Witam panowie
Myślę że wszystko idzie w dobrym kierunku , cały czas monitoruje swój postęp i szczerze powiem że widzę poprawy.
Teraz przez następne 9 dni mam labę , tylko jedzenie i spanie.Do tego treningi oczywiście
Będzie mega.
Dalej priorytetem jest zwiększyć obwody , teraz priorytetem jest klatka która ucierpiała najbardziej moim zdaniem podczas "przerwy świątecznej" z barków jestem na prawdę zadowolony ostatnio , sam się dziwie że tak świetnie idą i dają radę podgonić do ramion
Dieta pozostaje bez zmian , dalej jem jak prosie byle by uzyskać regeneracje i stymulować mięśnie(oczywiście w miarę czysto)
Jakoś w tym albo następnym tygodniu wrzucę może jakiś trening , ostatnio dużo się pozmieniało jeśli chodzi o ćwiczenia wyciskane.Szczególnie na barki myślę że to właśnie poprawne wyciskanie stymuluje bark do takiego rozrostu teraz że aż rozstępy pękają w szwach
Priorytet też mam na plecy lecz ostatnio zauważyłem że brakuje grubości górnej części , staram się poprawić wszystkie górne grzbietowe.
Rozpisek z
treningów na razie nie daję bo nie widzę sensu , wolę od czasu do czasu skręcić jakiś film.