"Pudzian” trenuje w American Top Team

A ja chciałbym zobaczyc jak wy mądrale dostajecie baty od Pudziana:) Pudzian jak chce to niech trenuje i niech walczy. Co wam to przeszkadza? Wiadomo ze nie nadrobi wszystkiego bo juz wiek itp, ale uwazam ze mimo wszystko calkiem dobrze sobie radzi. Nie wierze ze Pudzian sie op*****la na treningach. Mam nadzieje że wygra teraz te walke. I pokaże wszystkim siedzącym przy kompach i piszącym jaki on jest słaby ze zalicza stały progres. A prawda jest taka że wam krzykacze Najman by dupe po lekku skopał. Łatwo jest krytykować ale sami sobie odpowiedzcie czy osiągniecie w życiu chociaz 1/10 tego co Pudzian? ODemnie szacunek zawsze dla takich ludzi jak on. ELO

^

Dobra, dobra tysiąc razy już to takie coś słyszałem/czytałem. Niczego nie zmienisz tymi cytuję: "nie osiągniecie 1/10 z tego co on"

więc sobie mozesz darowac

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-11-11 19:52:23

cos mi sie nie chce wierzyc ze pudzian robi tyle treningów przeciez czeba do tego doliczyc jeszcze silownie i treningi kondycyjne ,wiec mariusz wynika z tego ze trenuje wiecej niz GSP

mozna oczywiscie pudziana krytykowac,bo nie jest tak dobrze jak mialo byc.
i to nie jest kwestia treningow,jako strongman ostro cwiczyl,teraz na pewno robi to samo.
tylko pewnych elementow psycho-fizycznych nie jest wstanie poprawic nawet do zadawalajacego poziomu dla walk mma.
-braki kondycyjne-sa do poprawy o 20%,50% ale pudzian potrzebuje poprawy o 150%.wg mnie jest to niemozliwe u niego do osiagniecia
-brak silnego ciosu-cecha genetyczna-mozna poprawic o paredziesiat procent latami treningu ale i to znow duzo za malo.wielu bokserow trenujac kilkanascie lat nie poprwilo wystarczajaco uderzenia,wiec pudzian tego tez na pewno nie poprawi.
-taktyka i techniki walki-brak czasu na poprawe w dobrym stopniu.kilka lat bez super koordynacji do sportow walki-to znow kompletnie za malo.

ale tak ogolnie patrzac na nasza scene mma i na pudziana-naprawde nie wypada najgorzej.....
o wiele gorzej wypadaja specjalisci sportow walki:nastula(m. olimpijski judo),wronski(mistrz olimpijski zapasy),saleta(kickbokser i bokser cale zycie)-praktycznie lut szczescia ,ze wygral dwa razy z beznadziejnym najmanem(a ta ostatnia walka to strata czasu na ogladanie,choc i tak trwala bardzo krotko).podobnie z rasowymi mma-wiekszosc walk kiepska i nieciekawa i to z jeszcze gorszymi przeciwnikami.
po prostu caly poziom polskiego mma jest slaby a zawodnicy wyeksploatowani z masa kontuzji.nowych mlodych zawodnikow na dobrym poziomie wlasciwie brak.

Nastula wypada gorzej od Pudziana?

o ile do pozostałych się zgodzę, to nie sądzę by Nastula wypadł gorzej od Pudziana. Wystarczy zobaczyć z kim obaj walczyli. Jakby Nastula miał takich przeciwników jak Pudzian jego rekord wyglądał by tak: 5:0 ;)

"o wiele gorzej wypadaja specjalisci sportow walki:nastula(m. olimpijski judo),wronski(mistrz olimpijski zapasy),saleta(kickbokser i bokser cale zycie)-praktycznie lut szczescia ,ze wygral dwa razy z beznadziejnym najmanem"
Nastula jako kompletny debiutant został rzucony w tamtych czasach na najgłębszą wodę jaka może być,z Nogiem przegrał,ale już z Alexem tak źle nie było i nie dużo brakowało a wygrałby wtedy,Barnettem(dopóki miał siłę)rzucał jak chciał(a Josh to jest dla mnie dzisiejsza czołówka i IMO nawet dziś w UFC nieźle by zamieszał w HW).
Wroński(ja bardzo Andrzeja szanuję)no proszę cię kompletny debiutant(jeżeli chodzi o MMA),jak dla mnie mógłby dostać na początek jakiegoś parterowca,gdzie mógłby się wykazać, a nie juz dość doświadczonego Pawła więc ta walka nic nie znaczy.
Saleta to Kickboxer(stójkowicz)a Marcinek za pierwszym razem niewiadomo czemu postanowił go sprowadzać na ziemie(zamiast walczyć w swojej płaszczyźnie)gdzie sam nic również nie umie,a mimo wszystko przegrał(no ale to tylko o nim świadczy)a w drugiej walce wiadomo jak było Saleta za pierwszym razem przegrał z gościem który kiedyś pojechał takiego zawodnika jak Kharitonov,a w stójce(w MMA) tak naprawdę nigdy nie miał okazji się wykazać, więc nie wiem o co ci chodzi?

Wiedziałem, że znowu nadejdą te nathcnione dyskusje....

Powiem krótko - jeśli ktoś twierdzi, że Kita, Grabowski, Omielańczuk, ktokolwiek, że nie wspomnę już o zawodnikach niższych wag, mają gorszych przeciwników niż Pudzian.... To bez komentarza.

nikt nie napisal,ze maja gorszych przeciwnikow niz Pudzianowski...wiec raczej to bez komentarza.

fakt,ze od nastuli to pudzian na pewno nie wypada lepiej.do wronskiego w ogole bym go nie porownywal.zgodzilbym sie jedynie z saleta,od ktorego nie wypada gorzej,a ktory miotal sie w obu walkach z najmanem po ringu/klatce i pierwsza wygral technika,ktora nie istnieje,a druga przez samogwalt jego przeciwnika,co raczej swiadczy zle o tym drugim,a nie dobrze o pierwszym. chociaz wiem,ze niektorzy widzieli w obu tych walkach jego kunszt i zmysl taktyczny polegajacy na czekaniu,az przeciwnik sie zmeczy,tyle,ze jest to zwykle gdybanie.jak na tak kogos z taka przeszloscia wypadl 2x bardzo slabo i takie jest moje zdanie.

no tyle,ze obie walki wygral wiec jednak teorytycznie wypada od pudziana lepiej.

"pierwsza wygral technika,ktora nie istnieje" Ta technika nazywa się forearm choke może nie należy do najczęściej spotykanych jednak już niejednokrotnie została użyta więc chyba należy