Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ok
w stresie mozesz wiecej, jak sie nawciagasz mozesz wiecej...
tylko ze nie ma czegos takiego jak "wiecej" bo jesli cos robisz to znaczy ze mozesz, czyli tylko zblizasz sie do maksimum swoich mozliwosci a nie je przekraczasz.
co zrobic zeby naprawde moc wykorzystac swoje cialo? [intelekt tez]
Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W krytycznych sytuacjach organizm wydziela dużą ilość adrenaliny, więc:
- jesteśmy silniejsi
- jesteśmy bardziej wytrzymali
- jesteśmy odporni na ból.
W takich stresowych sytuacjach ludzie rzeczywiście mogą zadziwić sami siebie, ale jest to wynik nagłego skoku adrenaliny.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
nikt nie zbadal granic ludzkich mozliwosci wiec nie wiemy ile % wykorzystujemy (moze 5%, moze 50% a moze 99%), wiec proponuje zakonczyc dyskusje, a ty brus pomysl zanim cos napiszesz
Szacuny
5
Napisanych postów
773
Wiek
56 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24347
Moro ma chyba rację, podam przykład; biegniesz na setkę i robisz ją np. w 12 sekund, szybciej nie dajesz rady. Dla odmiany goni Cię wściekły pitbull- sądzę, że tą setkę zrobisz ( jesli Cię wczesniej nie dopadnie ) w 10 sekund... ;) i jeszcze "tygryskiem" machniesz płot wysokości 1,5 metra...;)
Pozdrawiam
Szacuny
5
Napisanych postów
7936
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
45419
tak samo jak pisalem mature i juz sie czas konczyl a ja dopiero przepisywalem na czysto to moj dlugopis prawie sie dymil, moja reka zapiepszala tak ze jej praie nie widzialem :)
z gówna powstałeś i gównem sie staniesz( jak mnie zaatakujesz:)
Szacuny
0
Napisanych postów
156
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6134
buehheehhe ale porownanie:> z jednej strony glebokie hasla o adrenalinie i mozliwosciach ciala i umyslu, z drugiej strony porownanie do przepisywania na maturze;> hehehe ale sie usmialem:>>
Szacuny
2
Napisanych postów
279
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2761
a tak na marginesie to psycha jest za***iście ważna, mój kumpel boksował rok, ale jak na ulicy dostał raz w******l to do tej pory ma defy co do walki, bo czasem jest tak że poralizuje cie strach i po jednym strzale w ryj już ci sie odechciewa walczyć, a czasem adrena tak uderza do głowy że
ma sie za***istą tolerancje na ból, agresje i ochote do nap*****lania się