Martwy ciag

Czesc slyszalem ze niepowinno sie cwiczyc martwego ciagu, poniewarz w znacznym stopniu uszkadza stawy. Lecz zauwazylem ze w wielu rozpiskach nawet tych dla poczatkujacych jest stosowane wlasnie te cwiczenie, stad moje pytanie jaka jest prawdziwosc tego stwierdzenia o szkodliwosci martwego ciagu na stawy?

Martwy ciąg jest szkodliwy dla kręgosłupa, gdy stosuje sie zaduze cięzary i złą technike. Martwy ciąg jest rozpisywany dla poczatkujących ale dodawane jest (przynajmniej powinno byc) zeby nie przesadzac z ciezarami i bardzo uwazac na technike wykonywania tego cwiczenia, bo mozna sobie zrobic duza krzywde.

W Atlasie Ćwiczeń jest tak napisane:

"UWAGI: Ćwiczenie raczej nie polecane początkującym. Zanim zacznie się je stosować w swoim treningu należy wzmocnić odpowiednio mięsnie grzbietu, a to wymaga czasu( i oczywiście treningu). Jeśli już decydujemy się na jego wykonanie, nie zapominajmy o wykonaniu 1-2 serii rozgrzewkowych."

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=91981

Dzieki ryba_ za szybka odpowiec SOG dla ciebie. Czy martwy ciag moze cwiczyc kazdy, czy jest zalecany jakis prog czasowy?

z tym przedzialem czasowym chodzi mi o wiek od jakiego mozna zaczac cwiczyc martwy ciag - to tak dla sprostowania.

No wiadomo ze w weku 13 lat nie bedziesz robil martwego (bo nawet odradza sie chodzenie na silownie) no mysle ze najlepiej by bylo robic martwy gdy przestaje sie rosnac i kosci sa juz "utwardzone". Wiec tak od 19 lat (to jest tylko moje zdanie), wiekszosc ludzi i tak sie do takich zasad nie stosuje i robia juz od 15-16 roku zycia. JA tez robie martwy ciag ale na bardzo małym ciężarze i uwazam bardzo na technike.

Czy kazdy moze cwiczyc ??
No jesli masz problemy z kregoslupem to juz odpada.
Kazdy zdrowy czlowiek moze wykonywac martwy ciag, pod warunkiem ze dobiera odpowiedni ciezar do swoich mozliwosci i wykonuje cwiczenie poprawnie technicznie.

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=91981


Zmieniony przez - ryba_ w dniu 2003-06-14 12:34:07

Dzieki ryba okazujesz sie niezwykle pomocny, ja mam 16,5 roku i 1,5 roczny staz treningowy, dlatego niezamierzam jeszcze wykonywac tego cwiczenia.

Może zastąpić go skłonami Dzień dobry lub wznosami tułowia na "rzymskiej ławce"

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Dzieki Michail dla ciebie rowniez SOG. Twoje artykuly zamieszczone na forum sa bardzo pomocne.

Lub sklonami bocznymi tj. stajesz lekko w rozkroku trzymajac hantle w jednej rece opuszczasz ja wzdluz nogi i potem unosisz mam nadzieje ze woadomo o jakie cwiczenie mi chodzi.
Ps. Moze sie myle ale sklony dzien dobry moim zdaniem sa bardziej niebezpieczne od martwego ciagu dla poczatkujacych

Michail.

Macioo ma rację. Skłony o wiele bardziej obciążają lędźwiowy odcinek kręgosłupa niż martwy ciąg. W skłonach pracuje praktycznie tylko dolny grzbiet, który jest cału czas napięty.

Zdecydowanie nie jest to lepsze ćwiczenie dla początkujących, niż martwy ciąg.
W celu wzmocnienia dolnego odcinka grzbietu polecam wznosy tułowia do góry przy zahaczonych nogach ( odwrotne brzuszki)- nie wiem jak się fachowo nazywa to ćwiczenie.

*** Znawca w dziale Nasze zdjęcia , Strongman i trójbój siłowy i Suplementy ***
*** OPEN YOUR MIND ***

Chwilka chwilka- wszystko jest kwestią obciążenia użytego w ćwiczeniu.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/