...
Napisał(a)
Wiem co to są mikrourazy, dlatego napisałem zakwasy w cudzysłowie. Nie ćwiczę "kontuzjogennie". Ciężar mam dobrany stosownie do możliwości.
I nie zgodzę się z Tobą przy okazji. Mikrourazy wynikają z dobrego treningu i/lub intensywności, dzięki której powstają na włóknach mięśni. Ale nie oznacza to, że ciężar był nierozsądny.
Nie chciałem wykładu z biochemii organizmu tylko co z dozowaniem ciężaru w takim przypadku. Jeżeli nie będę w stanie ćwiczyć z tym co wczoraj, oczywiście go zmniejszę.
I nie zgodzę się z Tobą przy okazji. Mikrourazy wynikają z dobrego treningu i/lub intensywności, dzięki której powstają na włóknach mięśni. Ale nie oznacza to, że ciężar był nierozsądny.
Nie chciałem wykładu z biochemii organizmu tylko co z dozowaniem ciężaru w takim przypadku. Jeżeli nie będę w stanie ćwiczyć z tym co wczoraj, oczywiście go zmniejszę.
przez dwie minuty zastanawiałem się co tu wpisać i nie doszedłem do niczego konstruktywnego
...
Napisał(a)
"I nie zgodzę się z Tobą przy okazji. Mikrourazy wynikają z dobrego treningu i/lub intensywności, dzięki której powstają na włóknach mięśni. Ale nie oznacza to, że ciężar był nierozsądny"
TAK ale nie w takim stopniu by one utrudniały wykonanie nastepnego.
ja pisałem o silnych zakwasach które nie uniemozliwiaja wykonac trening na tym samym cieżarze lub wiekszym- to jest ZŁE.
TAK ale nie w takim stopniu by one utrudniały wykonanie nastepnego.
ja pisałem o silnych zakwasach które nie uniemozliwiaja wykonac trening na tym samym cieżarze lub wiekszym- to jest ZŁE.
...
Napisał(a)
To co to za rozumowanie. Mam ćwiczyć z mniejszą intensywnością, żeby nie bolało na następnym treningu?
Ćwicz sobie tak jeżeli uważasz, ja tam przychodzę wykonać najlepszą pracę z możliwych i nie zamierzam się o******lać
Ćwicz sobie tak jeżeli uważasz, ja tam przychodzę wykonać najlepszą pracę z możliwych i nie zamierzam się o******lać
przez dwie minuty zastanawiałem się co tu wpisać i nie doszedłem do niczego konstruktywnego
...
Napisał(a)
"To co to za rozumowanie. Mam ćwiczyć z mniejszą intensywnością, żeby nie bolało na następnym treningu"
nic nie zrozumiałes - twoja rzeczi rób jak uważasz mozesz nawet lezeć w bólach jesli to uważasz za dobry trening.
rzeczywiscie dobry trening to taki gdzie tak sie skatuje że nie moge na NASTEPNY DZIEN
KONIEC TEMAT- zbedna widze dyskusja
nic nie zrozumiałes - twoja rzeczi rób jak uważasz mozesz nawet lezeć w bólach jesli to uważasz za dobry trening.
rzeczywiscie dobry trening to taki gdzie tak sie skatuje że nie moge na NASTEPNY DZIEN
KONIEC TEMAT- zbedna widze dyskusja
...
Napisał(a)
Rzeczywiście dyskusja jest zbędna
przez dwie minuty zastanawiałem się co tu wpisać i nie doszedłem do niczego konstruktywnego
...
Napisał(a)
Nie wiem o co sie spieracie.
Mikrourazow doznacie nawet na 2kg sztangielkach,jednakze nie beda one na tyle mocne by mogly "dac znac" o swojej obecnosci - organizm normalnie subkompensuje i uzna to za aktywny odpoczynek, natomiast jesli wysilek bedzie na tyle duzy, zeby organizm oprocz subkompensacji zaczal w pozniejszym etapie superkompensowac to na pewno to odczujecie po domsach.
Przeginanie z objetoscia czy intensywnoscia juz na starcie wskazane nie jest, ale z czasem i tak sie do tego dojdzie, bo bedzie trzeba silniejszych bodzcow - stad np u poczatkujacych brak podzialow na treningi ciezkie i lekkie, gdyz u nich kazdy trening jest ciezki...
Mikrourazow doznacie nawet na 2kg sztangielkach,jednakze nie beda one na tyle mocne by mogly "dac znac" o swojej obecnosci - organizm normalnie subkompensuje i uzna to za aktywny odpoczynek, natomiast jesli wysilek bedzie na tyle duzy, zeby organizm oprocz subkompensacji zaczal w pozniejszym etapie superkompensowac to na pewno to odczujecie po domsach.
Przeginanie z objetoscia czy intensywnoscia juz na starcie wskazane nie jest, ale z czasem i tak sie do tego dojdzie, bo bedzie trzeba silniejszych bodzcow - stad np u poczatkujacych brak podzialow na treningi ciezkie i lekkie, gdyz u nich kazdy trening jest ciezki...
...
Napisał(a)
Jak to powiedział pewien koks: jak boli to rośnie ;)
przez dwie minuty zastanawiałem się co tu wpisać i nie doszedłem do niczego konstruktywnego
...
Napisał(a)
ANTOS
Mikrourazow doznacie nawet na 2kg sztangielkach,- TO FAKT zbyt oczywisty by o nim pisac.
Przeginanie z objetoscia czy intensywnoscia- w tym przypadku to mnie nie interesuje.
ja tu zwracam uwage na to że zakwasy silne uniemozliwiajace dalszy trening nie sa wyznacznikiem dobrego treningu - bo dobry trening jest taki gdzie uzyles wiekszego obciazenia niz na poprzednim i jezeli zbyt silne bóle w postaci zakwasów to uniemozliwiaja to znaczy że TRZEBA SIE ZASTANOWIC
Jak to powiedział pewien koks: jak boli to rośnie ;) - słabo mi sie robi
Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2011-08-30 19:04:41
Mikrourazow doznacie nawet na 2kg sztangielkach,- TO FAKT zbyt oczywisty by o nim pisac.
Przeginanie z objetoscia czy intensywnoscia- w tym przypadku to mnie nie interesuje.
ja tu zwracam uwage na to że zakwasy silne uniemozliwiajace dalszy trening nie sa wyznacznikiem dobrego treningu - bo dobry trening jest taki gdzie uzyles wiekszego obciazenia niz na poprzednim i jezeli zbyt silne bóle w postaci zakwasów to uniemozliwiaja to znaczy że TRZEBA SIE ZASTANOWIC
Jak to powiedział pewien koks: jak boli to rośnie ;) - słabo mi sie robi
Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2011-08-30 19:04:41
...
Napisał(a)
"Przeginanie z objetoscia czy intensywnoscia- w tym przypadku to mnie nie interesuje."
No jednak interesuje, skoro za chwile piszesz:
"jezeli zbyt silne bóle w postaci zakwasów to uniemozliwiaja to znaczy że TRZEBA SIE ZASTANOWIC "
To jest wlasnie przeginanie z objetoscia badz intensywnoscia juz na samym starcie :) Na swoim przykladzie powiem, ze moge dolozyc obciazenia i czuc ciezary lekko, kiedy po maxymalnych DOMS'ach odczekam 2-4dni (w zaleznosci od danej partii) do kolejnego treningu tej samej partii, ale to tez roznie bywa :) trzeba sluchac organizmu - oto cala recepta.
No jednak interesuje, skoro za chwile piszesz:
"jezeli zbyt silne bóle w postaci zakwasów to uniemozliwiaja to znaczy że TRZEBA SIE ZASTANOWIC "
To jest wlasnie przeginanie z objetoscia badz intensywnoscia juz na samym starcie :) Na swoim przykladzie powiem, ze moge dolozyc obciazenia i czuc ciezary lekko, kiedy po maxymalnych DOMS'ach odczekam 2-4dni (w zaleznosci od danej partii) do kolejnego treningu tej samej partii, ale to tez roznie bywa :) trzeba sluchac organizmu - oto cala recepta.
Polecane artykuły