SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Polska Mentalnośc - 4000 lat do tyłu?

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5021

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4345 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 20325
Witam,widzę coraz częściej że są zakładane tematy na temat "KOKS"
albo widzę po niektórych tematach że ludzie poprostu WSTYDZĄ się zacząć ćwiczyć.Dlatego chcicałbym to wszystko połączyć.
I chciałbym się was zapytać DLACZEGO?
dlaczego jak jem Normalną żywność to POLAK zawsze się zapyta "A CZEMU TAK JESZ " A TAK SIĘ NIE "CHODZ SIE PIWA NAPIC A NIE TAM"
dlaczego jak widzą człowieka który biega/chodzi na siłownię zaraz nazywaja go że on jest wielkim pakerem "a wcale się za takiego nie ma"
dlaczego ludzi uważają że bez koksu nie da się do niczego dojść i trzeba jeść normalnie?
Czemu Polacy nie potrafią poprostu ROBIĆ SWOJE I ZAMKNĄĆ PASZCZY?
Ukladasz dietę/robisz plan - i śmigasz to takie trudne?
W kim macie wsparcie?
co was motywuje przed tą polskością i polaczkowskimi pytaniami?
wiecie dobrze że ludzie prowadzą monnotonne polaczkowskie życie
od pn do pt tyrają od 9-17 a w soboty aby się odciąc od montonni nawalają się i tak w koło.
tu nie chodzi o sam sport.
tylko o Podejście do życia..
Dlaczego nie umieją zrozumieć słowa "NIE PIJĘ"?
komentują to w jedną i drugą stronę. " A TEN BIERZE PEWNIE"
"ON PEWNIE JE CO CHCE I TAK WYGLĄDA"
i powstaje pytanie CO TO KOGO OBCHODZI?
co myślicie o takich polaczkach - napewno spotykacie ich codziennie.
mam nadzieje że się ostro wypowiecie:D

Life For Everything - Die For Nothing

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 104 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7664
Ja osobiście nie spotykam się z jakimś wytykaniem z powodu mojego trybu życia. Ale jeśli by tak było zapewne mialbym w**ebane.
Jak macie takie problemy to gadajcie o tym z waszymi znajomymi,którzy chleja co weekend i są bardzo źli. Czemu tej i innej osobie nie powiesz ,że zdrowy tryb życia jest lepszy i bardziej satysfakcjonujący? Narzekać i się żalić na ta wasza "polaczkowość" to potraficie a zmieniać lub spróbować niczego. A co do studentów fakt żałosne. Taka jest moda student- osoba pijąca .. i jeszcze się tym szczycić.

Zmieniony przez - Magillo w dniu 2011-11-15 16:52:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
B. fajny temat

W moim otoczeniu takich ludzi jest mnóstwo. Mają wielką satysfakcję z tego, że w sobotnią noc doprowadzą się do takiego stanu, że rano obudzą się przed wejściem do klubu, bez kasy, telefonu, obrzygani i z wielkim bólem głowy Następnie wrócą do domu i wstawią status na facebook "ale melanż, ja już nie piję : D", a w następną sob bd to samo

Nie ukrywam, że sam praktykuję alkohol w wakacje ale z umiarem i nie do przesady. Jeśli chodzi o to co robić z takimi, którzy z Cb śmieją, że nie pijesz. Zawsze, gdy nie spożywam alkoholu i jestem na jakiejś imprezie to mam świadomość, że jestem ponad nimi wszystkimi, często np w klubie, gdy ktoś ma urodziny i jestem zaproszony a nie piję, dochodzi do sprzeczek itd między pijanymi, fajnie być wtedy trzeźwym i pokazać swoją siłę, na którą pracuję na treningach

Polska to zacofany kraj, tutaj dla każdego przeciętnego śmiertelnika (nie ćwiczącego), jesteś bezmózgiem z miejskiej siłowni. Jeśli nie jesz chleba, nie pijesz codziennie browara w plenerze, czy też nie chodzisz na pizzę i kebaba "bo ciśnie gastro" - to jesteś zerem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4345 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 20325
dobrze powiedziane ja jestem "WIECZNYM KIEROWCĄ" chociaż rzadko kieruje.
lecz no wiadomo to motywuję do mocniejszej silniejszej pracy.
trzeba pokazac wkońcu kto tu jest najlepszy:)

Life For Everything - Die For Nothing

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mnie tam nigdy się nikt o nic nie czepia. A nawet muszę powiedzieć, że jako ćwiczący mam chyba łatwiej. Czy to w pracy, na imprezach, na siłowni, itp. Ludzie raczej pozytywnie są w stosunku do mnie nastawieni. i mówię tu o tym pierwszym wrażeniu, kiedy to jeszcze ktoś mnie nie zna osobiście. Nie raz słyszałem od znajomych "ciebie to wszyscy lubią" hehehe A znajomych mam takich, że jak jest jakaś impreza i ktoś proponuję mi alkohol to nawet nic nie muszę mówić, a znajomi za mnie już wtrąca "jak nie chce, to po co namawiasz" itp.

Podsumowują chyba za bardzo wyolbrzymiacie problem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 280 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5646
arthur ale ty to jednak fajny jestes:)

On steroids:
There are no shortcuts. The fact that a shortcut is important to you means that you are a pussy. M. Rippetoe
Definicja treningów:
http://startingstrength.wikia.com/wiki/Starting_Strength_Wiki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 23860 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 147326
j/w arthur777

tylko że ja w temacie zobaczyłem pokazywanie wyższości miedzy tymi co piją i tymi którzy nie , lub tymi którzy trenują i tymi kórzy nie trenują , każdy ma wolny wybór nie każdy został stworzony do sportu nie każdy lubi i ma potrzebe jeden idzie grać w szachy drugi podnosić żelazo trzeci do ksiażki czwarty sie napić , kazdy ma swój wybór, mnie sie tam nikt nie czepia z znajomych dlaczego nie pije czy po nocach nie melanżuje?? żadnej wyższości swojej nie pokazuje nad nikim , trenuje ma swój cel a moim znajomymi sa w wiekszości także ludzie którzy sie jaraja sportem , jak ktoś sie pyta czy pije mówie tylko NIE i nie słysze żadnych obiegów , jest to dobrze odbierane a zazwyczaj słysze nawet (też trzeba sie za siebie wziaść)

dla mnie to o czym piszecie to jakiś świat którego nie znam.

Przemyski- ty czytasz co piszesz???

rozrózniasz tylko ludzi ćwiczacych i z licznymi nałogami ??

kto tu jest najlepszy ??? NIKT każdy jest człowiekiem.

niewiem gdzie żyjecie ja na WSCHODZIE (dość zacofany obszar w naszym kraju) ale to co piszecie jest dla mnie obce.

pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 26 Wiek -4304 dzień Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1864
TheSniper - może masz trochę racji, ale nie można generalizować (chociaż np mój sąsiad mawia czasem do mnie: "nie pijesz, nie palisz, co ty masz z tego życia?" - jam mam dobrze po 30-stce on jest trochę starszy) - jak widać takie przypadki się zdarzają, ale nie są regułą. Do pewnego czasu paliłem i piłem "normalnie" - jak wszyscy... a że później postanowiłem wziąć się za siebie - myślę że nie można z tego powodu się wywyższać i nie wiem - gorszyć się - sąsiadem, dla którego taki styl życia jest bez sensu. Jest dorosły to jego sprawa chce to pije, chce to pali - nic mi do tego. Ja nie chcę i jemu też nic do tego. Czy wstydzę się tego, że ćwiczę? Może to nie wstyd, ale po co tłumaczyć gościowi, dlaczego się ćwiczy, skoro dla niego to i tak jakaś zupełna abstrakcja... Ech, kiedyś zresztą nieopatrznie, na pytanie: co robisz dzisiaj wieczorem, zadane przez kogoś z pracy, odpowiedziałem: nie wiem, poczytam sobie może książkę... Po tej odpowiedzi pytający "wywalił na mnie oczy" i powiedział: co porobisz? poczytasz książkę??? Nie czytaj tyle, bo będziesz za mądry... Podsumowując: jest jak jest. Mentalność współplemieńców też mnie czasem doprowadza do czarnej rozpaczy, ale myślę, że nie można z tego robić problemu lecz zgodnie ze słowami piosenki po prostu "róbmy swoje".

Ciężko idzie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 496 Napisanych postów 18907 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 65886
Zgadzam się z Arturem, Tomaszem i Tomaxg
Jak się chce do kogoś przyj*bać to powód się zawsze znajdzie, według przysłowia "jak chcesz uderzyć psa to i kij się znajdzie"
piszesz tyle negatywnego o Polsce i Polakach, a to samo można powiedzieć o ludziach z innych krajów, w profilu masz ze mieszkasz w Stanach (jeśli to prawda) to znasz raczej ludzi różnej narodowości. Ja mieszkam obecnie w Niemczech, wcześniej jakiś czas w Holandii, no i oczywiście w Polsce, poznałem ludzi z różnych krajów i nikt nie jest "idealny" a są i gorsi.
Co do namawiania i wyśmiewania się w przypadku odmowy, to może musisz zmienić towarzystwo. Nigdy coś takiego nie miało miejsca wobec mnie, co prawda alko nie odmawiam (chyba że muszę z jakiegoś powodu) ale np. w klasie i większość znajomych paliła, jak mnie częstowali to mówiłem "nie, nie pale" i na tym koniec, później każdy wiedział że mam swoje zdanie i mnie nie namówi. Nie raz zdarzało się że jak ktoś "obcy" do mnie "masz zapal" to nie raz sam nie zdążyłem odpowiedzieć, bo ktoś z znajomych "on nie pali" to samo było z dragami, powiedziałem "nie chcę, nie biorę" i tyle, co najwyżej "jak byś chciał to mów/bierz" ale bez żadnego wyśmiewania czy coś i bez tekstów w stylu "kto nie pije/bierz podpie*dala"
Co do wolnego, 1. spędza go z rodziną 2. z kolegami w knajpie, imprezie 3 wędkując 4 sam w domu 5 poćwiczy itd. każdy robi to co lubi
"wiecie dobrze że ludzie prowadzą monnotonne polaczkowskie życie od pn do pt tyrają od 9-17" nie tylko w Polsce tak jest, znam dość dużo osób (nie Polaków) którzy pracują np. od 7 do 16 i później jadą do drugiej pracy/fuchy, a weekend mają od odpoczywania, j.w. wspomniałem jaki sposób wypoczynku preferują zależy od nich, co lubią.

Nie mówię ze jesteśmy idealni, ale nikt nie jest idealny i nie można oceniać ogółu społeczeństwa na podstawie kilku osób z swojego otoczenia.

░░░░░███████ ]▄▄▄▄▄▄▄▄
▂▄▅█████████▅▄▃▂
Il███████████████████
◥⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙◤.

:'-(

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tomek widocznie przez swoje 25 lat mało jeszcze widziałeś, też jestem ze wschodu, dokładnie widzę co piszę i u nas jest tak jak mówię - czysta selekcja.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 715 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12257
mnie też wk***iają takie osoby niesamowicie ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1065 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15416
Również uważam, ze temat zbytnio wyolbrzymiony i jednostronny. Natomiast jeśli u kogoś sytuacja wygląda rzeczywiście tak jak to opisuje autor to radze zmienić towarzystwo bo podchodzi to już pod ostrą patologie

Trening nie jest dodatkiem do diety, ani dieta do treningu.
To tylko niewielkie dodatki do genów, które posiadamy.
Natomiast wygląd początkującego, niekoniecznie musi odwzorowywać jego potencjał genetyczny.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ostatnie przemyslanie kelton lawka czy marbo?

Następny temat

ławeczka modyfikacja

WHEY premium