Dlaczego ćwiczycie sztuki walki?

Bo tak.

Co Zozole w sobie maja
ze je wszyscy zajadaja?
Bo Zozole wciaz musuja
i dlatego nam pasuja.
Na rolkach na podworku
na kazdej przerwie w szkole
powiedz wole Zozole
wole Zozole powiedz wole Zozole

dla ładnej figurki
dla zdrowia bo podobno sport to zdrowie
dla sprawności fizycznej
aby umieć się obronić
aby słuchać takie teksty od panienek "przy tobie czuje się bezpieczna"
i wiele innych powodów...


"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"

...aby być wciąż lepszym...

z pustego nie nalejesz...

ja ćwiczękarate ponieważ daje mi to satyswakcję. Mam dzięki temu niezłą figórkę, a poza tym nie boję sięjuż chodzić sama po ulicy a zwłaszcza wieczorkiem.

Van-dam

Zaczęło się trochę przez przypadek, a teraz - po prostu to uwielbiam. Sama nie wiem jak to się stało, że karate stało się dla mnie takie ważne. Chyba musiałam do tego dojrzeć. Jak zaczynałam ćwiczyć, chciałam jak najszybciej osiągnąć efekty, czyli nauczyć się WALKI, i strasznie wkurzał mnie ten wolny start (kihon-kata-kihon-kata... a mnie się kumite marzyło). Dopracowywanie do perfekcji każdego ruchu było dla mnie szukaniem dziury w całym. Teraz wiem, że brakowało mi szacunku dla SZTUKI, która jest tej walki podstawą. Nadal wolę kumite. Ale nauczyłam się cenić rezultaty mozolnych ćwiczeń technicznych i podziwiać piękno form. I coraz lepiej widzę, jak wiele jeszcze przede mną pracy. Ale wiem, czego chcę i kiedy przychodzę do domu po treningu, wykończona, spocona, czasem dziebko poobijana też jestem szczęśliwa, bo wiem, że znowu wygrałam. Ze sobą.
I chyba za to właśnie kocham karate.

W zasadzie cwicze dla siebie, bo daje mi to satysfakcje, poprawia forme i dzieki temu jakos wygladam.. czyli w zasadzie wszystko co jest w ankiecie... Jednak chyba najwazniejsza jest satysfakcja

"Nie poddawajcie się, walczcie..."

Ćwiczę, bo nie potrafię już przestać, czuję się w pewien sposób uzależniona od karate, od kata, kumite. Daje mi to gigantyczną satysfakcje i radość z postępów jakie się dokonały. Wiem, że jeszcze jakiś czas temu tego kata nie potrafiłam zrobić, nie wychodziło mi takie kopnięcie, a teraz już to potrafię, czuję się dzięki temu zwycięzcą i czuję, że będę potrafiła zwyciężać nie tylko na macie .


>>Powiedział- ...walcz, może nie wygrasz, ale nie walcząc utracisz siebie...<<

Sztuki walki daja ciagle wyzwanie - umozliwiaja walke z samym soba (wiem ze to oklepane haslo - ale prawdziwe). Przegrana z dobrym przeciwnikiem to nic zlego, motywuje tylko do dalszego treningu. Przegrana z samym soba to pietno od ktorego sie juz nie ucieknie.
Przynajmniej ja tak to widze po kilku latach treningu :)

Meszik

Zapisałem się na TKD, żeby się rozciągnąć do wspinaczki, ale polubiłem walkę i teraz jest BJJ, BOX, siłka. Taki trening wiele daje w innych sportach(od których też nie stronię) atrybuty fizyczne i chyba mocniejszą psychę.

Duży i dobry zawsze wygra z małym i złym

Zapisałem sie na kicka bo mi sie to poprostu spodobało i kocham ten sport

Ćwicze tylko i wyłącznie dlasiebie



-----------------------------
MODERATOR GIER KOMPUTEROWYCH
-----------------------------
The Eagle Lands....

" Staraj się dążyć do doskonałości , rób więcej niż możesz, kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę. Te zasady pomogą ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią cię silniejszym, napełnią nadzieją i wskażą ci drogę ku wielkości. " - Joe Weider&reg;