ZABAWA W TRENING ,czyli cd.Dziwnego Dziennika

DIETA
-dzisiaj odmówiłem sobie wieczornego browara,Darnok mnie nastraszył jak obliczył tylko ten cukier w kawie spozywany przez caly rok ,ze przybywa 7-8kg ,a piwo pite przez cały rok>? strach pomysleć ;(

mozesz to obliczyc Darnok -weż 1 piwo dziennie przez rok policz,jak możesz ?

dzisiaj dzien bez wegli, tylko bialko i warzywa w kazdym posiłku ,no do sniadania bylo tylko 2 kromki razowego z marchewką
samopoczucie jakby lepsze i wbrew pozorom wiecej energii

teraz postaram sie ograniczyc węgle tylko do 2 posikow bede je spozywal -sniadanie i posilek przed lub po treningu

kcal nie bede liczyl ,bo mi sie nie chce ,kiedys sie w to bawilem
jezeli chodzi o wartosci odzywcze to mam je w głowie,czasami tylko korzystam z wagi ,zeby nie przeholować ,no np.z makaronem bo go uwielbiam i moglym go wcinac 5 razy dziennie


Zmieniony przez - chunga w dniu 2012-03-14 22:08:30

Zmieniony przez - chunga w dniu 2012-03-14 22:11:27

Redukcję robisz?

robo815

Redukcję robisz?

próbuję ja zacząc

No to ambitne plany. Ja od jakichś 3 tyg tylko gotowane piersi, tuńczyk, ser biały chudy, jajka do tego chleb graham i przy wadze obecnie ok 104-105 kg wygląd jak dawniej przy 92, ale za to ile więcej mięśni. Widzę postęp gołym okiem z dnia na dzień niemalże. Lekkie "środki" na podtrzymanie mięśni idą i naprawdę TO DZIAŁA. Może do super kaloryfera nie dojdę, ale nie mam nawet takich ambicji. I tak wyglądam lepiej niż 90% rówieśników. Reasumując trzymam kciuki z całych sił Chunga. Pozdr

Zmieniony przez - skint73 w dniu 2012-03-15 22:24:28

"mozesz to obliczyc Darnok -weż 1 piwo dziennie przez rok policz,jak możesz ? "

Policze to chunga bo przeciez swiety nie jestem i moze tez sobie czesciej odmowie.

No to tak: 1 kufel 0,5 l niech ma 250 kcal. 250 kcal x 365 dni = 91250 kcal / rok czyli okolo 13 kg tluszczu :)

ale nie domonizujmy: piwo samo w sobie nie jest winowajca opony ale to co do niego spozywamy glownie oraz zaczyna byc grozne gdy spozywamy go za duzo.

Wiadomo: idealnie byloby zrezygnowac z alkoholu w ogole - raz na cale zycie.


Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2012-03-16 00:13:28

skint73

No to ambitne plany. Ja od jakichś 3 tyg tylko gotowane piersi, tuńczyk, ser biały chudy, jajka do tego chleb graham i przy wadze obecnie ok 104-105 kg wygląd jak dawniej przy 92, ale za to ile więcej mięśni. Widzę postęp gołym okiem z dnia na dzień niemalże. Lekkie "środki" na podtrzymanie mięśni idą i naprawdę TO DZIAŁA. Może do super kaloryfera nie dojdę, ale nie mam nawet takich ambicji. I tak wyglądam lepiej niż 90% rówieśników. Reasumując trzymam kciuki z całych sił Chunga. Pozdr

Zmieniony przez - skint73 w dniu 2012-03-15 22:24:28

no to mnie zmotywowałes jeszcze bardziej ,dla mnie waga 105kg to byłaby chyba ideałem ,ale ja zawsze zrobie troche redukcji -około 10kg ,potem odpuszczam i nawet nie wiem kiedy znowu na liczniku 120kg-hmm moze w tym roku lepiej sie postaram i to gorzkie piwsko wyrzuce w końcu z dietki

Dzieki Darnok ,mogłbym tez poszperac w necie i sam to policzyc ,ale w koncu po co mamy Doradcę :) ???

zaraz odpalam rower i śmiagam okrężna droga do pracy ,tak żeby z 45 min było

wieczorem siłka z młodymi

skint73

Może do super kaloryfera nie dojdę, ale nie mam nawet takich ambicji. I tak wyglądam lepiej niż 90% rówieśników. Reasumując trzymam kciuki z całych sił Chunga. Pozdr

Zmieniony przez - skint73 w dniu 2012-03-15 22:24:28

Większosć tutaj chyba wygląda lepiej niż reszta rówiesników.
Chunga trzymam kciuki

dzieki za te kciuki Chłopaki ,już myślałem ,ze nikt mnie tu nie lubi ,bo mam taki niewyparzony jęzor czasami ,no ale cóż juz taki jestem ,jak dla mnie to lepsze niz sztuczne i falszywe słodzenie wszystkim,bo tak wypada za batonika czy sam B. wie za co?

poza tym uwielbiam stan ,na granicy bana he he!