczenie, rozluźniające.

Pozdrawiam.

Pisałem, ze nie mam dostepu do siłowni/drążka. Poza tym to ćwiczenia chyba bardziej rozciągające niz masowe?

Napisałeś, że szukasz treningu, by podpiąć program pod trening Mawashiego zamiast weidera, więc?

Nie masz drążka? A placu zabaw nie masz w pobliżu? Jeśli jesteś ze wsi, to tym bardziej coś wykombinujesz. Gdzie te twórcze umysły? Heh.

4 serie po 70 ruchow to wielka przesada. i po 50 powtorzen tez.

Daniel, nie mam drążka. A nie będę ćwiczył brzucha na środku osiedla na którym żyje powiedzmy 20,000 osób. Jestem z Krakowa.
Trening Mawashiego mozna wykonac na samych hantlach oprócz ćwiczenia na plecy, które zastępuje innym - na hantlach.

Zaraz, zaraz - Ty chcesz zrobić masę brzucha? Jak tak, to stosuj to co w Mawashim i wystarczy, o A6W opinie znasz.

Właśnie trochę mięśnia mam i nie wiem czy to lepiej rzeźbić czy dalej przymasować, bo w sumie jestem na dietce redukcyjnej, więc to raczej tak średnio by współgrało, mimo bcaa i spalacza.

nie stać cię na zakup drążka rozporowego przecież to tylko 30 zł. To tyle co butelka wódki nie przesadzaj. Bez podciągania i unoszenia nóg żaden porządny plan z obciążeniem własnego ciał się nie obejdzie.

Nie chodzi o to, że mnie nie stać, ty mam takie framugi w drzwiach że go nie zamontuje. Poza tym te drzwi były drogie. Za 30zł nie będę niszczył drzwi za 1000zł.