SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Blokada psychiczna.

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 40060

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
I tak BTW polecam piekarnię " Nowakowski - Gorąco Polecam! " Nie wiem gdzie mieszkasz i czy w Twoim mieście ona jest,ale jest REWELACYJNA. Zdrowe,pełnoziarniste,na zakwasie,z mąki durum i świeże. POLECAM! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Ja zazwyczaj robie drobne zakupy jak czegoś braknie, to kupuje po drodze. Także takie serki, wędliny to przecież jak w każdym domu kupują :) Ale co do past, twarożków z rzodkiewką itd. oczywiście, są robione u mnie od czasu do czasu.

Tylko ja nie kupuje tych grahamek w supermarkecie, ale właśnie albo w piekarni, albo w supermakecie jest stoisko z piekarni i dziennie mają świeże pieczywo wprost z pieca ! I to czuć w smaku, że to jest graham, a nie takie pieczywo co robią np. na carrefour'ze albo tesco.

Co do piekarni Nowakowski to nie ma u mnie takiej, ale jadłem nie dawno chleb z Nowakowskiego. Był on pyszny ! I trzema kromkami bylem już full ...






Takie pytanie, nie związane całkowicie z temat. Stoję przed wyborem dwu letniej szkoły policealnej, i nie mam pojęcia jaki kierunek obrać. Jestem po technikum elektronicznym, ale nie wiąże z tym żadnej przyszłości, ponieważ niczego nas nie nauczyli i poziom był zerowy w tej szkole. I tak przeglądając ofertę Profesji, wpadł w oko kierunek Kucharz. Od zawsze uwielbiałem gotować, nawet mama mi mówiła, żebym poszedł do gastronomika, lecz jakoś posłuchałem innych, i źle wyszedłem. Wybór tego dwu letniego kierunku jest dla mnie o tyle ważny, iż chciałbym nawiązać z tym swoją przyszłość i pracę ! Czy Waszym zdaniem, pójście teraz na taki dwu letni kierunek Kucharza opłaca się? W między czasie pracować gdzieś, ponieważ były by to weekendowe zajęcia, gdzieś pracować, albo w jakiejś restauracji od razu. Później po tej szkole znaleźć pracę już stałą w restauracji, i dalej się kształcić np. dietetyka albo coś w tym stylu. A za kilkanaście/20 pare lat, marzy mi się otwarcie własnego interesu .. czyt. Restauracji z prawdziwego zdarzenia. :) Co myślicie ?



PS. Wcinam teraz twaróg półtłusty 250g i jest rewelacyjny. bardzo mi smakuje. Nie jest taki suchy jak chudy czy 0 % tł.

Tylko czy na jeden raz taka kostka jest ok? Nie lepiej rozłożyć jakoś to w ciągu dnia ?




Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-30 19:29:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 2551 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31384
Mozesz zjesc cala kostke na raz (mit o zbyt duzej ilosci bialka w jednym posilku jest obalony).

Co do pieczywa, to wytarczy popatrzyc na sklad, a mozna znalezc chleb z maki zytniej, wody, zakwasu, a to bardzo dobry sklad (chleb tez dobry).

Jezeli lubisz gotowac, ciagnie Cie do tego, to probuj. Wiadomo, na poczatku znalezc jakas prace w gastronomii (czesto szukaja nawet do przyuczenia) i w miedzyczasie ta szkola jeszcze, a pozniej tylko brnac w ten zawod.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
A co by się stało,gdybyś zjadł taki serek z domu? Wiesz dlaczego masz taką nieodpartą chęć zjedzenia go? Bo się powstrzymujesz od tego i chcesz koniecznie zjeść coś zdrowego zamiast niego,ale z drugiej strony masz na niego wielką ochotę.
Nie warto więc oszukiwać swojego organizmu i sięgnąć po to,na co FAKTYCZNIE masz ochotę. Popatrz na rodziców. Oni jedzą takie rzeczy. I co? Coś Im jest? Żyją i mają się dobrze. I mają ten komfort psychiczny,że jedzą co chcą. Tobie też na pewno to nie zaszkodzi! :) Zrób sobie taką przyjemność pewnego razu i zjedz tyle takiego serka ile masz ochotę. Na tym polega życie. PRZYJEMNOŚCI! :)
Ale generalnie staraj się robić zdrowe i pyszne pasty,do których się przyzwyczaisz i dostrzeżesz później,jakie te "gotowe" rzeczy są gówniane w smaku. Tak było w moim przypadku ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Witam :)

Nie było mnie wczoraj cały dzień w domu, więc brak wpisów.

Ok booolooo, będę szamał całą kostkę. Tak tylko pytałem, czy to nie jest niedobrze, jak się tak szamie całą na raz.

Paszkos, tylko noo, to wszystko siedzi w głowie. Jak zacznę jeść większe ilości, to i zapewne od czasu do czasu uda mi się "pocheatować".

Dziś rano kupiłem orzechy laskowe, które dodałem do owsianki, ale chyba jeszcze dodam rodzynek, albo jakiegoś owocu bo zbyt takie hmm "suche" w smaku mi się to zrobiło. Może za dużo orzechów.
Swoją drogą 17 zł. za 250 gram orzechów laskowych to chyba przegięcie? Są gdzieś tańsze? Te akurat kupiłem w ... Tesco.

Do tego Mayu na drugie śniadanie standardowo ... + 2 jajka na miękko :) Więc zaczyna się podbijanie kcal i tłuszczy przez jajka. !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
no to fajnie, oby tak dalej. Melduj codziennie diete (z dietetykiem), w niedziele sie podbije delikatnie znowu

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179


Tak dziś się prezentuje to co zjadłem.

Owsianka była wczoraj (coś mi się po***ało ).
Prawie, że dobiłem do Twoich założeń B - 150, T - 70, W - 150. Jak jutro dorzuce jeszcze z rana tą owsiankę (oby się udało, bo to co dziś wszamałem to już co by mi miało brzuch rozsadzić : x ), to przekrocze te założenia (ale pewnie braknie serka wiejskiego albo twarogu). Ogólnie nie było problemu zjedzenia 2 jaj na raz. Bardzo lubie jajka pod każdą postacią !

Jedna refleksja - jak zjem twaróg 250g/serek wiejski 150 g, około godziny 19;30, to przed spaniem ( +/- 22:00) czuję straszny głód .. wczoraj udało mi się opanować i jakoś z tym zasnąłem. Korciło żeby wstać i iść sobie machnąć bułkę z "czymś" (czyt. standard), ale z drugiej strony coś blokowało ...




Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć co do mojego planu szkolnego w kierunku gastronomii? Bardzo mnie ciekawi czy jest to w ogóle możliwe jeżeli nie uczęszczałem do szkoły gastronomicznej, tylko teraz bym poszedł na zaoczne dwu letnie. Czy ma to sens ...


Pozdrawiam.


PS. Co do piersi z kurczaka i tego mielonego. Nie wiedziałem jak to określić w rozpisce. Mianowicie do tej porcji ryżu jadłem 1 taki klops mielony (jak widzieliście na zdjęciach) + kawałek piersi z kurczaka, z teflonu ( +/- 40/50 g ). I warzyw mam w ogóle nie wliczać? Tak samo ogórki konserwowe czy te surówki? Tych surówek jak widzieliście nie jest dużo :)

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-08-01 20:16:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
warzyw w ogole nie wliczasz, surowek ani nic. Mieso to najlepiej jakbys wiedzial ile mama uzywa surowego. Wtedy wiesz ze jak z np. 500g mielonego wyszlo jej 6 pupetow a ty zjadles jednego to zjadles 83g miesa. Mi mama wazy moje mieso (jesli robi jakies kotlety dla calej rodziny, ja zwykle gotuje sobie sama) po czym smazy albo pierwszy albo ostatni zeby bylo wiadomo ze to ten "moj"

a co do szkoly to IMO bardzo dobry kierunek, jesli masz talent i to lubisz. I moze ci to pomoc w przezwyciezeniu oporow do jedzenia, w koncu musisz probowac rzeczy zeby wiedziec czy dobrze doprawione

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
Warzyw nie wliczaj. To nie ma sensu,bo nawet jak wliczysz 1kg surówek to Ci wyjdzie malutko kalorii. A one i tak nic nie dają,bo warzywami się nie utuczysz. Warzywa i owoce to tylko dodatki mikroelementów i witamin.
Takie jest moje zdanie. Mam rację?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
Paszkos, owoce troche inaczej, one maja czasem duzo wegli. ale w tym przypadku faktycznie nie musza byc wliczane

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapalenie jelit a treningi?

Następny temat

Problemy po koktajlu

WHEY premium