2 lata temu,tuż po debiucie Pudziana przypadkiem trafiłem na forum Bazelaka- zobaczyłem go po raz pierwszy,obejrzałem filmy jak tłucze w worek.Zarejestrowałem się i napisałem w temacie z tymi filmami w sumie nawet komplementy w stylu że jest całkiem szybki jak na te wage musi tylko pożądnie popracować nad techniką i będzie groźnym zawodnikiem.
W odpowiedzi Kamil urządził na mnie nagonkę
Począwszy od jego odpowiedzi w stylu "Moja technika jest nienaganna, trenuje stójkę całe życie i nic tu nie ma potrzeby poprawiać" - potem pojazdy od wszystkich moderatorów (a tak naprawde nic nie napisalem wrogiego-czysty obiektywizm).Na koniec ban bez powodu.
Założyłem temat na sfd z opisem całej sytuacji.
Co zrobił Kamil? Wyedytował wszystkie moje posty i cały temat tak żeby zrobić ze mnie idiotę (w sumie wszystko od nowa napisał,wszędzie wrzucając coś o Pudzianie np zamiast mojego "Jakbyś popracował nad techniką mógłbyś być groźnym zawodnikiem"- wyedytował coś w stylu "Jesteś nikim, Pudzian jest najlepszy a ja bym pokonał każdego" - kilka osób z SFD zdążyło zobaczyć oryginalne posty (w tym np Olokk) z tematu na sfd zrobiła się wielka afera- Kamil B usunał cały temat na swoim forum,wszystkich u siebie pobanował i na koniec sam się wypowiadał na SFD pod kilkoma nickami -do czego się w końcu przyznał.Okazało się że też jego brat jest powiązany z SFD- temat usunięto, fraza "Bazelak" była ocenzuorwana a mi zabroniono pisać negatywy na jego temat- ot cała historia.