...
Napisał(a)
Witam. Pytanie dla osób które taki kurs odbyły. A więc : Czy to prawda ze egzamin koncowy (pisemny) jest bardzo trudny? pare osób mi tak mowiło.. na 1 forum ktos też napisał ze cięzko. Może ktos napisać jakie pytania mogą być i czy jest możliwosc nie zdania? A pytam ponieważ niedługo na takowy kurs się wybieram, dzieki i pozdro ;)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Ukończyłem kurs PAS w Warszawie, jak to wyglądało. Najpierw wykłady z anatomii, suplementacji, odżywiania i ogólnie kulturystyki. Wyglądały one tak że prowadzący prowadził wykład który był też niejako dyskusją z uczestnikami kursu, można było wplatać swoje pytania opinie itd. Ogólnie atmosfera bardzo fajna luźna. Później zajęcia na siłowni podzielone jeden dzień jedna partia mięśniowa. Omówienie teorii i kolejne pokazywanie wykonywania ćwiczeń przez prowadzącego. Po tym każdy wykonywał je sam i był ewentualnie korygowany. Co do egzaminu teoria nie była mega trudna ale ktoś kto nie interesował sie tym wszystkim raczej nie ma szans nauczenia podczas kursów. Pytania nie były podawane i np było co to jest ruch koncentryczny? U mnie zdawalność wyniosła 60% a osób które naprawde tam sie nienadawały nie było wiele. Egzamin praktyczny to wykonanie 3 ćwiczeń raczej formalność. Był jeszcze egzamin ogólny na który są podawane pytania. Dostajemy 6 pytań losowych i na 4 trzeba odpowiedzieć na zaliczenie. Nie było możliwości ściągnięcia tam, ostro pilnowano :) Z pytań wiele nie pamiętam ale było np . Kto był pierwszym zwycięzcą mr. Olympia, coś o Waiderach było. Przyczep początkowy i końcowy ale nie pamiętam już czego. Dawkowanie l glutaminy. Komu zaleciłbyś kreatynę. Rozpisanie planu dla początkującego..to tyle co narazie przychodzi do głowy
...
Napisał(a)
Opowiedz jak wyglądają takie kursy.
Ile dni w tygodniu, co musisz spełniać aby zotać takim intruktorem:).
Może nie dam ci rady odnośnie PYTAŃ.
Lecz powiem ci że;
UBIERZ SIĘ ładnie,schludnie,włosy - ogólnie.
Zachowaj kulturę osobistą miły,grzeczny,troche komplementów - nie podlizuj się do przesady. A WTEDY NAPEWNO UDA CI SIĘ ZDAC:)
piszę to ponieważ to jest państwo POLSKIE , znam baaaaaaardzo zwykłych przecietniaków którzy mają kursy i powiem ci że wystarczy grać bradzo dobrzea aby cokolwiek w zyciu osiągnąć:)
a co do pytan to samego mnie ciekawi jak wyglądają a jak wyglądał egzamin PRAKTYCZNY?
Ile dni w tygodniu, co musisz spełniać aby zotać takim intruktorem:).
Może nie dam ci rady odnośnie PYTAŃ.
Lecz powiem ci że;
UBIERZ SIĘ ładnie,schludnie,włosy - ogólnie.
Zachowaj kulturę osobistą miły,grzeczny,troche komplementów - nie podlizuj się do przesady. A WTEDY NAPEWNO UDA CI SIĘ ZDAC:)
piszę to ponieważ to jest państwo POLSKIE , znam baaaaaaardzo zwykłych przecietniaków którzy mają kursy i powiem ci że wystarczy grać bradzo dobrzea aby cokolwiek w zyciu osiągnąć:)
a co do pytan to samego mnie ciekawi jak wyglądają a jak wyglądał egzamin PRAKTYCZNY?
Life For Everything - Die For Nothing
...
Napisał(a)
Nie wiem ile razy już to pisałem na forum więc znów się powtarzam ;p
Jak ja robiłem taki kurs na AWF to w kwestii zdania:
-egzamin pisemny z anatomii (tylko mięśnie+ przykładowe ćwiczenie na rozwój tych mięśni i wyjaśnienie jak działa miesień przy takim ruchu)
-przygotowanie konspektu treningowego dla 3 danych grup (np osoba 50lat, wyczynowiec na tydzien przed zawodami itp)
-egzamin praktyczny z trójboju siłowego (od razu uprzedzam że nie wiem co to ma do kulturystyki)- wyciskanie,przysiad,MC - ciężaru swojego ciała (nie pamietam dobrze, moze bylo +10kg)
-egzamin praktyczny z pozowania w kulturystyce (pozy obowiązkowe w określonej kolejności-to było śmieszne:D)
-egzamin końcowy-pisemny z całości materiału (trzeba było mieć zaliczone wszystko żeby do niego przystąpić-był dosyć trudny bo i sporo materiału, od diet po historię kulturystyki i sędziowanie na zawodach)
TEORETYCZNIE więc zdanie całości było trudne i powinien być spory przesiew.Ale jak kolega wyżej napisał- to jest Polska- ktoś zapłacił te 1600 to wymaga papierka i h*j- tak to działa- więc w praktyce każdy element pozwalali poprawiać do oporu każdemu (a podnoszenie ciężarów i pozowanie nawet odpuszczali w beznadziejnych przypadkach)
Nie wiem czy wszyscy zdali-na ale 30-40 osób były 4 które naprawde tam pasowały (duży staż,duża wiedza i wygląd)- a reszta to porażka- ludzie którzy po kilka miesięcy ćwiczyli i chcieli papierek (i podejrzewam że po X poprawce i tak ich puszczali)
I tak całkiem szczerze-jeżeli naprawde nie ogarniasz na poważnie tego sportu i boisz się poziomu swojej wiedzy to życzę Ci żebyś nie zdał bo więcej "speców" z papierem już nie potrzeba:D
Jak ja robiłem taki kurs na AWF to w kwestii zdania:
-egzamin pisemny z anatomii (tylko mięśnie+ przykładowe ćwiczenie na rozwój tych mięśni i wyjaśnienie jak działa miesień przy takim ruchu)
-przygotowanie konspektu treningowego dla 3 danych grup (np osoba 50lat, wyczynowiec na tydzien przed zawodami itp)
-egzamin praktyczny z trójboju siłowego (od razu uprzedzam że nie wiem co to ma do kulturystyki)- wyciskanie,przysiad,MC - ciężaru swojego ciała (nie pamietam dobrze, moze bylo +10kg)
-egzamin praktyczny z pozowania w kulturystyce (pozy obowiązkowe w określonej kolejności-to było śmieszne:D)
-egzamin końcowy-pisemny z całości materiału (trzeba było mieć zaliczone wszystko żeby do niego przystąpić-był dosyć trudny bo i sporo materiału, od diet po historię kulturystyki i sędziowanie na zawodach)
TEORETYCZNIE więc zdanie całości było trudne i powinien być spory przesiew.Ale jak kolega wyżej napisał- to jest Polska- ktoś zapłacił te 1600 to wymaga papierka i h*j- tak to działa- więc w praktyce każdy element pozwalali poprawiać do oporu każdemu (a podnoszenie ciężarów i pozowanie nawet odpuszczali w beznadziejnych przypadkach)
Nie wiem czy wszyscy zdali-na ale 30-40 osób były 4 które naprawde tam pasowały (duży staż,duża wiedza i wygląd)- a reszta to porażka- ludzie którzy po kilka miesięcy ćwiczyli i chcieli papierek (i podejrzewam że po X poprawce i tak ich puszczali)
I tak całkiem szczerze-jeżeli naprawde nie ogarniasz na poważnie tego sportu i boisz się poziomu swojej wiedzy to życzę Ci żebyś nie zdał bo więcej "speców" z papierem już nie potrzeba:D
...
Napisał(a)
a są jakieś wymagania żeby można w ogóle było zacząć taki kurs? Ile kasy teraz trzeba zapłacić tak przeciętnie za ten kurs? Są jakieś wykłady o koksie, bo o suplementacji to chyba obowiązkowo.
...
Napisał(a)
Podejrzewam że trudno porównać ze sobą różne kursy- każdy będzie obejmował co innego.Musisz mieć wykształcenie średnie i (teoretycznie) kilka lat stażu na siłowni (u mnie to poprzez test wyciskania badano wychodząc z założenia że ktoś kto ćwiczy kilka lat na pewno wycisnie swoją wagę).1600zł kosztowało 2lata temu (część ogólna i specjalistyczna)
Powtórze po raz kolejny-jak ktoś nie ogarnia i nie ma sporego doswiadczenia to nie powininen sie za to brac-na samym kursie praktycznie nic się nowego nie nauczyłem-to nie miejsce na zdobywanie wiedzy (wg mnie)
Powtórze po raz kolejny-jak ktoś nie ogarnia i nie ma sporego doswiadczenia to nie powininen sie za to brac-na samym kursie praktycznie nic się nowego nie nauczyłem-to nie miejsce na zdobywanie wiedzy (wg mnie)
...
Napisał(a)
Ignatusjeżeli naprawde nie ogarniasz na poważnie tego sportu i boisz się poziomu swojej wiedzy to życzę Ci żebyś nie zdał bo więcej "speców" z papierem już nie potrzeba
SOG
...
Napisał(a)
Ignatus gdzie robiłeś kurs? Słyszałem, że w Białej Podlaskiej jest wysoki poziom jeśli chodzi o merytorykę.
'Kropla drąży skałę nie siłą, lecz częstością padania'
...
Napisał(a)
Wyciśnięcie swojej wagi to jako taki test ale są tacy co potrafią zrobić to bez treningów, oczywiście mało jest fenomenów,ale jednego akurat znam więc nie zawsze ten test się sprawdzi, może lepiej byłoby sprawdzić technikę wykonywania niektórych ćwiczeń(wiosło, przysiady, martw) .
W przyszłości chciałbym sobie zrobić ale to za kilka lat, najwięcej wiedzy chyba zdobywa się jeżeli samem dąży się do porządnej formy, próbuje rożne trening, odżywianie, suple itp oraz od obserwacji partnerów treningowych, znajomych. Najwięcej osobiście wtedy zapamiętuje Według mnie to jeżeli siedziałbym na wykładach np 3godz i wiele wątków zostałoby poruszonych to i tak z tego nic nie zapamiętam. A jeżeli przeczytam jakiś artykuł poczytam opinie (np planu treningowego) sam wypróbuje+jakiś znajomy to będę wiedział jak działa i w przyszłości będę mógł z powodzeniem wykorzystać i dostosować do indywidualnych potrzeb osoby.
W przyszłości chciałbym sobie zrobić ale to za kilka lat, najwięcej wiedzy chyba zdobywa się jeżeli samem dąży się do porządnej formy, próbuje rożne trening, odżywianie, suple itp oraz od obserwacji partnerów treningowych, znajomych. Najwięcej osobiście wtedy zapamiętuje Według mnie to jeżeli siedziałbym na wykładach np 3godz i wiele wątków zostałoby poruszonych to i tak z tego nic nie zapamiętam. A jeżeli przeczytam jakiś artykuł poczytam opinie (np planu treningowego) sam wypróbuje+jakiś znajomy to będę wiedział jak działa i w przyszłości będę mógł z powodzeniem wykorzystać i dostosować do indywidualnych potrzeb osoby.
...
Napisał(a)
Czym jest hipertrofia? Przy wadzie kolan typu ”koślawe„, która głowa mięśnia czworogłowego jest rozciągnieta? Czym jest L – gutamina?
takie 3 pytanie jakie pamiętam z egzaminu. Do każdego pytania były po 4 odpowiedzi abcd. Z cześci ogólnej było 20 pytań i z części specjalistycznej (anatomia, fizjologia, pierwsza pomoc itp) 30 pytań.
Ale na pewno tyle ile placówek organizujących kursy, tyle różnych wersji testów.
takie 3 pytanie jakie pamiętam z egzaminu. Do każdego pytania były po 4 odpowiedzi abcd. Z cześci ogólnej było 20 pytań i z części specjalistycznej (anatomia, fizjologia, pierwsza pomoc itp) 30 pytań.
Ale na pewno tyle ile placówek organizujących kursy, tyle różnych wersji testów.
Polecane artykuły