Szacuny
40
Napisanych postów
6575
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35065
Jak cwiczysz na maksymalnych ciezarach to i owszem, mozna nie wytrzymac. Jednak z poczatku sam gryf do opanowania techniki wystarczy.. Pozniej powoli mozna podnosic ciezary, bo gdzie sie spieszysz? Zameczyc organizm kazdy potrafi.
Szacuny
2360
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270795
a jaki jest sens machania samym gryfem? To tak jakby kazać sie uczyć siadów bez obciążenia.
Do opanowania techniki potrzebny jest jednak pewien ciężar. Oczywiscie musi być on na tyle mały by delikwent nie kaleczył ćwiczenia ale nie moze tez być to ciężar ktorego nie poczuje bo w ten sposób techniki nie opanuje. Inaczej siędźwiga coś co nic nie waży a inaczej coś co sprawi nam jednak troche kłopotu.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
32
Napisanych postów
9627
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
44430
Dokładnie, tylko w hameryce niektórzy trenerzy prowadzą osobne treningi techniki, gdzie dany zawodnik uczy się składowej ruchu. Przysiad i MC a jednym treningu dla początkującego jak najbardziej - ja to robiłem przez 2 miechy na jednym trenie, i dorzucałem co tydzień kilogramów, a postępy masowe jak nigdy.
Przysiad bez obciążenia jako ćwiczenie rozgrzewkowe na pewno, trenować po co? Ani siły, ani masy.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51594
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Same przysiady dla spalenia tłuszczu są całkiem dobre. Ja też jestem zwolennikiem uczenia się na gryfie z obciążeniem, to jednak coś innego niż ćwiczenie "na sucho"