właśnie dziś ZŁOŻYŁAM MAGISTERKE chce na siłkęęęęęęęęęęęęęęę i na tance, duuuuuzzżżżoooo tańca i kawy, matko, jaki mam nadmiar energii i wszystkiego, spałam półtorej godziny na ostatnie 48 i poszłabym imprezować, jakoś tak straszliwie bardzo,
stres będzie schodził jeszcze troszkę, bo organizm się deko przemęczył, ale damy rade, teraz może chwile odpocznie, od początku listopada same choooooooyowe informacje docierają o ludziach istotnych dla mnie, wiec ogólnie trzymajcie kciuki, naprawdę siłka bardzo się przyda,
Marta melduję swój come back pod twe furerowskie skrzydła
odezwę się z pytaniem o trening, od jutra miska liczona znów w poniedziałek pomiary i siłka
Betkaa i 4nn-- ja się piszę jak się jeszcze można dokoptować do niedzielnej kawy
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8