Shaggah, cieszę się, że widać pozytywne zmiany
Dobrze, że rzuciłaś, gratuluję
10.01.2012
miska: 1680 kcal, BTW 120/80/120
Napoje: słabo
jestem zła na siebie, tylko butelka mineralki...
Warzywa: sporo pomidora, pieczarki-nie wiem czy odpowiednio jest je tu wpisywać i warzywa z buł szkolnych.
Suple: 2x Moller's forte, 1x belissa
Trening: a tam trening, taki test z BR popierdółka taka...miała być maksymalna ilość powtórzeń w 50 sekundach.
50 sek praca/ 10 sek przerwa
-
przysiady z wyskokiem 25x
-pompka (damska-żenua) 19x
-burpees z wyskokiem 13x
-kolana wysoko naprzemiennie 93x
-wypady z przeskokiem 20x
-kolana wysoko razem 16x (nie chciałam sąsiadowi "spaść na głowę" a byłoby więcej...)
-brzuszki 28x
Nie wiem co jest ze mną (mówię to już któryś raz, wiem). Poskakałam sobie chwilę, no bo jak to inaczej nazwać, i serce myślałam, że mi wyskoczy, bez kitu...Znaczy ono nie bije jakoś super szybko, ale mocno bardzo. Tak, że tego...świadomość mojego zaawansowanego leszczarstwa jest przerażająca
Za to dobrze, że jutro trening
I pomiary z rana...tym razem w drugim etapie niech będzie, że pomiary co tydzień.
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2012-01-10 22:49:40