Mam mały problem, mianowicie próbuje zrzucić zbędną oponkę. Jestem studentem 3 roku. Przed studiami było dobrze, ciągle jakiś ruch siłka i piłka nożna, jadłem co chciałem problemów nie miałem. Teraz po 2.5 roku siedzenia na dupie i sporadycznie chodząc na siłkę, a co najgorsze ciągle jedząc bez względu na pory,dochodził do tego alkoh. Efekt= oczywiście zbędny tłuszcz na brzuchu. Aktualny plan zajęć jest do dupy, do tego dochodzą ćwiczenia 3godz czy nawet 4.5 godz, gdzie często trudno o przerwę(laboratoria), żeby zjeść coś porządnego. Zagospodarowałem 3 dni na siłkę, są to godz albo od 17 albo od 19. I tu pojawia się problem. Chcąc schudnąć muszę ograniczyć węgle, wiem że nie powinno się jeść od 19-20, ale gdy skończe trening o 21 to nie sposób nic nie zjeść po wysiłku. Trening jak na razie ogolnorozwojowy, potem przejdę w dzielony. Mam troche doświadczenia z i siłownią także, bardziej zależy mi na pomocy w ułożeniu nie skomplikowanej diecie. Aktualnie staram się jeść regularnie, ale nie zawsze się da. Chleb biały zastąpiłem wyłacznie ciemnym, ziemniaków nie jem, tylko ryż,mysle o kaszy.Na śniadanie zjadam wyłacznie płatki na mleku owsiane lub musli.Z tego powodu, że zaraz po pobudzce potrzebuje co najmniej godz, żeby być głodnym( taki mam organizm) Na drugie sniadanie zzjadam zdecydowanie wiecej właczając w to duzo białka.Codzienie staram się jeść duże ilości biąłka- ser, twaróg, jaja, piers i ryby- makrela i mintaj. Nie jest to dieta zbilansowana, bardziej zdrowsza. Jem na oko. Problem jest oczywisćie droga w tym "zj**" kraju zywność. Nie mam stypy, żyje wylacznie z pensji ojca( matula nie pracuje), także inny student mnie zrozumie. Alkoh odstawiam kompletnie ,co najmniej do maja do moich ur :) możecie mi polecić co mogę dorzucić do diety w miarę tanio i zdrowo? Planuje także, jak się zrobi ciepło i sucho zacząć biegać.
Troche info o mnie :
Wiek prawie 22
Status student
Trening (3 x silownia, biegi, ewentualnie raz w tyg basen)
Dieta- zdrowa niezbilansowana
Wzrost 178
Waga 75-76kg
Pas 88;/