Mareczuczek-Metoda Lafay-Dziennik

Mam od kilku dni straszne problemy z internetem, niedługo moja cierpliwość się skończy i zadzwonie do dostawcy. Trening dzisiaj taki ani do tylu ani do przodu bo nie wiedziałem ile ostatnio robiłem powtórzeń bo internet oczywiście nie działał. Wczoraj robiłem zdjęcia, dzis nagrywałem trening więc jeśli internert nie odmówi posłuszeństwa postaram się w weekend zrobić podsumowanie po 3 poziomie.

Poziom III trening nr.35 13.03.2012

b2=8/8/8/8/8/8 +6
a3=8/8/8/8/8/8 +6
a2=8/8/8/8/8/8 +6
e3=9/9/9/9/9/9 +6
f=8/8/8/8 +4
g=10/10/10/10/10/10 (2sek) +12
h=11/11/11/11/11/11 +6
k2=11/13/12 (wariant z krzesłem, nogi szeroko rozstawione)

Ogólnie trening na + ;p G będę na razie robił 6x10 po 2sek bo ładnie czuć brzuszek po takiej ilości. K2 mniej powtórzeń bo robiłem dzisiaj na niższym krześle :P Bez C2 bo miałem gości a drążek mam w futrynie w kuchni i nie dało rady ;/ ide zaraz trochę się popodciągam bo właśnie się zbierają ;p Ostatnio mam mało czasu ale trening to priorytet :)

Wczoraj ominąłem treining i jutro zapewne też ponieważ muszę rąbać drzewo a po takich kilku godzinach nie bardzo sie chce cwiczyc :D Pozdrawiam

Poziom IV trening nr.36 20.03.2012

B=3/3/3/3/3/3
a4=4/4/4/4/4/4
a2=3/3/3/3/3/3
c3=3/3/3/3/3/3
E2=PN 3/3/3/3/3/3 LN 3/3/3/3/3/3
F=5/5/5/5/5/5
h=11/11/11/11/11/11
k2=12/11/12

jakos tak malo tych powtorzen zrobiles, czy mi sie wydaje?

Wszystko jak w książce :P od takich niskich pułapów się startuje. Trening był lajtowy w miare ;d

Kurde nie moge edytować a zapomniałem o ćw. G

G=10/10/10/10/10/10 (przytrzymanie 2sek)

Zmieniony przez - Mareczuczek w dniu 2012-03-21 17:42:34

Poziom IV trening nr.37 22.03.2012

B=4/4/4/4/4/4 +6
a4=5/5/5/5/5/5 +6
a2=4/4/4/4/4/4 +6
c3=4/4/4/4/4/4 +6
E2=4/4/4/4/4/4 +6
F=6/6/6/6 +4
G=10/10/10/10/10/10 (przytrzymanie 2sek)
h=11/11/11/11/11/11
k2=14/13/14 (na krześle)

Fajnie Ci sie robi H po G? Bo ja ostatnio ledwo wyrobilem H 6x7, a G mialem 6x16 ;d

No właśnie nie za dobrze ale 6x10 z przytrzymaniem G to bardzo ładnie czuć brzuszek i już powoli kostki się pokazują ;P H nie jest trudnym ćwiczeniem ale po G to męczarnia;p CHyba zmniejsze sobie do 6x8 bo już w ostatnich seriach to malo z drążka nie spadam ^^