ZABAWA W TRENING ,czyli cd.Dziwnego Dziennika

ze 2 razy juz odpowiadałem jakie mam zdanie na temat ciężarów.......

minal miesiac naszych treningow i zaczynamy dzielic ciało na pół(chłopaki na razie jeszcze sie trzymaja) ,trening taki "FBW" uhuhu siuuuch aaa ha ha hi hi ,ale podzielony na 2 dni -dobrze sie bawie

klatka
porecze 5s 25-10p
rozpietki na skosie 3s 12p

plecy
wiosłowanie koncem gryfu 3s 10-12p
podciąganie na gryfie od dołu w pozycji lezącej,stopy na ławce 3s 12-15p

tricek
wyprosty w tył ze sztagielkami lezac na skosnej lawce przodem 3s 10-12p
prostowanie ramion na wyciagu przodem 7sx10p

łyndzie;
wspiecia na palce stojac 6s 20-15p

cwiczenia dalej co trening inne,z tym że wszystko podzielone na pół ,podzial grup miesniowycjh wyjdzie sam w praniu,dla jasnosci
pojutrze-barki ,bicek,uda ,brzuch i tak mniej wiecej co drugi dzien trening,w dni wolne musze w koncu za to aero wziasc sie porządnie


Zmieniony przez - chunga w dniu 2012-02-12 17:13:48

uginanko ramienia opartego o udo -jak dobrze kojarze to chyba na bicek jest ,czy na co? hihi!

Trochę nie rozumiem tej dysproporcji jeśli chodzi o trening pleców i tricepsa. 10 serii na triceps i 6 na plecy. Jak możesz wyjaśnij o co z tym chodzi. Jakiś prorytet, czy co? Pozdr

raz wiecej na plecy innym razem na triceps ,po prostu jakos tak intuicyjnie robie i samo tak sie układa ,jak czuje ze jakies cwiczenie dobrze mi idzie to wrzucam wiecej serii ,plecy były ostrzej na poprzednim treningu innym razem cos innego ostrzej ,a cos innego lekko

Teraz już kumam. Ja też do treningów podchodzę z każdym rokiem coraz bardziej kierując się intuicją, a nie jakimiś sztywnymi planami treningowymi. Pozdr

wiesz ,ja w plany na kartce bawilem sie prze wiele lat i po jakims czasie stwierdzilem ,ze to jest na dłuższa mete nie wygodne ,a czlowiek musi robic co akurat wyjątkowo mu moze nie pasowac ,a jak robie w ten sposob trening dla mnie jest przyjemniejszy ,a co za tym idzie efektywniejszy ,robie z radoscia i nie musze nic z musu robic

A ja na kazdy trening mam rozpiske na karteczce, ladnie wydrukowana na drukarce, z kropeczkami na wpisanie daty i innych waznych informacji, przycieta rowno :), rozpisane serie, powtorzenia i obciazenia na dany trening - ale to nie wszystko - poniewaz pozniej rzeczywiscie wykonany trening laduje w bazie w Excel w komputerze - mam zapisany kazdy trening od ponad 3 lat :) A jak czegos nie moge to nie robie i rowniez zmieniam czasem mimo planu ale wowczas wprowadzam sobie korekty na nastepny raz :)

Ale co tam kartka: Juz przez to ze notuje to patrza na mnie jak na d****a haha - Ja mam jeszcze stoper w rece i odmierzam czas przerw stoperem zeby trzymac sie rezimu czasowego - przez to to juz maja mnie za swira pewnie hehe ale dzieki temu na silowni cwicze cale cialo mniej skupiajac sie na miesniach szczeki :) Ale zeby nie bylo: bez rozpiski np. podczas wyjazdow tez umiem pocwiczyc :)

Pomysl z laskami super :)

Darnok mi nie che sie bawic w liczenie i zapisywanie wszystkiego ,ja trening traktuje jak "czynnosc codzienną kazdego dnia" , powiedzmy jak mycie zebow i zobacz teraz czy ja mam liczyc ile czasu myje kazdy ząb ,jaki nacisk siły do tego uzywam , ile razy macham w gore i w dól szczoteczką, mialbym to jeszcze notowac i wyliczac -troche dziwne to jest dla mnie

Hehe no nie bez przesady :) Mi weszlo w krew i mi to sie przydaje i pomaga - zwlaszcza jak po przerwie wracam i jest zle - wtedy biore notatki i mowie: o k....a ja tak moglem? No to do walki :) taki motywator. Pewnie jakbym trenowal 4x w tygodniu to by mi sie nie chcialo ale na 2x daje rade. Poza tym sledze swoje mierne postepy hehe

moi partnero-uczniowie juz lekko wymiękaja i pytaja jak u mnie z regeneracja ,no i musze przyznac ,ze SUPERRR! OD 2 TRENINGOW ZACZYNAJA STĘKAC COŚ MI...:(

Bary
1.arnoldki 7s 10-12p
2.wznosy wzdłuz tułowia 3s 10p

Bicek
1.uginanie ze sztangą 6s 10-12p
2.uginanie ramion na wyciągu gornym do czoła 4s 10-12p

Uda
1.przysiady ze sztangą na klacie 4s 10-12p
2.uginanie na maszynie leżąc 2s 12-15p

Brzucho
1.wznosy nóg na ławce skosnej 3s 15-20p

dzisiaj jakies szybsze tempo treningu,cos zaczynam skupiac sie na tych 6-7 seriach -bo tak mi pasuje i fajna pompka sie robi :) :)