SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jest browar i nie ma bata, spam wymiata tego lata Cz. II

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 141377

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 496 Napisanych postów 18907 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 65886
Siema
hehe też mi to z tym nożem utkwiło w uchu

░░░░░███████ ]▄▄▄▄▄▄▄▄
▂▄▅█████████▅▄▃▂
Il███████████████████
◥⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙◤.

:'-(

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 7428 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45047




Zmieniony przez - Ziperon w dniu 2011-09-03 13:37:36

Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 8863 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 27291
nierówno

Zmieniony przez - El_DreSso w dniu 2011-09-03 13:48:33

"Jakie to prawo jest kruche, skoro łamie je buchem.."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 7428 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45047
Założyłem se dziennika

Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 8863 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 27291
poka

"Jakie to prawo jest kruche, skoro łamie je buchem.."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 7428 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45047
Wstydze się

Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 7428 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45047
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 8863 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 27291
ja też mialem zakladać ale dam fory konkurencji

"Jakie to prawo jest kruche, skoro łamie je buchem.."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4401 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 22973
ja też wam odpuszcze

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-pseudokibice-pobili-sie-w-krakowie,nId,357447


wracałem wczoraj nocnym po robocie, fart jak chvj że mnie nie pochlastali

--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 7428 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45047
Oświadczenie SKGŁ ws. zajść w Świdniku


W nawiązaniu do informacji prasowych KWP w Lublinie dotyczących zajść w Świdniku w dniu 31.08.2011 przy okazji meczu Avia Świdnik – Chełmianka Chełm informujemy, że przekazane przez policję informacje są niezgodne ze stanem faktycznym i po raz kolejny próbują przedstawić kibiców jako pospolitych bandytów. Nie pozwolimy szargać naszego dobrego imienia, wobec czego chcielibyśmy przedstawić własną rzetelną informację wydarzeń z tego dnia.

Dnia 31 sierpnia wybraliśmy się na mecz piłki nożnej pomiędzy Avią Świdnik, a zaprzyjaźnioną z nami drużyną Chełmianki Chełm. Mieliśmy zamiar wesprzeć naszych przyjaciół głośnym dopingiem i pomóc im w odniesieniu zwycięstwa. Już na samej zbiórce kibiców Górnika w Łęcznej zostaliśmy wszyscy wylegitymowani przez spore odziały policji. Na pytanie czy wejdziemy na sektor gości, otrzymaliśmy odpowiedź – „nie wiemy”.

Do Świdnika dotarliśmy samochodami, które kierowane były w przygotowane dla nas miejsce. Na miejscu policjanci wulgarnym językiem krzyczeli w naszym kierunku, abyśmy wracali w miejsce z którego nas pokierowano. Po zaparkowaniu samochodów w wyznaczonym miejscu, zostały one dokładnie skontrolowane, tak jakby czegoś szukano. Taka czynność spotkała każdego z osobna. Wszystko przebiegało dość mozolnie, lecz cała grupa zachowywała się spokojnie.

Następnie zostaliśmy skierowani na tereny zielone przy samym stadionie Avii. Czekali tam już kibice z Chełma i Lublina. Otoczono nas blisko 100 osobową grupą policjantów, wyposażonych w broń, pałki i gaz łzawiący. Po kilkunastu minutach zostaliśmy poinformowani, że nie zostaniemy wpuszczeni na stadion, więc chcieliśmy wracać do Łęcznej. Wypuszczono najpierw kibiców Chełmianki na pociąg, który miał dowieźć ich do Chełma. Po 30 minutach to samo zrobiono z większą ilością kibiców Motoru.

Bezpodstawne przetrzymywanie nas pod stadionem, oraz ograniczenie naszej wolności naruszało podstawowe prawa człowieka zapisane w artykule 31 Konstytucji RP. Spora część osób chciała wydostać się z otoczonej grupy chcąc zdążyć do pracy oraz innych swoich obowiązków.

Niestety, nasze prośby w stronę policjantów o możliwość przejścia do samochodów nie były brane pod uwagę. Z każdą minutą wszyscy obecni zdawali sobie sprawę, że to tylko część prowokacji policji. Żaden z obecnych funkcjonariuszy nie potrafił wskazać nam swojego przełożonego. Jeden z nich przyznał, że dowodzącego akcji po prostu nie ma. Doszliśmy do wniosku, że jedyny kontakt z dowodzącym akcją jest telefon do dyżurnego pobliskiego komisariatu (nagranie rozmowy telefonicznej z pewnością znajduje się w archiwum). Tam otrzymaliśmy jednak informacje, że informacji takich nie uzyskamy. Postara się on jednak poinformować odpowiednie osoby o naszym zamiarze opuszczenia Świdnika.

Później zaczęły się ironiczne uśmiechy w naszą stronę, oraz prowokacyjne teksty w stylu – „rzućcie petardę wtedy będziemy mieli co robić” (popełnienie przez funkcjonariuszy przestępstwa z art. 255 KK). Siedzący spokojnie na trawie kibice Górnika zauważyli u jednego z policjantów broń celowo skierowaną w swoją stronę. Kilkukrotnie, kulturalnie zwrócono mu uwagę, by zmienił położenie swojego sprzętu. Nie reagował na prośby. Zatrzymany kibic podszedł do policjanta jeszcze raz prosząc go o skierowanie broni w dół. Po tym fakcie z niewyjaśnionych przyczyn funkcjonariusz rzucił się na kibica przewracając go na ziemię. Ten szybko został odciągnięty i osłonięty od agresywnego policjanta.

Zrobiło się nerwowo, kordon został zmniejszony do niewielkich rozmiarów w którym ściśnięto 80 osób, mierząc do wszystkich ze strzelb. Policjanci stale proszeni o wylegitymowanie się nie reagowali na nasze zawołania (złamanie § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów).

Po blisko 2 godzinach podjęta została decyzja o przeprowadzeniu całej grupy pod zaparkowane 100 metrów dalej samochody (dlaczego tak późno?). W drodze do samochodów kibic, o którym pisaliśmy wyżej został zatrzymany i wyciągnięty po za kordon policji. Zatrzymany informował policjantów, aby go nie szarpać, bowiem sam spokojnie uda się w wyznaczone miejsce. Kordon zacieśnił szeregi, by zasłonić nam widok zatrzymanego kolegi. Widać było jednak, iż jest kopany, opluwany i otrzymał porcję gazu łzawiącego (złamanie art. 41 pkt. 4 Konstytucji RP). Będący na miejscu sanitariusz (będący także policjantem) mimo wezwań o pomoc nie udzielił pomocy poszkodowanemu kibicowi, mimo że ten dławił się od zaaplikowanego z bliskiej odległości gazu (popełnienie przestępstwa z art. 162 KK). Zatrzymany w tym czasie był w pozycji siedzącej i nie wykonywał jakichkolwiek ruchów w stronę policji.

Po kolejnej godzinie oczekiwania policjanci pozwolili nam wsiąść do samochodów i odjechać w kierunku Łęcznej. Od momentu pierwszej informacji o naszym zamiarze powrotu do domu (godzina 15:45) mija ponad 3 godziny. Zastanawiający jest fakt jaka podstawa prawna stoi za tak długim zatrzymaniem obywateli RP tylko dlatego że są kibicami.

I przeczytaj jak to psy ujeły.

Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW na mase 3x/tyg.

Następny temat

nie wiem co się stało

WHEY premium