Ruda, mam nadzieję, że prawdziwa moc dopiero nadejdzie
Donoszę, że mój weekend nie był udany
W sobotę byłam pobiegać godzinkę. Dietę trzymałam ładną...
Niestety dałam się namówić koleżance na wieczorne wyjście.
Koleżanka jest, podobnie jak ja, w kiepskim nastroju, więc popiłyśmy sobie wylewając swoje żale.
Beznadziejne... wiem
Niedziela upłynęła zatem pod znakiem małego kaca ale i wielkiego doła.
Nie było treningu, dieta do dvpy.
Dziś na szczęście jest już lepiej
Mam mocne postanowienie nie pić tyle z osobami, które mają na mnie tak zły wpływ.
Najlepiej czuję się, gdy dbam o siebie, o zdrowie, urodę - samopoczucie...
Kopnijcie mnie w dvpę, to może zacznę wreszcie troszczyć się o siebie
Jest we mnie dużo złości, którą do tego właśnie zamierzam wykorzystać...
Koniec gadania, czas na czyny
BTW, odebrałam dziś wyniki badań krwi:
glukoza 66 mg/dl (74-106)
cholesterol całkowity 218 mg/dL (120-200)
triglicerydy 52 mg/dL (35-165)
HDL 133 mg/dl (35-65)
LDL 75 mg/dl (50-130)
Wysoki HDL to ponoć dobrze, ale czy może być aż tak wysoki i o czym może to świadczyć?
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2011-10-24 12:29:08