Kilka informacji z tego tygodnia, przedwczoraj 18 kolezanki, weszlo troche alko+pozny powrot do domu,a do tego zakupy dzisiaj i odsypianie złożyło się na brak zaplanowanego na wczoraj treningu. Dzisiaj wyjezdzam w gory(Włochy), wrócę dopiero w nastepna niedzielę. Z dietą będzie ciezko, z racjii, że jest to stosunkowo drogi kraj zakupilismy sporo konserw, żarcia w słoikach i innych przetworzonych rzeczy Będę też miał tam dostep do silki, może sie przejdę z raz:)
Adzik, tak trochę odbiegając od tematu-co sadzisz o robieniu aero w trakcie masowania?