MMA 1 TRENING

W Polsce ludzie chca trenowac MMA,zeby na.......c innych na ulicach:DŚwietne podejscie,takie jak i poziom zawodnikow;/

jw/ ale nie obrażajmy niektórych zawodników, istnieje duuuuuuużo wyjątków

"Jestem pewien że gdybyś pochodził rok na stójkę, pół roku na bjj, i zaczął po półtora roku mma to miałbyś dużo lepszą baze i lepiej byś dawał sobie rade. KAŻDY kto się zna powie ci że idąc na treningi mma warto(trzeba) mieć chociaż jedną płaszczyzne na chociaż średnim poziomie. "

Ja nie miałem żadnego backgroundu i dawałem sobie rade i każdy da sobie rade jeżeli zapisze się do grupy początkującej i będzie się przykładał. Oczywiście jeżeli już coś wcześniej trenowałeś to będzie ci łatwiej ale to, że ktoś nic nie trenował wcześniej nie znaczy, że "nie ogarnie".

Zresztą po co marnować czas i chodzić trochę na stójkę, potem submission itp? Po to jest MMA żeby uczyć się walki w każdej płaszczyźnie ;]

Abuk1989

...po co marnować czas i chodzić trochę na stójkę, potem submission itp? Po to jest MMA żeby uczyć się walki w każdej płaszczyźnie ;]

Dokładnie.
Dodam tylko, że jeśli w jakiejś płaszczyźnie ktoś ma braki lub chce ją szczególnie rozwijać, to najlepiej robić to równolegle.

Każdy ma swoje zdanie

Może trochę źle się wyraziłem z tym że nie ogarnie hehe.

Ale wiem po sobie że naprawdę dużo łatwiej jest zaczynać chodzić na mma gdy ma się już jakąś styczność z np. bjj.

Tak jest w moim przypadku kiedyś po 2/3 tygodniach parteru postanowiłem iść na mma i pojechali mnie nie miłosiernie.

Teraz gdy ćwiczę w miarę regularnie (niestety choroba ostatnio) od 3,5 miesiąc parter w kimonach i bez kimon dużo pewniej czuję się w mma.

Kiedy są w mieście sekcje boksu, zapsów, mma przeważnie na sekcjach mma jest nie tylko mma ale i bjj, submision i wszystko inne osobno itd. To wg. mnie najlepiej iść na początek na jakieś 3 miesiące na submission 2 razy w tygodniu i raz na kimona. Dopiero potem pójść sobie na mma. I dopiero wtedy przykładać się do konkretnej płaszczyzny w której rzeczywiście idzie słabiej. Moje zdanie

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2012-01-16 11:22:37

Ok dzieki za pomoc wszystko przeczytałem : D A mam pytanie jak mam się tam ubrać ? Biore spodenki krótkie koszulke na zmiane a do tego brac buty zmienne ? Czy w skarpetkach tam byc czy w butach ,bo niewiem niechcem na idiote wyjsc ;D

dzis o 15 wychodze jakl cos do 21 napisze jak bylo , tylko ze mi sie niechce isc ;/ jeszcze silka dzis ,ale dam rade : D

Czy z butami czy bez, to zależy.
Jeżeli trenują na materacach/macie to na bosaka, a jeżeli na sali która jest wyłożona panelami to obuwie zmienne.

Ok to wezmę obowie zmienne trening 1 godzine trwa , wiec moze wytrwal tylko ze ja zerowa kondycje mam :( ale moze dam rade : D Ok jak cos zdam relacje

Proponuje żebyś odpuścił dzisiaj siłkę Trening powinien Cię wystarczająco zmęczyć, zresztą sam zobaczysz.

Dasz rade, tylko nie zrażaj się od razu jak ci coś nie będzie wychodziło. To dopiero pierwszy trening. Ja na pierwszym treningu nie wiedziałem co to pół garda i klepałem średnio raz na pół minuty.